1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
lopenka - komentarze
Autor Wiadomość
Grażyna 



Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 15
Skąd: Częstochowa

 #121  Wysłany: 2010-07-30, 09:11  


Opiszę jak to było w przypadku mojego męża. Kiedy zachorował, ale jeszcze nie było wiadomo, że jaki to rak to dostałam skierowanie do hospicjum, ale tam mi powiedzieli, że zamknę mu drogę do leczenia jeżeli go zapiszą , co wcale nie jest prawdą. W tym roku w marcu , kiedy lekarz onkolog zrezygnował z chemii, bo mąż był słaby zgłosiłam się z wypisem ze szpitala, gdzie było napisane " Pacjent w stanie stabilnym wypisany do domu z zaleceniem dalszej opieki pod nadzorem Poradni paliatywnej" i to wystarczyło. Poszłam jednak do innego hospicjum i byli bardzo zdziwieni ,gdy im powiedziałam dlaczego nie zgłosiłam się wcześniej do hospicjum. Chory objęty jest od zaraz opieką. U nas na drugi dzień przyszedł lekarz , przestudiował przebieg choroby i zaordynował leki. Jesteśmy też pod opieką onkologa co nie wyklucza opieki hospicjum. Poniważ stan mąża jest do tej pory w miarę stabilny i sama daję radę sprawować opiekę to pielęgniarka przychodzi przeważnie raz w tygodniu,ale jak będzie taka potrzeba to może częściej , żeby się dowiedzieć jak się mąż czuje, a lekarz diabetolog co 3 tygodnie i oczywiście jak była potrzeba to w tym samym dniu.Jeszcze jedna ważna rzecz można wypożyczyć lub dostać sprzęt, który jest potrzebny choremy. Kubanetko mój mąż miał dwa guzy po obu stronach głowy. Niestety były dość głęboko umiejscowione więc lekarze nie zdecydowali się na operacje. Jeden z nich spowodował niedowład lewej strony. Dobrze,że nie czekali na wynik tylko zastosowali naświetlanie 2000cGy/ 5 fr. Dobrze trafili, bo obrzęk mózgu się zmniejszył i zaczą ustępować niedowład. Chętnie służę dalszymi informacjami jeżli mogę pomóc, bo tak dużo już przeszłam od początku choroby męża.

[ Dodano: 2010-07-30, 09:42 ]
Kubanetko pielęgniarka środowiskowa jest z przychodni. Hospicjum to co innego. Zapomniałam dodać ,że hospicjum do którego zapisałam męża jest prywatne, ale mają podpisane z NFZ . Może w twoim mieście też takie działają. Pozdrawiam i życzę siły i wytrwałości, bo nie da się opisać tego co człowiek czuje patrząc jak ukochana osoba gaśnie.
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #122  Wysłany: 2010-07-30, 10:00  


Dziękuje bardzo,
Twoje doświadczenie jest tu bardzo pomocne, Twój mąż jest nadzieją dla innych, którym lekarze nie dają dużo czasu. Oby Wam się wszystko układało.
Lopenka przepraszam, że tak weszłam ze swoimi sprawami na Twój wątek, mam nadzieję że sie nie gniewasz.
Pozdrawiam
 
lopenka 



Dołączyła: 16 Lis 2009
Posty: 235
Skąd: Kłodzko
Pomogła: 17 razy

 #123  Wysłany: 2010-07-30, 10:56  


kubanetka, nie gniewam się kochana :)
wypowiedzi które tu padają są mi bardzo pomocne :) także śmiało może pisać i pytać :)

pozdrawiam serdecznie
 
 
lopenka 



Dołączyła: 16 Lis 2009
Posty: 235
Skąd: Kłodzko
Pomogła: 17 razy

 #124  Wysłany: 2010-08-09, 13:32  


Witam,
Ostatnio udzielam się na forum tylko nie w swoim poscie.

Miałam dziwny sen dzisiejszej nocy.
Śniło mi się, że stoję w łazience i czesze włosy. Nagle z głowy wypadają mi włosy po prawej i lewej stronie głowy. Krzycze bo nie wiem co się dzieje. Wylatuję z domu na podwórko a tam siedzą wszyscy domownicy i patrzą na mnie z przerażeniem. Okazało się, że mam białaczkę. |wht?!| |wht?!| |wht?!|

Obudziłam się cała zlana potem, złapałam się za głowę żeby sprawdzić czy mam włosy. Miałam odetchnełam, ale co to był za sen???
Sprawdziłam w senniku co oznaczają wypadające włosy...POGRZEB. Pytanie czyj to POGRZEB
Przestraszyłam się. :-[ :-[ :-[
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #125  Wysłany: 2010-08-09, 13:48  


LOpenko KOchana!
Ja też miewam dziwaczne, podobne sny... Pamiętam jeszcze jak Babcia mi opowiadała, że jak się śnią wypadające zęby, lub wlosy to oznacza chorobę:(
Niestety, przez wiele lat miałam niezwykle często tego typu sny... i włosy mi wypadały, zostawałam łysa i zęby mi po kolei wypadały, więc we śnie byłam szczerbata...

na szczęście w realu nic złego się nie działo...
Tego też Ci życzę!!!
Więc się nie stresuj, to tylko sennik...

pozdrawiam Cię cieplutko
_________________
Katarzynka36
 
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #126  Wysłany: 2010-08-09, 15:38  


lopenka, nie bierz tego co napiszę jako złośliwości, to wyraz bardzo głębokiej troski. Sny o deformacji własnego ciała, nawet tak drobnej jak wypadnięcie włosów są wskazaniem do konsultacji z psychiatrą, nie z sennikiem. To sygnał od Twojej psychiki, że tego co się dzieje jest dla Ciebie dużo za dużo. Oczywiście w obliczu silnego stresu takie objawy są częste, ale biorąc pod uwagę, że Twój stres jest i będzie długotrwały, warto zadziałać szybko.

