[Evelina]

>> Komentarze dotyczą tego wątku <<

---

KOchana, to przykre że zachorował Twój Tato, życzę Ci Baaaaaardzo dużo siły, bo dokładnie wiem w jakiej się sytuacji znajdujesz, zapewnij swojemu tacie wszystko co najlepsze i wal drzwiami i oknami do lekarzy i o każdej porze dnia i nocy, by pomogli, bo to Twój tata. Moj tata też dostał termin konsultacji na za miesiąc i po tej konsultacji tez za miesiąc na chemię a za trzy miesiące już go nie było :( więc nie daj się ZBYĆ. I pamiętaj to jest niestety rak, na którego nie ma 100 procentowego lekarstwa. Przepraszam za przykre słowa, ale musisz mieć swiadomość z czym masz do czynienia. Zyczę zdrowia i siły dla Taty i Ciebie.

[JustynaS1975]

monita138, musisz czekać. Myślę, że na forum jest ktoś kto się zna.
Pozdrawiam

[JustynaS1975]

monita138, trzymam kciuki i pozdrawiam Was serdecznie

[Ewelina Żurek]

monita138, spędzaj jak najwięcej czasu z Tatą. Cieszcie się wspólnym czasem. Na nic innego nie masz wpływu. Niestety.
Ściskam mocno.
Ewelina

[monita138]

Dziękuję za odpowiedź Dum Spiro-Spero. Do Ewelina: z tatą spotykam się codziennie, jeżdżę rano z moją córeczką, która na pewno daje mu tyle szczęścia i uśmiechu mimo tej choroby. Dzisiaj nawet byliśmy na spacerku, co prawda 20 min , ale zawsze:) pozdrawiam ciepło i dziękuje za dobre słowa:)

[homer366]

Szpital na Płockiej ma fachowców i doswiadczenie .A warunki to sama widzisz jakie są .Dla mnie były bardzo przygnebiajace (:Stare sale ,brak słońca ,zużyty sprzet,stare łóżka dołowało mnie to bardzo i jak najszybciej chciałem stamtąd uciec .(:

[monita138]

No warunki są jakie są, ale łóżka wymieniali:) no ja też nie mogę nic złego powiedzieć na lekarzy tam pracujących. Oby więcej takich lekarzy.