1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak płaskonabłonkowy płuca prawego III B
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #61  Wysłany: 2011-02-22, 08:28  


Gonia, Kochana cieszę się bardzo,że sprawiliśmy choć troszkę radości Twojemu tatusiowi :) Przekaż tatusiowi ,że my jesteśmy z Wielkopolski dokładniej mieszkamy w maleńkiej miejscowości 50km od Poznania. Na leczenie jezdzimy właśnie tam do Poznania. Oczywiście codziennie tatusiowi powtarzam,że musi być silny,jednak powtórzę również słowa od Twojego tatusia: co do siły i wątróbki ;) (mój tato też lubi wątróbkę) (Twoje słowa): Nagle zrobil sie jakis taki usmiechniety i ucieszony;-)
Cudownie ze Jestes na tym forum !Kochana nawet nie wiesz jak się cieszę,że sprawiliśmy Twojemu tatusiowi tyle radości i uśmiechu na twarzy :) Bardzo się cieszę. Oby ten uśmiech nie znikał tacie wogóle!!! Oczywiście powiedz tacie,że też musi być silny... Oki a teraz się ubieram,odpalam auto i jadę do tatusia na małą czarną i przekazać oczywiście wiadomości od Twojego taty:) JUż nie mogę się doczekć kiedy mu o tym opowiem:) Uściskaj MOCNO, MOCNO, BARDZO MOCNOOOOOO tatę,a ja śle Ci buziaka. Jesteście kochani:)

[ Dodano: 2011-02-22, 08:29 ]
A tak wogóle zaczym wyjdę to zapytam jeszcze: jak tatuś dziś się czuje? Minęło mu przeziębienie ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #62  Wysłany: 2011-02-22, 10:49  


Amelciu,tatus dzis juz lepiej.Mowil rano ze musial sie przeziebic.Z samego rana juz pytal czy napisaliscie cos i jak Twoj Tatus dzis sie czuje.Pyta mnie czy mowilas swojemu Tatusiowi o tej watrobce,bo ona stawia na nogi :-D Mowi ze szkoda ze tak daleko mieszkacie,bo mozna by bylo sie spotkac na kawke(ale mnie rozbawil)Pytal od kiedy Twoj Tatulo zachorowal i jak sie dzis czuje,jakie leki bierze i czy ma kaszel.Powiedzial ze nawet na odleglosc ale musza trzymac sie razem dzielnie,bo maja takie córy ktore o nich dbaja..az mi lzy od razu naszly do oczu...Pytal czy tatus twoj pali,bo mowi ze jego ciagnie do papierosow.Mowil zeby Was pozdrowic i zebys Tatusiowi przekazala ze ma byc silny bo tam w Warszawie jest taki sam przypadek choroby,wiec musza trzymac sie razem...;-) Mowil ze najwazniejsze to miec pozytywne myslenie,bo on to na dzialke sie w lato wybiera..Dzis na sniadanko zazyczyl sobie tosty.Takze zjedlismy,porozmawialismy i ruszam zaraz po ta watrobke do sklepu.Ucaluj Tate od nas a ja goraco Ciebie kochana pozdrawiam;-)))) Mam nadzieje ze u Was dzis w porzadku wszystko...Buziak
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #63  Wysłany: 2011-02-22, 11:18  


Witaj Gonia.Dobrze że tatuś czuje się lepiej.Ściskam was.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #64  Wysłany: 2011-02-22, 12:04  


Gonia, Oczywiście z samego rana byłam u taty. Czuje się w miarę dobrze ,jednak na twarzy zaczęła robić mu się lekka wysypka (skutek uboczny po chemii), no i co mnie martwi drętwieją mu palce u rąk :( Mówi,że to chyba przez to,że nie ma żadnego zajęcia. Do tej pory non stop dużo i ciężko pracował i teraz tak odrazu siedzi w domu.... Oczywiście natychmiast poinformowałam tatę o informacji od Was :) Ucieszył się bardzo i z ciekawością wsłuchiwał się w to co mu od Was czytałam:) O sile i o wątróbce:) O tym,że musimy się wspierać, i że w Warszawie jest ktoś o podobnym przypadku choroby. Tata też z przykrością stwierdza,że szkoda,że tak daleko od siebie mieszkamy,oboje poczuliśmy WIELKA niesamowitą sympatię do Was !!! Tata miał łzy w oczach kiedy czytałam o tym co napisałaś,że mają takie córy które o Nich dbają... wzruszył się :) Ale to miłe:) Co do palenia tata odp: niestety palę,staram się ograniczyć ale nie jest łatwo... Kaszel dusi tatę,raz mocniej a raz słabiej ,jednak jest bez przerwy. Leki jakie tata dostaje są wypisane w moim wątku...jeżeli masz ochotę zerknij. Tata pyta jak Twój tatuś czuł się po każdej chemii,jak to u Niego wyglądało (mój jest po pierwszej)?!! A ja wczoraj zrobiłam tatusiowi soczek z buraków i pijemy go razem aby nie czuł się sam:) A teraz ubieram się i biegnę po......zgadnijcie po co?! ....po wątróbkę ;) Pozdrawiamy Was serdecznie...Tata dziękuje za zainteresowanie,mówi,że miło jest usłyszeć,że jednak ktoś się Nami tak interesuje!!! Mówi,też ,że bardzo zazdrości Twojemu tatusiowi tego,że ma jakieś zajęcie, (opowiadałam co Twój tatuś robi,że szyje).... tata niestety nie ma możliwości aby wyszukać sobie zajęcie, bo pogoda jest jaka jest,a poza tym nie ma możliwości na dzień dzisiejszy powrotu do pracy,bo była za ciężka. Tata zajmował się budowaniem domów,remontami, kładł dachy itp a więc ciężka praca...

