1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
malinka70 - komentarze
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #1  Wysłany: 2014-11-30, 23:37  malinka70 - komentarze


>> Komentarze dotyczą tego wątku <<



Malinko jak już nic nie może medycyna to możemy my sami zrobić wszystko dla najbliższej osoby. Być z Nią, opiekować się Nią, spełniać Jej prośby, zapewniać o miłości i uśmierzać ból, dbać żeby osoba najbliższa nie cierpiała, to priorytet.

Dużo siły i pozdrawiam :tull:
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #2  Wysłany: 2014-12-01, 09:19  


Cytat:
Mam ogromna niemoc.wiec czekam do 13.00.

Malinko czekam razem Z Tobą. _itsme_
_________________
Aegrotus sacra est...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #3  Wysłany: 2014-12-01, 16:43  


Malinko to prawda, trzymamy kciuki :tull: a najważniejsze, że mama się awanturuje, to znaczy jest lepiej bo ma siłę walczyć o siebie, oby tak dalej.

Pozdrawiam
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #4  Wysłany: 2014-12-05, 08:57  


malinka70 napisał/a:
Jutro przychodzi lekarz z hospicjum domowego.

Doskonały pomysł :)
Trzymaj się :flower:
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #5  Wysłany: 2014-12-05, 14:53  


malinka70 napisał/a:
Nie umiem sobie wybaczyc, ze nie zawlokłam mamy rok temu do jakiegos specjalisty, nie byłam czujna. Zawiozłam ja w sierpniu prywatnie do gastroenterologa w zwiazku z zaparciami.ale in przepisał kolon c i powiedział, ze mama ma zmienic odzywianie.kurczę, mogłam drążyć temat. Teraz juz jest za późno na cokolwiek.

Miałam podobnie. I absolutnie nie rób sobie wyrzutów z tego powodu. Ważne jest tu i teraz. Mama ma zapewnioną opiekę HD i włączone leczenie p/bólowe, aby nie cierpiała i to jest najważniejsze.
Jolana napisał/a:
Jesteś bardzo dzielna...

Też tak uważam |przytula|
 
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2014-12-05, 18:27  


Malinko, tak bardzo mi przykro, że idzie w tym gorszym kierunku. Ważne, że macie hospicjum domowe i mam nadzieję, że pomogą Wam w tej trudnej drodze. Ja swojej mamy na siłę nie zmuszałam do chodzenia, jak nie dawała rady i chciała leżeć. Czasami zrobiła parę kroków i ponownie łóżko, czasami posadziłam chwilę na fotelu, jeśli była silniejsza i chciała. Robiłam to bo chciałam, żeby nie doszło do odleżyn, żeby się nie dusiła. Tak samo robiłam w łóżku, przewracałam raz na jeden bok, raz na drugi, podnosiłam w pozycję półsiedzącą, tyle mogłam pomóc, żeby lepiej się oddychało, żeby nie dochodziło do zapalenia płuc, żeby nie potworzyły się paskudne odleżyny. Czy mówić o chorobie i jak? To trudny i indywidualny temat. Sama znasz mamę najlepiej i wiesz i czujesz co możesz a czego nie. Jedni chcą wiedzieć, inni odrzucają złe informacje, inni robią plany mimo, że wiedzą. Może nie warto mówić wprost, że jest tak źle, może bardziej rozmawiajcie o tym co przeżyłyście, miłe wspomnienia, bardziej dbaj o Jej komfort obecny życia, mów, że teraz jest nie najlepiej a co będzie nie wiadomo, chyba że mama chce znać dokładnie co i jak to wtedy mówić prawdę. Bardzo ciężko coś doradzić, ale to Twoja mama i będziesz sama czuła, widziała co trzeba, w takich sytuacjach nawet nie wiesz jak, my dzieci, żony, mężowie potrafimy mieć siłę, cierpliwość i miłość do walki i do spełniania wszystkiego co trzeba.
Bardzo dużo siły życzę, pozdrawiam.
 
asia 1975 



Dołączyła: 06 Cze 2013
Posty: 481
Pomogła: 117 razy

 #7  Wysłany: 2014-12-05, 21:29  


Dasz radę Malinko jesteś bardzo dobrą i wyrozumiałą córką i dzielną kobietą. Dasz radę i zrobisz wszystko co potrzeba by pomóc mamie w tych trudnych chwilach, pozdrawiam serdecznie
_________________
Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #8  Wysłany: 2014-12-06, 00:19  


Malinko Kochana - pisz, informuj nas na bieżąco, a my będziemy w miarę możliwości pomagać. :) I Ty się połóż i odpocznij.
Dobranoc.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
hany 


Dołączyła: 05 Lut 2012
Posty: 66
Pomogła: 7 razy

 #9  Wysłany: 2014-12-06, 00:55  


Jesteś bardzo dzielna. Jestem z Wami
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #10  Wysłany: 2014-12-06, 06:05  


Malinko, przykro mi, że tak się sprawy mają, dużo siły Ci życzę, mogę tylko wspierać duchowo, niedawno przechodziłam ten proces :tull:
 
zuwy 


Dołączyła: 30 Lis 2014
Posty: 5
Pomogła: 1 raz

 #11  Wysłany: 2014-12-06, 23:50  


Malinka, jesteście same z mamą? Czy jest jeszcze ktoś z rodziny? Bo w tej chwili Ty też potrzebujesz wsparcia.
może jeszcze raz spróbuj z pogotowiem....
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #12  Wysłany: 2014-12-07, 00:01  


Malinko, nie bój się, to Twoja mama, my nigdy nie będziemy przygotowani na to najgorsze. Nie wiadomo kiedy to najgorsze nadejdzie ale Ty mimo wszystko musisz być silna dla mamy. Teraz najważniejsze żebyś przy Niej była obecna i zrobiła wszystko aby nie cierpiała. :tull:
 
malinka70 


Dołączyła: 27 Lis 2014
Posty: 166
Pomogła: 18 razy

 #13  Wysłany: 2014-12-07, 00:07  


Rozum to jedno.serce drugie.dziekuje Marzenko.dam rade.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #14  Wysłany: 2014-12-07, 00:17  


Malinko - bardzo dobrą decyzję podjęłaś. Każdy z nas kiedyś umrze. To jedyna pewna rzecz na tym świecie. Ale każdy chory chce umrzeć w spokoju, w otoczeniu kochanych, bliskich mu ludzi. I trzeba zrobić wszystko aby zapewnić to Mamusi. I widzę jak dobrze sobie radzisz. Twoja Mama na pewno jest dumna z Ciebie i jak kiedyś nadejdzie ten moment pożegnania, to będzie odchodzić spokojniejsza... Czuję to przez skórę - jak bardzo jest wdzięczna za bezpieczeństwo, które Jej zapewniacie... :tull:
_________________
Aegrotus sacra est...
 
malinka70 


Dołączyła: 27 Lis 2014
Posty: 166
Pomogła: 18 razy

 #15  Wysłany: 2014-12-07, 00:41  


Dzieki Jolanko. Bardzo.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group