1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Proszę o interpretację TK
Autor Wiadomość
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #106  Wysłany: 2013-12-14, 21:47  


Same bakterie w moczu, bez zwiększonej liczby leukocytów mogą świadczyć o błędzie pobrania, niekoniecznie o infekcji. Czy mocz był pobrany po dokładnym podmyciu, z środkowego strumienia? Jeśli nie - warto powtórzyć badanie ogólne.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
nowa1504 


Dołączyła: 14 Maj 2012
Posty: 100
Pomogła: 3 razy

 #107  Wysłany: 2013-12-15, 16:24  


Dziękuję.
 
ultra 


Dołączyła: 17 Lip 2013
Posty: 181
Pomogła: 19 razy

 #108  Wysłany: 2013-12-22, 23:32  


Hej,
Moja mama ma od ponad 2 tyg. Cewnik i kiedy go opróżniam do basenu to mocz także ma specyficzny, ostry i nieprzyjemny zapach. Być może to po lekach, moja mAma ma plastry durogestic 50 i doraźnie sevredol.
Ty pisałas u mnie, a ja teraz poczytalM Twój wątek i zachowani naszych mam są bardzo podobne.
Ja nie podaje juz psychotropow bo zwyczajnie się bałam zachowań mamy. Nie tylko wszystko myliła i platala ale jeszcze miała omamy jakby słuchowe i zwidy.
Teraz jest w pełni świadoma. Wszystkie leki ja podaje, boje się w pobliżu zostawiać żeby sama nie brała. Bo ona sevredol chce "na spanie" .
Nasza onkolog mówi, ze ona po prostu chce spać i chyba dlatego mówi ze ja boli a po morfinowe szybko zasypia i nie wie co się dzieje, nie czuje bólu.
Zaleciła żeby zamiast tego podawać jako placebo zwykły paracetamol.
Ale jako ze mam dwoje małych dzieci to swego czasu ktoś mi powiedział ze paracetamol to straszny syf , no i jak tu mam podawać ?

[ Dodano: 2013-12-22, 23:37 ]
Najgorsza jest ta depresja. Ja próbowałam juz wszystkiego poza psychoterapia- psycholog stwierdził, ze musi konsultować psychiatra, a ten od razu dał leki , ale tez nic z tego. Nawet rozmowa z księdzem niewiele pomogła, mimo ze mama była zawsze bardzo wierząca i praktykująca.
 
nowa1504 


Dołączyła: 14 Maj 2012
Posty: 100
Pomogła: 3 razy

 #109  Wysłany: 2014-01-16, 21:10  


Moja mamusia odeszła wczoraj o godz. 20.30 po długiej i ciężkiej walce. Chciałam podzielić się z Wami tym jak wyglądały nasze ostatnie dni, ponieważ były one trochę inne niż te, które można znaleźć w historiach "o umieraniu", może komuś się przyda...

- miesiąc temu mama trafiła na oddział paliatywny w ciężkim stanie - nie było z nią kontaktu, w kółko siadała i kładła się - była bardzo pobudzona ( nie mogła już chodzić), nogi były strasznie opuchnięte - od pani ordynator oddziału usłyszałam, że to już niestety ostatnie godziny...

- mama nie piła i nie jadła przez 4 dni (była nawadniania kroplówkami) - byliśmy przekonani, że to już koniec

- piątego dnia (dwa dni prze Wigilią) mama się obudziła i przez następne 20 dni była w pełnym kontakcie, ale nie wstawała już z łóżka - chciała, żebyśmy byli przy niej cały czas, żebyśmy nie zostawiali jej ani na chwilę

- pięć dni przed śmiercią stan mamy zaczął się pogarszać, zabraliśmy ją do domu, coraz ciężej było jej mówić, ale przestało boleć - nie chciała już morfiny

- dwa dni przed śmiercią przestała mówić - chciała coś powiedzieć, ale nie miała siły, bardzo "charczało" jej w gardle, nie mogła łykać

- godzinę przed śmiercią podskoczyło ciśnie do 145/120 i na twarzy zrobiła się bordowa, do końca miała bardzo ciepłe stopy i dłonie, nie pomyślałam wtedy, że to może być już koniec

Odeszła po cichutku i spokojnie - trzymałam ją za rękę.

Śpij mamuś spokojnie...
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #110  Wysłany: 2014-01-16, 21:23  


::rose::
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #111  Wysłany: 2014-01-16, 21:42  


_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #112  Wysłany: 2014-01-16, 22:02  


::rose::
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
ultra 


Dołączyła: 17 Lip 2013
Posty: 181
Pomogła: 19 razy

 #113  Wysłany: 2014-01-16, 22:03  


Nowa, u mojej było bardzo podobnie z tym ze chciała co sekundę zmieniać pozycje. Siedzieć za chwile leżeć.
W ostatnim dniu tez nie miała siły mowić, nawet oczu otworzyć.
Mnie nie było przy umieraniu, bałam się tego cały czas i tak się stało, ze odeszła samiusienkA, na pewno dlatego, ze wiedziała jak ja się boje.
Trzymaj się kochana, damy radę. U nas jutro pogrzeb.
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #114  Wysłany: 2014-01-16, 22:34  


Bardzo mi przykro, przyjmij wyrazy szczerego współczucia.
::rose::
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #115  Wysłany: 2014-01-17, 08:06  


Przykro mi bardzo ::rose::
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #116  Wysłany: 2014-01-17, 08:16  


Nowa,przykro mi ::rose:: ::rose::
_________________
Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
 
Maciek76 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 434
Skąd: S-c
Pomógł: 69 razy

 #117  Wysłany: 2014-01-17, 08:19  


::rose:: ::rose:: ::rose::
_________________
Carcinoma planoepitheiliale akeratodes g2
 
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #118  Wysłany: 2014-01-17, 08:49  


::rose::
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
smutasek1983 



Dołączyła: 12 Cze 2012
Posty: 257
Pomogła: 59 razy

 #119  Wysłany: 2014-01-17, 10:42  


Bardzo mi przykro Nowa1504 [*]
 
rene1 


Dołączyła: 13 Paź 2012
Posty: 168
Pomogła: 9 razy

 #120  Wysłany: 2014-01-17, 12:26  


::rose:: ::rose:: :tull:
_________________
"Jeżeli do łóżka chorego nie zaniesiecie miłości, lekarstwa nic nie dadzą"
Ojciec Pio
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group