[natka7]

No oczywiście ja też

[sylam5]

Witaj. Na Twoje pytanie wyżej odpowiedziała już Dum Spiro-Sero. Moja mama po radioterapii żyła 3 miesiące. Nie przedłużyło to może życia ale komfort życia w tych ostatnich miesiącach był dużo lepszy. Mamie nie dolegały tak niedowłady, była w miarę sprawna, nie miała żadnych dolegliwości ze strony mózgu. Oczywiście dexametazon tez napewno robił swoje ale pozwoliło to mamusi żyć w miare normalnie ten ostatni czas... Decyzja czy oddać Tatę na radioterapię moim zdaniem napewno nie jest zła.

pozdrawiam.

[komentarz dodany przez: lopenka: 2010-05-21, 13:39]
sylam5 Wiem, co mi napisała DSS i jestem jej bardzo wdzięczna za szczerość.
Po tym co usłyszałam od Pani onkolog nie wiedziałam co mam myśleć. Dlatego pierwsze co to napisałam do WaS i oczywiście dostałam bardzo szybciutko odpowiedzi.
Za co bardzo DZIĘKUJĘ
Skoro te naświetlenia mają pomóc tacie przez jakiś czas to ja się bardzo z tego cieszę.

[asiula21]

Gorąca trzymam kciuki za Twojego tatę. Dużo siły życzę.

[MaFi]

Dołączam się do życzeń i oczywiście trzymam kciuki!

[ania007]

Ja tez trzymam za Was kciuki a jak będziesz u taty daj mu całusa i powiedz ze to od wszystkich dobrych ludzi. Trzymaj się kochanie i bądź przy Tacie.Teraz potrzebuje tego najbardziej.

[lopenka]

Dziękuje bardzo kochani

[kaja115]

[k2196]

Gratulacje! Oby wszystko poszło pomyślnie!

[monika30]

lopenka, powiem Ci moja droga ze to super wiadomość. Moj Tatko miał naświetlania głowy w marcu....dostał 10 lamp. Niestety stracił prawie wszyskie włoski, ale jak do tej pory czuje się dobrze.

Każdy dzień jest ważny....

Pozdrawiam.... <uscisk>

[lopenka]

monika30, powiedz mi jak Twój tato czuł się po tych naświetleniach. Czy są jakieś efekty uboczne?

[monika30]

Witaj lopenka,

odpowiadając na Twoje pytanie.... moj Tata czuł się bardzo dobrze po lampach i miał super apetyt. Jak już pisałam jedynym minusem było to, że stracił prawie wszystkie włosy. Poza tym z naświetlań wrócił do domu z naładowanymi akumulatorami. Jego psychika znacznie się poprawiła. W szpitalu napatrzył się na ogrom ludzi dotkniętych taką samą chorobą jak On. Zrozumiał że ten skorupiak nie dokucza tylko Jemu.

W tej chwili jest prawie 3 miesiące po naświetlaniach i niestety każdego dnia pojawia sę coraz więcej symptomów nawrotu do głowy. Ale....oczywiście nie oznacza to że z Twoim Tatusiem też tak będzie.

Z całego serca życzę Wam siły i samych pozytywów.

Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2010-06-02, 22:13 ]
HHHHHHHHAAAAAAALLLLLLLLLLOOOOOOOOO......

co u Was????

[momika]

[komentarz dodany przez: lopenka: 2010-06-04, 09:36]
monika30,
dziękuję za pamięc.
------------------------------------

lopenka, super ze sie udalo z tymi naswietleniami
moj Tato ma je zaczac od 14 czerwca

wlasnie tez nei wim jak to z tymi włosami czy od razu wypadaja czy po jakims czasie

scskam Cie mocno i duzo siły przesyłam

[lopenka]

momika, dziękuję
Napewno nam ktoś odpowie na to nurtujące nas pytanie

[lopenka]

awilem, Dziękuję bardzo za szybką odpowiedz
tak się zastanawiam czy te naświetlenia coś dają?

[MaFi]

Trzymam kciuki żeby naświetlania poprawiły tacie jakość życia. Pozdrawiam