[ Dodano: 2011-02-22, 12:05 ]
POZDRAWIAMY TATUSIA I OBY W DALSZYM CIĄGU CZUŁ SIĘ DOBRZE !!! SERCEM JESTEŚMY Z WAMI !!!
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #65  Wysłany: 2011-02-22, 13:47  


Moj Tatus po chemii nie mial jakis tam specjalnych reakcji ubocznych.faktycznie po 3 wlewce zasypial na siedzaco i byl bardzo slabiutki...od tej 3 wlewki caly czas trzyma go ta niedokrwistosc.lekare powiedzieli zeby paznokcie obserwowac tzn plytke czy robi sie ciemniejsza,bo jak tak to niedokrwistosc jest wieksza i wtedy czesciej pije soczek z burakow,marchwii,pomaranczy.Najlepsze to zrobic z marchwi,brzoskwinii i pomarancza w sokowirowce-palce lizac!!! Faktycznie jadl mniej troszke,ale na drugi dzin nadrabial juz;-)jak byl wczesniej w szpitalu na banacha(nie onkologicznym)bo spuchl strasznie na twarzy i nogach(opisywalam wiec na bank czytalas) to p.Doktor powiedziala Panie Jurku musisz pan jesc duzo miesa zeby byla sila..Noi tak wzial do siebie,ze nawet Twojemu Tatusiowi poleca;-)ale widac lepiej sie czuje po watrobeczce,bo mowi ze daje sile.Pozatym on uwielbia pierogi pod kadym wzgledem..teraz mi podpowiada zeby Tatus jadl duzo miecha i pierogow..Wloski troche mu sie przerzadzily ale mama mu podciela wiec tam duzo nie widac..ze nastapily zmiany...;-)Co do prochow to tatusiowie biora te same..tylko cos chyba nie doczytalam czy macie moczopedne i kalipoz.(przy moczopednych potrzebny jest potas,czyli ten kalipoz)Takze po chemii mial to dretwienie reki,ale smarowal sobie kremami i rozmasowywal i bylo lepiej..tatus mowi ze tkiemu to dobrze co do fajek i mowi no daj jedna nie badz chytrus..haha ale musze cholera chowac,bo jak nie pali to mniej kaszle.ale z drugiej strony tlumacze sobie ze skoro chce zapalic tzn ze dobrze sie czuje haha czasami mu tam dam fajke,zeby mamcia nie widziala;-))) 8-)
Kiepsko ze tatus nie ma zajecia,ile mozna w tv patrzec,trzeba bedzie mu cos zorganizowac;-) Tatus znow mi nad uchem nawija ze szkoda ze tak daleko mamy do siebie,ale ze super ze sie poznalismy haha na co ja zaczelam sie smiac i mowie ze jeszcze byscie gdzies we dwuch na babki poszli a my z amelka bysmy was szukaly haha
Pozdrowienia i rob te watrobke.Niech zajada sie Tatulo.buziaki i ucalowania dla Was od Nas;-))))

[ Dodano: 2011-02-22, 14:16 ]
I DLA WAS KOCHANI SAMYCH DOBRYCH I USMIECHNIETYCH DNI;-)OD NAS DLA WAS !!!
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #66  Wysłany: 2011-02-22, 18:51  


Gonia, Dziękujemy Wam, jesteście wspaniali !!! Tatuś uśmiał się z tego co napisałaś o wyjściach na babki :) )) Fajnie kiedy widzę,że się cieszy:) Zupełnie inaczej i ja się wtedy czuje. (ojjj z pewnością gdybyśmy mieszkali bliżej ,niejednokrotnie nabiegałybyśmy się za Nimi haha ... zresztą z przyjemnością biegałybyśmy za Nimi.....)
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #67  Wysłany: 2011-02-22, 19:40  


a jak tam watrobke zajadal???ja to tak sie ciesze jak moj tatule je...a jak dzis Tatulo twoj ?chyba dobrze?jak opuchlizna?Ciesze sie ze niby w oddaleniu a jestesmy tak blisko siebie;-*

[ Dodano: 2011-02-22, 19:43 ]
A z tymi babeczkami to tez sie usmialam;-)ale bankowo by tak bylo..ale nawet gdyby sie gdzies zaszyli,to mogliby na nas liczyc haha ze na koncu swiata bysmy ich znlazly;-)))
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #68  Wysłany: 2011-02-22, 20:35  


