1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak wpustu z przerzutami do kręgosłupa
Autor Wiadomość
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #196  Wysłany: 2015-05-29, 15:21  


missy, lekarz robiący badanie był w posiadaniu opisu poprzedniego badania. Dlatego przypuszczam, że to są nowe zmiany ale ich zdecydowanie nie określił.
Ostatnie badanie TK było robione w listopadzie 2014 i tych zmian nie było dlatego tak bardzo mnie to zaniepokoiło.

Jeżeli chodzi o zmiany w kręgosłupie to będzie zrobiony MR na lipiec mamy wyznaczony termin.

Dziękuję za odpowiedź.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #197  Wysłany: 2015-07-31, 14:04  


Dziś odebrałam wynik MR bez i z kontrastem

Opis:
Trzony w odcinku C4-Th2 w porównaniu do poprzedniego badania obecnie niejednorodnie hyperintensywne w obrazach T1 - T2-zależnych, z saturacją tkanki tłuszczowej - obraz MR odpowiada deplecji szpiku kostnego po radioterapii.
Nabyty blok kostny na poziomie C-4 C-7.
Dehydratacja krążków międzykręgowych w odcinku piersiowym. Niewielka tylna wypuklina krążka międzykręgowego C5/C6, modelująca worek oponowy.
Kanał kręgowy w odcinku piersiowym bez cech stenozy centralnej. Piersiowy odcinek rdzenia bez zmian ogniskowych.
Podwyższony sygnał krążka międzykręgowego C6/C7, niewielkie ogniska podwyższonego sygnału w obrazach T2-zależnych w obrębie krążka międzykręgowego C4/C5 oraz brzeżne wzmocnienie w obrębie tych krążków, pojedyncza nadżerka i zmiany wytwórcze na krawędzi trzonu C4 wskazuje na zmiany zapalne - septyczne lub aseptyczne.

Bardzo, bardzo proszę o pomoc w odczytaniu tego wyniku.
Czy to są zmiany groźne?

[ Dodano: 2015-07-31, 15:22 ]
Proszę absenteeism o interpretację MR.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #198  Wysłany: 2015-08-01, 16:04  


Proszę o odpowiedź na moje pytania:

1. O czym to świadczy stwierdzenie - obraz MR odpowiada deplecji szpiku kostnego po radioterapii.?
2. Co to jest deplecja?
3. Nabyty blok kostny na poziomie C-4 C-7. Co to oznacza?

Bardzo proszę naszych moderatorów o odpowiedź.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Prof 


Dołączył: 16 Sie 2014
Posty: 28
Pomógł: 10 razy

 #199  Wysłany: 2015-08-01, 23:12  


1. W obrazie MRI nie są opisane żadne zmiany nowotworowe.
2. Deplecja = zmniejszenie. Mniej jest szpiku kostnego jako skutek radioterapii.
3. Inne zmiany to rozne zwyrodnienia kręgosłupa - praktycznie każdy je ma w starszym wieku.
4. Blok kostny: prawdopodobnie mowa o tzw. osteoficie, który jest konsekwencją zmian zwyrodnieniowych.
_________________
Prof
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #200  Wysłany: 2015-08-02, 17:01  


Prof, bardzo, bardzo dziękuję za wspaniałe wiadomości.
Zaczynam wierzyć, że proces nowotworowy u mojego M. się całkowicie cofnął.
Jeszcze raz dziękuję.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
beata764 


Dołączyła: 11 Wrz 2012
Posty: 93
Skąd: Polska
Pomogła: 7 razy

 #201  Wysłany: 2015-08-10, 14:31  


Pani Lidio bardzo się cieszę z wyników męża :-D obserwuje cały czas Pani wątek i trzymam kciuki :) Mój tata we wrześniu 3 lata od resekcji, wszystko dobrze ;) Kolejny TK w grudniu, mam nadzieję, że również będzie ok ;) Pozdrawiam i zdrówka życzę :)
_________________
beata764
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #202  Wysłany: 2015-10-24, 15:36  


Dzisiejsza noc była straszna. Ból i obrzydliwy smak żółci. I odruchy wymiotne.
Myślałam, że u M. pękł jakiś przewód żółciowy albo pęcherzyk żółciowy.

Mam złe przeczucia tak jak przy przerzucie do kręgosłupa, gdybym wtedy nie rozpoczęła dochodzenia do prawdy i pomoc naszej Madzi to M. już by nie żył.

