1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Marysia5 - komentarze (vf6)
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #91  Wysłany: 2015-02-23, 06:37  


marysia5 napisał/a:
że to piekielna droga


Tak Marysiu zgadzam się, prawdziwa droga przez mękę.

Marysiu jestem z Wami i życzę Wam dużo siły w tej nierównej walce, bądź silna, pozdrawiam :tull:
 
fana 


Dołączyła: 29 Kwi 2014
Posty: 50
Skąd: Pszczyna
Pomogła: 15 razy

 #92  Wysłany: 2015-02-25, 17:26  


Witaj Marysiu. Mnie też jest straszliwie przykro z powodu Waszych cierpień.
Nie ma dnia aby przez myśli dnia codziennego nie przebijało mi się w głowie i w sercu jedno straszliwe zdanie...Naszej Mamy już nie ma.
Są dni kiedy za wszelką cenę staram się odrzucać myśli ponure, które nie pozwalają mi oddychać. Często jednak przegrywam, szczególnie wieczorami....
Jak mnie dopada wspomnienie tych dni ostatnich to koniec, mam po spaniu.
Po wszystkim.
Nie ma dnia kiedy bym nie płakała. Tak strasznie brakuje mi jej, mam takie wyrzuty sumienia, że w ta ostatnią noc już modliłam się o Jej śmierć.
Całą ostatnią noc siedzieliśmy z bratem tuż przy Jej łóżku i trzymaliśmy Mamusię za rękę i na chwilkę tylko ją puściłam by wziąć do ręki książkę..... i wtedy odeszła.....My wtedy nawet na 5 minut w nocy nie pomyśleliśmy o śnie, co znamienne że wcześniej w inne noce spaliśmy na zmianę....a wtedy chyba to po prostu czuliśmy....

Marysiu przytulam Cię do serca. Jestem z Tobą w Twoim bólu.
_________________
Moja mama walczyła ze skorupiakiem od 28 04 2014 do 24 11 2014
 
fana 


Dołączyła: 29 Kwi 2014
Posty: 50
Skąd: Pszczyna
Pomogła: 15 razy

 #93  Wysłany: 2015-02-28, 08:59  


Marysiu jak u was kochana. Pamiętaj ze jestesmy z toba. Nie jestes sama.
_________________
Moja mama walczyła ze skorupiakiem od 28 04 2014 do 24 11 2014
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #94  Wysłany: 2015-02-28, 15:56  


Marysiu, kochana, wiem, że jest Ci ciężko, aż płakać mi się chce, myśląc o tym, przez co teraz przechodzisz. Jednak Twoja postawa jest dowodem prawdziwej miłości do męża i oddania, uwierz, że nie każdy mógłby się na to zdobyć, jesteś wspaniałą i silną osobą...modlę się wciąż za Was...

fana, nie miej wyrzutów sumienia...Nikt nie chce, żeby ukochana osoba tak bardzo cierpiała, jak cierpieli nasi rodzice...
 
fana 


Dołączyła: 29 Kwi 2014
Posty: 50
Skąd: Pszczyna
Pomogła: 15 razy

 #95  Wysłany: 2015-03-02, 21:37  


Marysiu. Jestesmy z bratem blisko was.
_________________
Moja mama walczyła ze skorupiakiem od 28 04 2014 do 24 11 2014
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #96  Wysłany: 2015-03-02, 21:58  


marysia5,

marysia5 napisał/a:
Przytulam się do Was - Moi Kochani.


A ja Marysiu przytulam mocno Ciebie.
Rozumiem Twój ból, ja z moim mężem będę obchodziła niedługo 30 lecie i jak zachorował, każdego dnia o niego drżę. Czasami myślę, że nie powinno się kochać tej drugiej osoby za mocno, bo jak przychodzi moment rozstania, to nie umiemy żyć bez tej drugiej osoby.

Te chwile, które opisujesz zostaną zawsze w Twoich wspomnieniach i pielęgnuj je, będą pocieszeniem dla serca i duszy.

:/pociesza:/
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #97  Wysłany: 2015-03-02, 22:07  


Marysiu, ja również mocno przytulam :tull:
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #98  Wysłany: 2015-03-03, 22:22  


Fana, Marzena66, Tęcza - wielkie dzięki za to, że jesteście.

