Dzwonił dziś do mnie onkolog z CO. Pytał jak się czuję konsultował się z innymi lekarzami w mojej sprawie. I jutro mam się wstawić. Pójdzie razem ze mną do poradni chorób tarczycy bo inni lekarze chcą mnie "zobaczyć" . Dobrze ze ktoś się mną w końcu zainteresował, jest nadzieja na lepsze jutro. Trochę szkoda ze nie zdążyłam zrobić badań krwi, miałam iść jutro. Zapisałam się na środę na echo serca...ale zobaczę co mi jutro powiedzą lekarze. A może mam cukrzycę...objawy też podobne. Ja już tyle chorób u siebie widzę że szkoda gadać. Nakrecam się cały czas: (
Przez grzeczność nie zaprzeczę
Ale się wcale nie dziwię
Czekamy zatem do jutra
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie czytałam całego Twojego tematu (długi),ale zawsze mnie interesują kołatania serca i skoki ciśnienia. Więc sobie myślę tak: miałaś usuniętą tarczycę i radioterapię (?), coś złego mogło stać się z przytarczycami, (były sprawdzane po tym leczeniu?) Poproś lekarza jeżeli będą robili badania krwi o sprawdzenie poziomu wapnia we krwi. To taka rzadko rozpatrywana przyczyna dolegliwości sercowych.
poziom wapnia miałam badany niedawno, jest w porządku.
[ Dodano: 2015-04-21, 15:48 ]
jestem po wizycie. A więc : onkolog po konsultacji z innymi stwierdza że nie ma u mnie nic związanego z onkologią i prowadzi mnie do endokrynolog. Ona zastanawia się co ja tam właściwie robię bo nie ma podstaw do tego by moje dolegliwości były związane z tarczycą jeden odsyła mnie do drugiego. Według pani doktor jestem zdrowa, a stan podgorączkowy jest przyczyną jakiejś infekcji, napewno nie jest to wina hormonów bo mam idealne tsh,markery też (zaleca zrobic badanie moczu z posiewem, wizyta u ginekologa). I zrobię bo wczoraj wieczorem strasznie bolała mnie nerka. I na tym koniec...stoję nadal w miejscu :( a stan podgorączkowy jak był tak jest :( jutro idę zrobić badania krwi, zobaczę co z tym crp. zbadam sobie też cukier, no sama jak widać muszę szukać przyczyn. Aha, na kołotania serca zapisała mi propanolol wzf. Tyle
odebrałam dziś wyniki badań krwi. Morfologia ok. OB 11 norma 3,0 - 15,0. Cukier 98, norma 65,0 - 99,0. No i to moje nieszczęsne CRP wzrosło bo jest juz 21 a było 17 tsh też za niskie bo 0,05....tak niskiego nigdy nie miałam :( muszę sobie zmniejszyć dawkę znowu. ja już nie wiem co mam sobie zrobic za badanie. dałam dziś do badania też mocz z posiewem,wyniki za kilka dni. dodam że nie mam dziś wogóle stanu podgorączkowego...czuję się dobrze....gdzie mam szukać pomocy skoro rodzinny ma mnie gdzieś i odsyła do onkologa a ci mnie z powrotem do niego.
Chciałabym, żeby wieści o Twoim zdrowiu były pozytywne. Może to tylko stres? Infekcja dróg moczowych? Trzymam kciuki i z doświadczenia polecam jakąś prywatną, choćby jednorazową wizytę. Może wtedy na poważnie ktoś się przyjrzy Twoim problemom (moja córke oglądało trzech chirurgów i dopiero prywatny zauważył różne dysfunkcje).
_________________ "Jesteś duszą Wszechświata i duszy Wszechświatem!" (złotousty Tuwim)
Głównie chodzę prywatnie bo przecież zrobić jakiekolwiek badanie w tym kraju w miarę szybko graniczy z cudem. Ja też bym bardzo chciała żeby wszystko było ok ale wyniki wskazują ba to ze coś się ze mną dzieje,pytanie tylko co :(
anka244, nie zmieniłaś ostatnio może swojej diety?
CRP jest podwyższone przy cukrzycy, mimo, że cukier w normie choć górnej to po posiłku może już tak dobrze nie być, może warto zbadać krzywą cukrową, insulinę, bądź zakupić glukometr i zbadać cukier po posiłku i w chwili właśnie gorszego samopoczucia, kołatania serca.
Ja takie kołatania serca miałam podczas spadku cukru, (hipoglikemii) po posiłku bądź odpoczynku wszystko wracało do normy.
