1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Marysia5 - komentarze (vf6)
Autor Wiadomość
Marta281 


Dołączyła: 01 Lut 2013
Posty: 39
Skąd: kraków
Pomogła: 9 razy

 #31  Wysłany: 2013-12-16, 19:00  


Będzie dobrze Marysiu, modle się za Was :) :) :)
_________________
marta
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #32  Wysłany: 2013-12-16, 19:06  


Lidio, Marto, wielkie dzięki za wsparcie i modlitwę, mąż jeszcze nie wrócił, ale ja widzę, że moja psychika poniżej zera. Może wiecie, czy przy przeżucie na drugą nerkę i ewentualnej operacji chory otrzymuje nadal sutent lub coś innego?
_________________
marysia5
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #33  Wysłany: 2013-12-16, 19:25  


|przytula| Marysiu5 trzymam kciuki i pamiętam o Was w modlitwie. Jutro czekamy na wieści!
 
izajarz 


Dołączyła: 27 Lip 2013
Posty: 130
Pomogła: 27 razy

 #34  Wysłany: 2013-12-25, 22:25  


Marysia5
Kochana, głowa do góry. WSZYSCY tutaj jesteśmy z Wami. Dostaniecie kolejny lek i będzie lepiej !!!!!!!!!! [yee]
_________________
izajarz
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #35  Wysłany: 2013-12-25, 22:55  


Izajarz - tak bardzo bym tego chciała, jeszcze wierzę że tak będzie. We wtorek dowiemy się o terminie rezonansu, oby tylko jego wynik dawał nadzieję. Pozdrawiam Ciebie i tatę.
_________________
marysia5
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #36  Wysłany: 2013-12-26, 16:35  


Marysiu5, poczekajmy na RM. Tymczasem przytulam Cię i mam nadzieję, że lekarze dobiorą odpowiednie leki, żeby podleczyć męża. Ściskam Cię i niech Nowonarodzony szczególnie błogosławi w ten święty czas:)
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #37  Wysłany: 2013-12-26, 20:10  


Tęcza - wielkie dzięki za pocieszenie i nadzieję. Odezwę się jak będzie coś wiadomo. Pozdrawiam serdecznie. |buziaki|
_________________
marysia5
 
izajarz 


Dołączyła: 27 Lip 2013
Posty: 130
Pomogła: 27 razy

 #38  Wysłany: 2013-12-31, 20:21  


Marysiu5
Termin bardzo szybki, NIE MARTW SIĘ MUSI być DOBRZE :)
_________________
izajarz
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #39  Wysłany: 2013-12-31, 20:28  


Marysiu5, miejmy nadzieję, że RM rozwieje wątpliwości i będzie dobrze :) Pamiętaj, że nie jesteś sama. Czekałam dziś na widomość od Was. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku |buziaki|
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #40  Wysłany: 2014-01-21, 09:03  


Mam nadzieję, że wczorajsze badanie się odbyło. Daj znać, jak się czegoś więcej dowiecie. Pozdrawiam cieplutko :)
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #41  Wysłany: 2014-01-22, 10:14  


Marysiu5, całym sercem jestem z Wami i czekam na wieści :littlehs:
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #42  Wysłany: 2014-01-25, 13:42  


Ja również czekam...
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #43  Wysłany: 2014-01-28, 21:21  


Marysiu5 wierzę, że Ktoś z forumowiczów podpowie co robić dalej. Musi być jakieś wyjście z sytuacji-operacja?zmiana leku? Ściskam Was mocno :tull:
 
izajarz 


Dołączyła: 27 Lip 2013
Posty: 130
Pomogła: 27 razy

 #44  Wysłany: 2014-02-08, 11:11  


Marysia5
Co słychać????
Iza J
_________________
izajarz
 
sonkazzz 


Dołączyła: 30 Sty 2014
Posty: 14
Pomogła: 4 razy

 #45  Wysłany: 2014-02-10, 00:46  


Witaj Marysiu. Co prawda nie znamy się, ale od jakiegoś czasu śledzę historię Twoją i Twojego męża. Nie jestem żadną specjalistką w dziedzinie walki z rakiem, wręcz przeciwnie - poruszam się w tym temacie po omacku, jestem jednak pod ogromnym wrażeniem Twojej determinacji w walce z chorobą męża. Podziwiam Twoją siłę i to, że nigdy się nie poddajesz - widać miłość jest w stanie pokonać wiele przeciwności losu.Wierzę, że w Waszym przypadku tak właśnie będzie i ta miłość, którą dajesz mężowi, da mu siłę do tego by pokonać tę wstrętną chorobę. Trzymam za Was mocno kciuki.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group