Wątróbke kupiłam ale przygotuje jutro :) Ponieważ dziś z rana zrobiłam tacie zupkę,którą jadł z apetytem kilka razy :) Ja również cieszę się,że jesteśmy za sobą tak jakbyśmy byli blisko siebie !!! A co do tych "babeczek" to ja również uważam,że nawet na końcu świata abyśmy ich znalazły haha (ale się uśmiałam) ;) Dziś tata czuł się w miarę dobrze, tylko zaczął mieć wysypkę na twarzy :-( z pewnością efekt uboczny po chemii :( Dziś palił zbyt dużo za co musiałam zwrócić mu uwagę, namawiam go aby odstawił tą truciznę jednak nie jest łatwo. Nie chcę go narażać na większy stres. Powiedziałam aby chociaż się ograniczył. Co do opuchlizny to niestety jest widoczna a najbardziej na rano kiedy wstaje. Jednak nie jest tak duża, jak czasami to bywało. A jak tam Twój tatulek dziś ? Co z tym przeziębieniem? Jak wyglądają opuchnięcia u Twojego taty na dzień dzisiejszy?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #69  Wysłany: 2011-02-23, 16:34  


Witaj Goni, wstyd mi, ze do tej pory nie wypowiadałam się w Twoim wątku, wybacz.
Chciałam coś wtrącić co do tych opuchlizn i odrętwień palców. Wydaje mi się, ze to mogą być problemy z krązeniem. Tak miał mój tato. Oczywiście nie musi to się tyczyc was. Tak czy siak bardzo się cieszę, że u was taka radosna atmosferka, tak trzymac:)
_________________
Kamila
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #70  Wysłany: 2011-02-23, 17:44  


Gonia, kochana jak tatuś dziś się czuje ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #71  Wysłany: 2011-02-23, 19:45  


Witaj Gonia jak tam tatulo dzisiaj ;)
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #72  Wysłany: 2011-02-23, 23:36  


ma_ka, Anelia, iwona2010, dzis jakis taki u mnie dziwny dzien....
Niby w porzadku,tatus zjada duzo,pracuje rozmawia,a tu nagle patrze a tatus spi na maszynie do szycia..malo mi serce nie peklo... :uuu:
Podlecialam szybko i mowie tatus spisz,a on ze tak ale tylko 15 minut bo wczoraj pozno poszedl spac..probowal sie tlumaczyc bo boi sie ze go zaciagne albo wezwe lekarza..pozniej znowu wieczorem,usnal na siedzaco ale juz na lozku...nie wiem ...boje sie bo widze ze cos zaczyna sie powoli dziac.27 lutego mija 5 miesiecy od diagnozy..pytalam czy go cos boli,ale on twierdzi do mnie ze nie...Wieczorem powiedzial mamci zeby mu kupila te plastry co ostatnio (juz pisalam wczesniej w swoich watkach o plastrach rozgrzewajacych)bo jak go korzonki bolaly to pomoglo,a wiec teraz tez pomoze bo to znow korzonki...Wiem ze ostatnio czul sie slabo i ja bo sie przeziebilismy,ale juz sama nie wiem..siedze dzis i placze..Strasznie sie boje...w tej chorobie nastepny dzien jest wielka niespodzianka..moj Boze...
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #73  Wysłany: 2011-02-24, 09:09  


Niestety w chorobie nowotworowej trzeba być czujnym.
Wiele objawów nie pożądanych są efektem obciążającego organizm leczenia onkologicznego.
Ważne jest również wdrożenie leczenia przeciwbólowego co w chorobie nowotworowej ma niebagatelne znaczenie ponieważ chory nie może cierpieć dlatego jeśli tatę boli to musi powiedzieć gdzie/jak żebyście mogli zweryfikować objawy podczas konsultacji lekarskiej.
_________________
Andrzej W.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #74  Wysłany: 2011-02-24, 09:32  


Gonia, Kochana to zupełnie normalne,,że się stresujesz i płaczesz....martwisz się po prostu !!! Może faktycznie tatuś był zmęczony i chciało mu się spać z tąd też przysypiał na siedząco. Bądzmy dobrej myśli , chociaż wiem,że w takich chwilach różne myśli przychodzą do głowy. Pamiętam jak mój tatuś przysypiał na siedząco, po prostu miał taki dzień. Pytałam czy jest śpiący a on na to,że nie, a po chwili już głowa mu opadała i spał NA SIEDZĄCO !!! A co do plastrów to może faktycznie czuję,że nawalają mu korzonki.... widzisz Goniu kochana jednak jak coś się dzieje to tatuś mówi, może nie do Ciebie tylko do mamy,bo nie chce Cie non stop martwić. Ale przecież wiesz,że mama i tak Ci powie....
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #75  Wysłany: 2011-02-24, 09:41  


Goniu
Tata też może podsypiać od niedokrwistości, większośc po chemii ma kiepskie wyniki krwi - spada przede wszytskim hemoglobina a jak ona niska czlowiek jest oslabiony i senny.
I bez nowotwora jak ma się anemię też ciągle zimno i senno. Wiem, bo mam co pewien czas anemię:(

pozdrawiam cieplutko
_________________
Katarzynka36
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group