Dietę rzeczywiście zmieniłam ale w tym sensie ze jem mniej tłuszczu, schudłam kilka kg. Ale jeśli chodzi o słodycze...jem tak jak wcześniej choć teraz to wyeliminuje w 100%. Chciałam wczoraj zrobić sobie przy okazji badań glukozy ta krzywa ale no Kurde,zaraz będę bez kasy bo przecież za to też musiałam zapłacić bo na skierowaniu tego było, bo po co. Sama muszę szukać przyczyny bo lekarze mają mnie głęboko w d.... myślicie że to może być cukier?
Spróbuj z glukometrem. W niektórych aptekach zestaw startowy jest za darmo (glukometr,20paskow i igiel). Dieta powinna być zbilansowana, to że ograniczysz jeden ze składników tylko na szkodę idzie. Trzeba zachować proporcje.
Zmieniłam dziś lekarza rodzinnego...i moja nowa pani doktor dała mi skierowania na ekg które już zrobiłam - jest ok. Badanie cukru : 89, norma do 100. Miałam podwyzszone ciśnienie, ale to standard. Oprócz tego byłam zrobic rtg klatki piersiowej (poprosiłam pana który mi robił badanie by powiedział czy coś tam jest )mówi że wszystko ok,opis badania w poniedziałek. Mam też skierowanie na usg brzucha, zapis na lipiec dopiero. Radzi też zmniejszyć dawkę euthyroxu co też dziś rano zrobiłam. No i oczywiście ginekolog musi mnie zobaczyć. Ważne że coś w końcu ktoś dał mi skkierowania na badania bo jakbym wszystko miałam dalej robic na własny koszt to...
ja jestem po operacji tarczycy prawie 3 lata. Raka nie miałam, ale chciałam sie wypowiedziec w sprawie kołatań serca, ciśnienia.
Ja po operacji brałam propranolol. Ale po jakims czasie tetno mi spadało do 50 więc musiałam ten lek odstawic. Zanim poczułam sie niezle po operacji to minęło sporo czasu. Ciągle miałam kołatania, lęki. Holter ekg prawidłowy, holter ciśnieniowy prawidłowy. Serce zdrowe. A objawy były. Potrafiło mnie w nocy wybudzić silne kołatanie serca, do tego mam skurcze dodatkowe. Teraz jest ok. Ale zauwazyłam, ze bliżej miesiaczki zdarzają mi sie sporadycznie lekkie kołatania serca, i więcej tych skurczy dodatkowych. TSH mam powyżej 1. ja moge miec takie przy jakim dobrze się czuje, oby w normie. tak mi powiedziała moja endo.
Ale wiem jedno, ze ja musiałam wyciąc tarczyce bo miałam nadczynnosć, która rujnowała moje zdrowie, ale po operacji nic juz nie jest takie samo z moim zdrowiem. mam bardzo obfite miesiączki, częśto anemie, a najgorsze to te sercowe dolegliwości. Wydaje mi się, ze musimy sie do tego przyzwyczaic i zaakceptowac swój stan.
Co do raka tarczycy, to mam znajoma lekarkę, która pracuje w hospicjum i sama chorowała na raka tarczycy i powiedziała, ze TSH musi być niskie, na poziomie nadczynnosci. Więc jesli jest lekka nadczynność to napewno beda dolegliwości secowe i ciśnieniowe.
magdana ja wszystko rozumiem,wiem że mogą występować takie dolegliwości o których mówisz. Tyle że...u mnie się to zaczęło zupelnie nie wiadomo skąd...tsh miałam w porządku, problemy z sercem miałam tylko w szpitalu po operacji i był spokój. Tez mam przepisany propanolol i mam go brać gdybym czuła kołotania serca. Mnie najbardziej martwi to podwyższone crp bo ewidentnie jakiś stan zapalny w sobie mam, pytanie :czego? stany podgorączkowe też się znikąd nie wzięły. to mnie martwi, bo tsh sobie ureguluję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
konsultował się z innymi lekarzami w mojej sprawie. I jutro mam się wstawić. Pójdzie razem ze mną do poradni chorób tarczycy bo inni lekarze chcą mnie "zobaczyć" . Dobrze ze ktoś się mną w końcu zainteresował, jest nadzieja na lepsze jutro. Trochę szkoda ze nie zdążyłam zrobić badań krwi, miałam iść jutro. Zapisałam się na środę na echo serca...ale zobaczę co mi jutro powiedzą lekarze. A może mam cukrzycę...objawy też podobne. Ja już tyle chorób u siebie widzę że szkoda gadać. Nakrecam się cały czas: (
tsh też za niskie bo 0,05....tak niskiego nigdy nie miałam :( muszę sobie zmniejszyć dawkę znowu. ja już nie wiem co mam sobie zrobic za badanie. dałam dziś do badania też mocz z posiewem,wyniki za kilka dni. dodam że nie mam dziś wogóle stanu podgorączkowego...czuję się dobrze....gdzie mam szukać pomocy skoro rodzinny ma mnie gdzieś i odsyła do onkologa a ci mnie z powrotem do niego.
