1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy
Autor Wiadomość
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #1  Wysłany: 2015-10-02, 19:03  Rak szyjki macicy


Wezwano mnie w trybie pilnym po odbiór wyników cytologii informując (pani z rejestracji), ze wynik jest bardzo zły.
Nie ukrywam, ze przestraszyła mnie tym. A kiedy dodatkowo poczytałam w internecie - nie wiem w końcu czy to rak czy nie rak, bo raz jest to określone jako rak nieinwazyjny, a raz jako, ze jeszcze to nie rak.
Czy mam już się zacząć bać i pakować pomału w zaświaty?
A oto wyniki:
jakość rozmazu-zadowalający
ogólna ocena rozmazu - nieprawidłowy
zmiany nienowotworowe- tu nic nie zaznaczono
nieprawidłowości komórek nabłonka płaskiego - zmiany śródnabłonkowe dużego stopnia (HSIL/CIN2-CIN3)
nieprawidłowości komórek gruczołowych - też nic nie zaznaczono
zalecenia-badanie histopatologiczne
grupa wg.Papanicolaou:IV

Najbardziej przeraża mnie ta grupa IV. Jak to możliwe? Zero objawów, nic się nie dzieje i rak?

Miałam USG transvaginalne- żadnych zmian nie wykazało, wynik całkowicie pozytywny.

Oczywiście idę z tymi wynikami do ginekologa, ale czy mam aż tak się tej wizyty bać?
_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #2  Wysłany: 2015-10-02, 19:55  


najlepiej wykonać kolposkopię z pobraniem wycinków do przebadania histopatologicznego. Dopiero one bardziej rozjaśnią sytuację.
Rak szyjki objawy daje poźniej, we wczesnych stadiach rzadko się zdarzają. Jednak u Ciebie wstępnie zdiagnozowano CIN2/3 czyli dysplazję, która jest w 100% wyleczalna.
Jednak najpierw trzeba dokładnie sprawdzić, co tak naprawdę się tam dzieje
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #3  Wysłany: 2015-10-04, 15:38  


Ale co oznacza to IV grupa- według tego co doczytałam, to już w rozmazie stwierdza się komórki o cechach raka płaskonabłonkowego przedinwazyjnego.

Czyli rak, czy nie rak. Bo głupieje i przychodzą momenty przerażenia...
_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #4  Wysłany: 2015-10-04, 17:49  


wycinki prawdę powiedzą, dopiero wtedy można mieć 100% pewność. Na chwilę obecną wiadomo, że występują nieprawidłowe komórki, które mogą, ale nie muszą oznaczać raka.
ponadto w wyniku podano "nieprawidłowości komórek nabłonka płaskiego - zmiany śródnabłonkowe dużego stopnia (HSIL/CIN2-CIN3) " co sugeruje dysplazję, czyli stan przedrakowy
a jak często się badałaś?
Czy miałaś kolposkopię, jak tak to kiedy?
Kiedy masz wizytę?
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #5  Wysłany: 2015-10-04, 18:38  


Kolposkopii nigdy nie miałam, nawet o tym nie słyszałam. Wczesniej problemów z cytologia tez nie miałam - ale to było ok 5 lat temu.
Potem miałam tylko USG i to też nic nie wykazywało

jutro idę z wynikami do lekarza. W wyniku cytologii przy pozycji rak płaskonabłonkowy nie mam zaznaczone nic, ale ta cholerna IV nie daje mi spokoju
_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #6  Wysłany: 2015-10-04, 19:16  


nie ma co sie martwić na zapas :nunu:
na pewno powinnaś mieć wykonaną kolposkopię, badanie bezbolesne, ale z doświadczenia wiem, że niestety nie każdy gabinet na NFZ jest wyposażony w kolposkop :roll:
Jeżeli takiego badania Ci nie wykona, wybierz dobrego lekarza w swoim rejonie i idź do niego
Samo ewentualne powtórzenie cytologii nic nie wniesie, a lepiej mieć rękę na pulsie i sprawdzić co dokładnie się dzieje
swoją drogą cytologia raz na 5 lat to zdecydowanie za rzadko, trzeba się dokładnie badać minimum raz w roku. Robimy przegląd auta raz w roku, sobie też trzeba, bo zdrowie jest jedno
trzymaj się cieplutko i daj znać po wizycie
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #7  Wysłany: 2015-10-05, 05:52  


Powiedz to lekarzom, ze profilaktyka najwazniejsza. Kiedyś pół roku -na kazdej wizycie- prosilam lekarza o skierowanie na RTG płuc (nie robiłam tego co najmniej od 15 lat). Usłyszałam, ze nie ma podstaw - odsłuch nic nie wskazuje. Skonczyło sie awanturą i zmiana lekarza- teraz mam RTG zlecany co najmniej raz na rok i jestem pod stalą kontrola.
To samo było zbadaniem na mammografię (lekarz celu nie widzial- nawet w Centrum Onkologii -mimo, ze stamtąd dostałam skierowanie, bo mam stwierdzone zmiany do obserwacji.Powiedziano mi, ze tam się nie zapobiega- tam się dopiero leczy). Teraz o mammografię tez dbam, a Centrum Onkologii omijam szerokim łukiem. O programach profilaktycznych dużo sie mówi, ale w praktyce jakos to inaczej wyglada. Lekarze niechetnie je zlecaja, powolują sie na NFZ i kary.... I nie miszkam w pipidówce, tylko w Warszawie. A nie kazdego stać na to, aby leczyć sie prywatnie.
_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #8  Wysłany: 2015-10-05, 11:09  


