1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór drobnokomórkowy płuc z przerzutem do mózgu
Autor Wiadomość
quchasia 


Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 56
Skąd: Kraków
Pomogła: 2 razy

 #76  Wysłany: 2012-02-08, 11:21  


Nadziei mamy coraz mniej... znaleźliśmy jakiegoś znachora w kieleckim, który "wyleczył" kilku ludzi, nie bierze kasy za wizytę... taty niestety nie weźmiemy bo dla niego byłaby to katorga, już w zasadzie całkowicie opadł z sił:( brat zabiera wyniki wszytskie i jedzie dzis sam...
zobaczymy... tonący brzytwy się chwyta..
_________________
Cieszyć się życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy.'
 
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #77  Wysłany: 2012-02-08, 14:59  


quchasia napisał/a:
znaleźliśmy jakiegoś znachora w kieleckim, który "wyleczył" kilku ludzi,

quchasia, ale wyleczył z czego? Z przeziębienia?Z grypy?Z raka?
Nie bierze za swoje "zdolności" pieniędzy?
Mam nadzieję,że nie wierzycie w czary mary?
Taka wizyta u takiej osoby jest moim zdaniem zbyteczna...no ale to tylko moje skromne zdanie..
Jak ogólnie wiadomo forum popiera tylko i wyłącznie jedyne metody-konwencjonalne-to tak na szerokim marginesie.
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
quchasia 


Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 56
Skąd: Kraków
Pomogła: 2 razy

 #78  Wysłany: 2012-02-09, 11:41  


jusia, widzisz... my wyznajemy zasadę, że jak już nic nie moze pomóc, to warto złapać się wszystkiego... i nikt z nas nie wierzy ślepo w takie rzeczy. Ale wg mnie spróbować warto:) nie chcemy się poddać i powiedzieć- umieraj, jesli medycyna konwencjonalna nic już nie poradzi...

poza tym osobiście wierzę w siły nadprzyrodzone;) a skoro ktoś nie zarabia przez taką praktykę, to być może coś w tym jest!

[ Dodano: 2012-02-09, 11:42 ]
a "wyleczył" z nowotworu ponoć

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-02-09, 12:32 ]
To "ponoć" zdaje się tu być słowem kluczowym.

_________________
Cieszyć się życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy.'
 
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #79  Wysłany: 2012-02-09, 11:57  


Wizyta takiej osoby u mojego Taty podziałała, stan bardzo się pogorszył. Pan powiedział, że i takie skutki też są możliwe ,określił to "widocznie za silne bioprądy przekazał".(miał certyfikat radiestetów)
Decyzja należy do Was.
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
quchasia 


Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 56
Skąd: Kraków
Pomogła: 2 razy

 #80  Wysłany: 2012-02-09, 12:23  


Terlewa, w takim stadium choroby trzeba być przygotowanym na wszystko...

zobaczymy...
_________________
Cieszyć się życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy.'
 
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #81  Wysłany: 2012-02-09, 14:37  


quchasia, my próbowalismy z vilcacorą, pestkami, sokiem z noni, z buraków, z chili z oliwą i sama nie wiem co jeszcze. To znaczy próbowaliśmy. Sok z noni Mamie nie smakował, pestki zapominała zjeść, vivlacorę kupilismy tuż przez naświetleniami więc nie brała, a ... zaraz potem zmarła.
Tez uważałam, że "a co mamy do stracenia?". To już było takie stadium, że wiedzieliśmy, że nieuniknione się zbliża. A że wydaliśmy trochę kasy - co z tego. Każde pieniądze bym zaryzykowała żeby tyko pomóc. Moje to niech nikogo nie bolą.
Zawsze byłam z "niedowiarków". Nie czytam horoskopów, nie ufam wróżbom, nie kupuję hemoopatyków, nie wierzę w "rece, które leczą"... ale zawsze pozostaje toakie małe "ale"/"a co jeśli"/"może"...
Nie namawiam bynajmniej. Ważne tylko żeby starać się nie zaszkodzić.
Nie tylko Wy macie taki dylemat. Dla jednych jest to może smieszne a inni się naprawdę zastanawiają.
Powodzenia mimo wszystko i zdrowia. Dużo, dużo zdrowia.
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #82  Wysłany: 2012-02-09, 19:15  


Ewelina Żurek napisał/a:

Tez uważałam, że "a co mamy do stracenia?". To już było takie stadium, że wiedzieliśmy, że nieuniknione się zbliża. A że wydaliśmy trochę kasy - co z tego. Każde pieniądze bym zaryzykowała żeby tyko pomóc. Moje to niech nikogo nie bolą.
Zawsze byłam z "niedowiarków". Nie czytam horoskopów, nie ufam wróżbom, nie kupuję hemoopatyków, nie wierzę w "rece, które leczą"... ale zawsze pozostaje toakie małe "ale"/"a co jeśli"/"może"...
Nie namawiam bynajmniej. Ważne tylko żeby starać się nie zaszkodzić.


ja nigdy nie wierzyłam w te wszystkie sposoby ale kiedy tata był juz praktycznie blisko smierci , kiedy juz nie było nic więcej do zaoferowania , mój brat kupił jakies czary mary dla taty nawet nie pytałam co to jest,
wtedy juz raczej nic by nie zaszkodziło
ja się wycofałam , nie chciałam wyrazac opinni co o tym myslę, ale tata uwierzył a brat do konca mowił mu że to mu pomoże nawet jak juz tato umierał

chyba na zasadzie placebo. mozna nawet podawać zwykła wit c , jesli moj tata chociaz na chwile wierzył w to że może jest jeszcze nadzieja, to uważam ze brat zrobił dobrze bo w tych ostatnich dniach życia dał mu jeszcze odrobinę wiary

nie sądziłam ze kiedykolwiek to napisze ale myśle tak jak Ewelina , jesli nic juz nie mozna zrobić to mozna zawsze dać nadzieję że nie wszystko skonczone,, ze jeszcze sie o tego bliskiego walczy
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
quchasia 


Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 56
Skąd: Kraków
Pomogła: 2 razy

 #83  Wysłany: 2012-02-11, 18:20  


walczyliśmy, ale się nie udało...

tato odszedł w piątek o 11:10... nadal to do mnie nie dociera...
_________________
Cieszyć się życiem choć przez całe życie wieje wiatr w oczy.'
 
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #84  Wysłany: 2012-02-11, 18:28  


współczuję ::rose:: ::rose::
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #85  Wysłany: 2012-02-11, 18:55  


Quchasiu, bardzo mnie przykro ::rose::
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #86  Wysłany: 2012-02-11, 19:04  


Wyrazy współczucia........
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #87  Wysłany: 2012-02-11, 19:35  


wyrazy współczucia ::rose::
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #88  Wysłany: 2012-02-11, 19:49  


::rose::
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #89  Wysłany: 2012-02-11, 20:00  


quchasia, Bardzo mi przykro :-[

::rose:: ::rose:: ::rose::
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
agnes2121 


Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 207
Pomogła: 15 razy

 #90  Wysłany: 2012-02-11, 20:03  


Wyrazy współczucia :/pociesza:/
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group