Ja mam ostatnie parę dni takie sny codziennie, zaczęło się od snu w którym mój brzuch robił się strasznie twardy, a kiedy docent, który mnie leczy rozciął go (co doskonale widziałam), zaczął wyjmować ze środka moje wnętrzności, wszystkie wykonane z chromowanego metalu. Mobilizuje właśnie siebie do pójścia z tym do psychiatry, to pomobilizuje i Ciebie.
_________________
 
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #127  Wysłany: 2010-08-09, 23:25  


lopenka, nie chciałabym lekceważyć znaczenia Twojego snu, bo nie mam pojęcia co on oznacza jednak chcialabym Cię o coś poprosić....postaraj się o ile jest to możliwe znaleźć dla siebie chwilkę czasu który poświęcisz wyłącznie sobie....moze jakaś interesująca książka, może spacer, może kąpiel.....odpocznij....
Wydaje mi się że jesteś tak bardzo pochłonięta obecną sytuacją (co oczywiście wogóle mnie nie dziwi) że organizm sam domaga się chwili spokoju.

Pozdrawiam....
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #128  Wysłany: 2010-08-19, 20:23  


lopenka napisał/a:
Witam,
tato miał już operacje tydzień temu. operacja sie niby udała.ale okazało sie że sa przerzuty na wątrobę i prawe płuco.ma niedowład lewej strony, ledwo chodzi.
dzisiaj zauważyłam ze z tyłu głowy tu gdzie miał cewnik pod rana po operacji, leje mu się tak jakby woda z krwią.nie wiem co to może być i czy to jest normalne. ma straszny apetyt, cały czas je. skarży się na głowę ma uczucie ciężkiej głowy. prze te parę dni które jest w domu strasznie urósł mu brzuch. nie wiem co mam robić.
rany Lopenka zasugerowałam się tym postem. :shock: wybacz, ale Cię nastraszyłam.
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #129  Wysłany: 2010-08-19, 22:02  


Dziewczyny,nie komentujcie mnie zbyt szybko. Odpowiem Lopence tak jak to widzialam u meza.
Lopenko. Maz moj mial problemy z polykaniem,dlawil sie.Pozniej juz przestal nawet wode polykac. To skutek przerzutu do mozdzku. A Ty na poczatku pisalas ze Tata walsnie ma ten cholerny przerzut. Trudno mi cokolwiek doradzic,od tego sa nasi kochane Magdy i inni,wiecej wiedzace od nas fachowcy.
Trzymaj sie,jestem z Toba :heart:
_________________
Resurgam!
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #130  Wysłany: 2010-08-19, 22:12  


LOpenka KOchana!

:/pociesza:/ :/pociesza:/ :/pociesza:/
_________________
Katarzynka36
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #131  Wysłany: 2010-08-19, 22:21  


Lopenko kochana,
nie martw sie, że czasem coś niedkładnie wyjdzie, przy takiej trosce o najbliższych i nerwach nie da sie inaczej...
Ja nie wiem jakie są powody takiego stanu jaki nastąpił, ale mam nadzieję, że lekarz Wam jutro pomoże.
Trzymaj się mocno Ty i Twoja rodzina :tull:
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #132  Wysłany: 2010-08-19, 22:43  


lopenka, spokojnie, nie panikujmy i nie wróżmy z fusów.
Masz ten wypis z opisem przerzutów na płuco i wątrobę? tak czy nie- koniecznie upieraj się na TK klatki piersiowej, nawet pod kątem oceny pooperacyjnej - której tak naprawdę nie było!! od prawie 9-10 miesięcy. Zgroza.
Basia proszę Cię, panika nic nie pomoże, pomóc może spokojne podejście do sprawy i uśmiech w kierunku Taty.
Walczymy.
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #133  Wysłany: 2010-08-19, 22:53  


Lopenka,

Dobrej, spokojnej nocy - napewno otrzymacie konieczną odpowiedź

Ściskam
Dobranoc
 
lopenka 



Dołączyła: 16 Lis 2009
Posty: 235
Skąd: Kłodzko
Pomogła: 17 razy

 #134  Wysłany: 2010-08-20, 07:35  


Madziu podpytam mamy. Zobaczę co da się zrobić.
Mam nadzieję, że lekarz dzisiaj przyjdzie i powie nam co i jak.

Trzymajcie kciuki. A teraz uciekam do pracy ale będę zaglądać.

[ Dodano: 2010-08-20, 09:08 ]
No i lipa :ee!!" tato nie chce lekarza. Ręce mi już opadają |bezradny| nie wiemy co mamy zrobić :tiaa:
 
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #135  Wysłany: 2010-08-20, 11:40  


Skoro Tato nie chce, to nie zmuszajcie, widocznie musi przemyśleć. Jutro się zgodzi.
Zadziałajcie sami, kierunek lekarz prowadzący- przedstawienie sytuacji, pytanie o poprzednie domniemania przerzutów i przypomnienie o braku kontroli klatki piersiowej przez prawie rok od zabiegu i już -skierowanie na TK w trybie pilnym powinniście mieć w ręku. Wtedy tylko uśmiech w rejestracji o szybki termin, bo to TAKIE PILNE.
Tato nie musi być w to zaangażowany.

ściskam Cię Basiu i...... walczymy
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group