doskonale Cię rozumiem, ponieważ w moim mieście, jak zapewne w większości, jest podobnie. Też z każdym skierowaniem jest problem. U nas nawet do ginekologa na NFZ dostanie się graniczy z cudem, nawet jak jesteś w ciąży, czy masz problemy zdrowotne. Moja Mamcia mając guza na jajniku 13 cm została od niego odesłana z kwitkiem (kazano Jej się zapisać na wizytę za 2 miesiące), a ja w ciąży (zagrożonej) najbliższą wizytę po zajściu miałam za 3 miesiące i tak co miesiąc musiałam chodzić prywatnie płacąc od 180 zł w górę (plus wszystkie badania płatne).
Tylko co my możemy zrobić? Nie jest dobrze a o zdrowie trzeba dbać. Ewentualnie zawsze możesz (jeśli posiadacie w pracy fundusz socjalny) przedstawić rachunki za wizyty i mogą Ci część zwrócić.
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #9  Wysłany: 2015-10-05, 20:00  


Już po wizycie u lekarza. I jestem jeszcze bardziej głupia.
Lekarka zachowała sie super. Tak ją szokował wynik cytologii, że na szybko załatwiła mi w swoim szpitalu badanie kolposkopii na przyszły poniedziałek. Jednocześnie stwierdziła, ze dla niej te wyniki są co najmniej wątpliwe i testamentu, żebym nie zaczynała jeszcze spisywać. Jeszcze raz mnie zbadała i stwierdziła, ze na oko ona nie widzi żadnych zmian mogących świadczyć o nowotworze. Wszystko ładne i gładkie i sama nie może uwierzyć w wynik, który widzi.
Czy to do cholery możliwe, aby zaszła jakaś pomyłka?
_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #10  Wysłany: 2015-10-05, 20:24  


różne są przypadki
ja miałam cytologię 2, robioną co pół do roku, szyjka na pierwszy rzut oka bez zarzutu, a na kolposkopii wyszły zmiany i przy wycinkach cin3. Moja szyjka też była śliczna i gładka
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #11  Wysłany: 2015-10-06, 18:26  


Wczorajsza wizyta u lekarza nie dawała mi spokoju i znowu zaczęłam grzebać w internecie w poszukiwaniu nowych informacji. I znalazłam takie coś:
[- - - -]


Gdyby się okazało, ze na mnie to trafiło, to chyba bym temu co te wyniki wystawił - ja z kolei - wystawiłabym rachunek. Przez tyle lat nie miałam nawet zwyklej infekcji, idealne cytologie, a tu nagle naznaczenie wyrokiem.....

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2015-10-11, 20:24 ]
Wymogiem regulaminowym jest wskazanie źródła pochodzenia cytatów zamieszczanych na forum.
Do czasu naprawienia tego braku cytat zostaje ukryty.


_________________
Aska
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #12  Wysłany: 2015-10-06, 18:45  


no już od razu wyrokiem....
poczekaj spokojnie na kolposkopię. To naprawdę dobre badanie, dzięki któremu poznasz przyczynę takiego wyniku
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #13  Wysłany: 2015-10-06, 18:50  


czekam...ale spokoju jakoś brak
_________________
Aska
 
Aska2709 


Dołączyła: 02 Paź 2015
Posty: 11

 #14  Wysłany: 2015-10-29, 17:31  po kolposkopii i pobraniu wycinków -prosba o interpretacje


Kolejny raz zrobiono mi kolposkopie - tym razem z pobraniem wycinków. Opis badania ponizej

Tarcza części pochwowej - szparowate
Na tarczy widoczna:erytroplakia na wardze przedniej
leukoplakia na wardze tylnej na godz.7
Tarcza pokryta nabłonkiem: płaskim wtórnym
Rysunek naczyń podśluzówkowych: na wardze przedniej obszar punktowania
pierwotnego i mozaiki pierwotnej wnikającej do kanału. Granica
międzynabłonkowa: widoczna częściowo.
Strefa transformacji: nietypowa
Próba octowa: na wardze przedniej zbielenie I stopnia z widoczna mozaiką
plaska oraz na godzinie 1 w okolicy ujścia zewnętrznego obszar nabłonka
wyniosłego wskazującego cechy zbielenia II stopnia - z wyniosłą mozaika,
sugerujący zmianę CINII + Na wardze tylnej obszar mozaiki płaskiej wnikający
do kanału.

Czy można prosić o interpretację - przede wszystkim słów z nazewnictwa medycznego, których zupełnie nie rozumiem: typu erytroplakia, leukoplakia etc

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2015-10-31, 20:34 ]
Post scalony do odpowiedniego wątku - proszę o stosowanie się do zapisów Regulaminu Forum.

_________________
Aska
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #15  Wysłany: 2015-10-30, 13:37  


Wszystko wyjaśnią wyniki pobranych wycinków. Na razie mamy nieprawidłowości w wyglądzie nabłonka tarczy szyjki macicy widoczne pod postacią zmian różowych ( erytroplakia) i białawych ( leukoplakia).
Wynik histopatologiczny wycinków będzie podstawą do podjęcia odpowiedniego leczenia - obserwacja, farmakologia, bądź chirurgia.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group