W ostatnim [b]TK[/b] napisano Pomiędzy zespoleniem dolnym a częścią boczną głowy trzustki hipodensyjna zmiana ( płynowa?) ok. 9mm. .
Onkolog milczy tak jak przy poprzednim rozpoznaniu a ja czuję, że to przerzut.

I nie wiem co dalej zrobić?
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #203  Wysłany: 2015-10-24, 18:47  


Bez badania obrazowego nie da się jednoznacznie stwierdzić co tam się dzieje - być może dobrze przeczuwasz i zmiana obok trzustki jest odpowiedzialna za ( jeśli powiększyły się jej rozmiary) np. przewężenie dróg żołciowych. Ale takie domysły nic nie dadzą. Najlepiej zrobić choćby usg plus trochę biochemii - wtedy można próbować przygotować się na ewentualny rozwój sytuacji. Czy robiliście ostatnio morfologię albo inne badania laboratoryjne?
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #204  Wysłany: 2015-10-25, 09:07  


missy, onkolog mojego M. już nie chce dawać skierowań na badania. Twierdzi, że to nic nie da bo proces się toczy. Sam się dziwi, że mąż jeszcze żyje.
To bardzo smutne podejście do pacjenta.
Ja bym chciała dalej walczyć chociaż o przedłużenie życia ale niestety w tych czasach liczą się tylko z kosztami a nie z człowiekiem.
A prywatnie niestety nas nie stać.
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Basia2000 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 546
Pomogła: 188 razy

 #205  Wysłany: 2015-10-25, 09:47  


Lidio
Na badania, o których wspomniała Missy skierowanie możesz otrzymać od lekarza rodzinnego. Spróbuj może tą drogą.
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #206  Wysłany: 2015-10-25, 17:30  


Lideńko, co to znaczy, że on nie da, bo to nie ma sensu. Kurcze, co to za podejście do pacjenta? Takie przedmiotowe traktowanie pacjenta zasługuje na danie po łbie, żeby nie rzec dosadniej. Nie można tak na człowieku kreski stawiać, bo ma się takie widzimisię.

Jak mówi Basia, morfologię i biochemię to nawet lekarz pierwszego kontaktu może dać, USG pewnie też. Niech pierwszy kontakt da chociaż skierowanie do gastrologa (chociaż wiadomo jakie terminy są), cokolwiek.

Pozdrawiam Ciebie i Mężonka bardzo serdecznie. Ściskam Was i myślę :cmok:
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #207  Wysłany: 2015-10-25, 17:56  


Lidia Bieńkowska,

Nasi onkolodzy to tak jakoś dają te skierowanie "bo termin przewiduje", bo minęło ileś miesięcy i należy zrobić badania zgodnie z harmonogramem. Jak mówimy o dolegliwościach to też nie zawsze uważają za zasadne robić badania. Pewnie, że są wyjątki, różni lekarze, różne podejście. Ja te konkretne badania typu TK czy rezonans robię mężowi zgodnie z "przydziałem", natomiast o usg czy badania z krwi tak jak piszą dziewczyny proszę rodzinnego, spróbuj żeby czegoś nie przeoczyć.

Pozdrawiam ciepło.
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #208  Wysłany: 2015-10-25, 20:53  


Lidziu, u nas też nie chciał dawać badań, a jak dawał to trzeba było dzień wcześniej jechać 50 km specjalnie żeby tyko pobrać i tylko takie potrzebne do określenia czy podać chemię. Wiec brałam skierowanie od rodzinnego i nie musiałam mamy targać dwa razy dzień po dniu do Kielc, tym bardziej że okazywało się że badania kiepskie. Rodzinny co mógł to dawał a inni specjaliści jak się poprosiło to TK nawet dali żeby zobaczyć stan ogólny, później to już mamy badaniami nie męczyłam...
Trzymajcie się kochani :tull:
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #209  Wysłany: 2015-10-25, 21:53  


Lidziu, tak jak piszą dziewczyny, spróbujcie u rodzinnego. Mam nadzieję, że da Wam skierowanie na podstawowe badania, bo to da jakiś obraz, co się dzieje. Trzymaj się _itsme_
 
Monika_Maria_Marika 



Dołączyła: 06 Sie 2014
Posty: 175
Skąd: Cieplice
Pomogła: 58 razy

 #210  Wysłany: 2015-10-27, 18:03  


Lidia Bieńkowska, jak się teraz czuje Mąż? Czy w dalszym ciągu dokucza Mu ból, smak żółci i odruchy wymiotne? Napisz, proszę...
_________________
Monika -------
Gdzie jest mój Tatuś?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group