Tak mi strasznie smutno. :cry..:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-03-04, 08:46 ]
:tull:
_________________
marysia5
 
izajarz 


Dołączyła: 27 Lip 2013
Posty: 130
Pomogła: 27 razy

 #99  Wysłany: 2015-03-03, 23:03  


Marysiu
Nie jesteś Sama. Masz rodzinę i NAS
:tull: :tull:
_________________
izajarz
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #100  Wysłany: 2015-03-04, 06:56  


marysia5,

marysia5 napisał/a:
wielkie dzięki za to, że jesteście


Nie dziękuj Marysiu, jesteśmy, myślimy i wspieramy całym sercem. Jesteś dzielna.

:tull:
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #101  Wysłany: 2015-05-22, 22:06  


Moi Kochani.

Już wkrótce miną 2 miesiące od naszego rozstania z mężem. Czytam FORUM na bieżąco, ale nie potrafiłam nic napisać. Wydaje mi się, że działo się to wszystko tak nie dawno. Pocieszam się, że mąż już nie cierpi, ale Jego brak jest nie do zaakceptowania. Odczuwam to na każdym kroku. Życie po stracie najbliższej osoby to życie z "niższej" półki. Człowiek chociaż nie jest sam to czuje się bardzo samotny. Ciągle wędruję wspomnieniami po naszym wspólnym życiu, a najbardziej w końcowym okresie. Bardzo się cieszę, że wytrwałam w tej krzyżowej drodze i chociaż zostaliśmy zwyciężeni to nie ponieśliśmy klęski.
Powtarzam swoim dzieciom, aby się szanowali i cieszyli życiem, bo wspólny czas minie bardzo szybko, a potem to już tylko trwanie i tęsknota.

Wiem, że czas goi rany i ból będzie nie mniejszy ale inny. Wiem jednak też to, że najsmutniejszym dniem w moim życiu był 05 kwiecień 2015.

Bardzo dziękuję Wszystkim którzy mnie wspierali modlitwą, myślami i dobrym słowem.
Życzę wszystkim walczącym z chorobą swoich bliskich dużo siły, wytrwałości i miłości w trudnych chwilach. Gorąco Wszystkich pozdrawiam, jestem z Wami.
:papap: :papap:
_________________
marysia5
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #102  Wysłany: 2015-05-22, 22:28  


Kochana Marysiu, przykro mi bardzo, że smutek i ból rozdzierają Twoje serce, ale mam też nadzieję, że jeszcze zaświeci dla Ciebie słońce.
Razem z Tobą pożegnaliśmy Twojego najukochańszego Męża, ale też nadal chcemy być z Tobą. Ty masz jeszcze coś do zrobienia na ziemi, zanim się spotkacie, więc będziemy Cię wspierać - myślami, sercem, modlitwą...
Ściskam Cię Marysiu z całych sił! :tull:
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #103  Wysłany: 2015-05-22, 23:14  


Kochana Tęczo.

Wielkie dzięki za piękne słowa. Jesteś wspaniałą osobą, a Twoja szlachetność wywołała u mnie łzy wzruszenia.
Życzę wszystkiego najlepszego. Jestem z Tobą. :tull:
_________________
marysia5
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #104  Wysłany: 2015-05-23, 05:55  


Marysiu byłaś bardzo dzielna, byłaś wspaniałą żoną, która do końca dzielnie i z miłością opiekowała się swoim mężem. Teraz musisz żyć, masz dla kogo, masz dzieci, przyjaciół i żyj dla nich i dla siebie. Mąż póki o nim pamiętasz będzie zawsze w Twoim sercu, wspomnieniach, masz tam w górze swojego Anioła Stróża i pewnie ten Twój Anioł patrzy na Ciebie z góry i z całych sił się Tobą opiekuje i pewnie chciałby żebyś jeszcze coś zrobiła tutaj na ziemi zanim się spotkacie, tak jak napisała to Tęcza.

Mocno Cię przytulam i życzę żeby uśmiech pojawił się na Twojej twarzy a łzy płynęły coraz rzadziej :tull:
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #105  Wysłany: 2015-05-23, 09:33  


Marzena66 - bardzo dziękuję za Twoje pokrzepienie. Obiecuję, że będę się stosować do Twoich rad. Pogodzenie z losem wymaga czasu, ale wierzę że mi się uda.

Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. |
|buziaki|
_________________
marysia5
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group