1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Leczenie czerniaka Nivolumabem (OPDIVO)
Autor Wiadomość
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #46  Wysłany: 2017-06-08, 19:41  


milena7851, witaj, odpowiedziałem we PW.

Pozdrawiam
Armands
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
Jacenty 


Dołączył: 03 Cze 2017
Posty: 4
Skąd: Śląsk
Pomógł: 1 raz

 #47  Wysłany: 2017-06-15, 13:09  


Armands jak miło się czyta taki wątek, budujące informacje i wiadomości. Babci życzymy dużo zdrowia
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #48  Wysłany: 2017-06-15, 14:05  


Mama jest już po XIX kursie Nivolumabu (OPDIVO) i podczas poprzedniej wizyty w Poznaniu miała wykonane kolejne badania USG i TK. W kończynie gdzie wcześniej miała guz pierwotny i guzki przerzutowe jest czysto. Jedynym śladem po czerniaku są obrzęki limy (po wycince).

W badaniu TK jamy brzucha, miednicy mniejszej i klatki piersiowej stwierdzono zmniejszenie powiększonych węzłów chłonnych w obrębie klatki piersiowej (porównując wcześniejszy wynik TK z marca br.) Brak śladów wskazujących na obecność przerzutów.
Wniosek: regresja zmian węzłowych w obrębie klatki piersiowej.

Po podaniu leku mama tradycyjnie czuje się lekko senna i osłabiona. Wiadomo, że wiek swoje dodaje. Walka o pokonanie gada trwa nadal.

Pozdrawiam
Armands
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #49  Wysłany: 2017-06-15, 17:36  


Armands,
Dzielna mama i oby tak dalej :uhm!:

pozdrawiam
 
joanna8810 


Dołączyła: 13 Lut 2017
Posty: 27
Pomogła: 1 raz

 #50  Wysłany: 2017-06-15, 22:13  


Ogromnie cieszę się, że twoja mam pozytywnie reaguje na leczenie, że zmiany się cofają.
Nam los napisał inny scenariusz, niestety nie było nam dane w ogóle podjąć leczenia, i moja babcia pożegnała się z Nami 12.06.2017 r.
Ciesz się i wykorzystuj każdą chwilę jaka tylko jest Ci dana z Twoją mamą, bo nie ma nic cenniejszego niż czas spędzony z osobą , którą się kocha.
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #51  Wysłany: 2017-06-16, 14:32  


joanna8810 napisał/a:
Ogromnie cieszę się, że twoja mam pozytywnie reaguje na leczenie, że zmiany się cofają.
Nam los napisał inny scenariusz, niestety nie było nam dane w ogóle podjąć leczenia, i moja babcia pożegnała się z Nami 12.06.2017 r.
Ciesz się i wykorzystuj każdą chwilę jaka tylko jest Ci dana z Twoją mamą, bo nie ma nic cenniejszego niż czas spędzony z osobą , którą się kocha.


Joasiu dziękuję za Twój serdeczny komentarz. Dziękuję tym bardziej, że napisany żałobie po stracie ukochanej Babci.
Cieszymy się każdym wspólnie przeżytym dniem, tygodniem, miesiącem...
Mama po śmierci taty w 2010 roku chciała przerwać leczenie, ale przekonaliśmy ją, że ma dla kogo żyć. Czas mijał, pojawiła się szansa na immunoterapię, a w tym czasie mogła cieszyć się kolejną prawnuczką i prawnukiem. Mamy nadzieję, że to nie koniec tych pięknych, rodzinnych chwil.

Joasiu jeszcze raz dziękuję i proszę przyjmij wyrazy współczucia. Babcia jest już u Pana.

Marzenko, Tobie też dziękuję za kolejną porcję dobrych fluidów :)
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #52  Wysłany: 2017-06-16, 20:37  


Armands, Twój wątek naprawdę miło się czyta. Wszystkiego dobrego dla Mamy i oby tak dalej :)
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #53  Wysłany: 2017-06-20, 09:44  


Wczoraj odebrałem wynik badania trzeciej podejrzanej zmiany na skórze.
To Naevus melanocyticus dermalis parvus. Excisio completa i jestem zadowolony, że to były tylko podejrzenia. Teraz robię sobie przerwę i poczekam na kolejne badanie wideodermatoskopowe.

Pozdrawiam
Armands

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-06-20, 13:19 ]
:uhm!:
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
fifi007 


Dołączyła: 21 Lis 2015
Posty: 543
Pomogła: 37 razy

 #54  Wysłany: 2017-06-20, 10:14  


:okok"
Dobre wiadomości.
Pozdrowienia dla Mamy i Ciebie :)
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #55  Wysłany: 2017-06-29, 17:57  


Mama już po XX kursie podania Nivolumabu.
Lekarz prowadzący spytał się mamy, jak się czuła po podaniu poprzedniej dawki leku. Mama zgodnie z prawdą powiedziała, że bardzo dobrze.
Lekarz uśmiał się i powiedział, że zapomniał przed podaniem kroplówki zarządzić zwyczajowe podanie zastrzyku z Clemastinum.
Wczoraj już świadomie pominął podanie tego antyhistaminowego środka i zalecił mamie przypominanie mu o tym fakcie.
Wygląda na to, że właśnie podawanie Clemastinum powodowało u mamy ospałość, zawroty głowy itd.

No cóż... dobrze nieraz odejść od sztywnych zasad. Szczególnie, gdy pacjent na tym korzysta.

Pozdrawiam wszystkich walczących i wspierających.

Armands
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #56  Wysłany: 2017-07-27, 20:50  


Mama, wczoraj miała XXII wlew Nivolumabu.

Wyjazd z domu o 5 rano. Przyjechaliśmy do szpitala przed 8:00, rejestracja, założenie wenflonu, wywiad + badanie, to góra kilkanaście minut.
Później oczekiwanie na swój lek. Niestety wczorajsza solenizantka, na swoją porcję musiała poczekać, aż do godziny 16.
Podanie Nivolumabu w kroplówce, to kolejna godzina. Korytarz już prawie pusty... inni już w domu, albo w drodze do niego. Większość z pacjentów rejestrowała się po mamie.
Później tylko odebranie wypiski, omówienie aktualnej sytuacji i powrót do domu... prawie 200 km. Na miejscu jesteśmy ok. 20:00.
Wszystko nadal bardzo pozytywne... no może oprócz, tego niezrozumiałego czekania. Jakoś nie mogę tego zaakceptować. Dobrze, że mama jest cierpliwa.
Mam już pewien trop... ale o tym, może innym razem.

Pozdrawiam wszystkich walczących i czytających ten wątek. Jak widzicie immunoterapia ma siłę!
Oby jak najdłużej.

Armands

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-07-27, 21:54 ]
Nieustająco trzymamy kciuki za dzielną mamę :)

_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #57  Wysłany: 2017-07-27, 21:33  


Armands i własnie na takie dobre wieści czekamy :) Resztę pominę milczeniem, bo bym się za bardzo rozpisała (cierpliwość pacjentów onkolo
gicznych jest wystawiana na bardzą wysoką próbę). Sto lat dla Mamy - soleznizantki :) Niech się dalej trzyma w dobrym zdrowiu albo i lepszym. Pozdrawiam :)
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #58  Wysłany: 2017-08-31, 17:57  


Mama już po XXIV kursie podania nivolumabu. Podczas ostatniej wizyty kolejny raz wykonano badania obrazowe. Poniżej wklejam najważniejsze fragmenty:





i najważniejszy wniosek:



No cóż, wyniki są dobre, samopoczucie mamy takie sobie... wiadomo wiek.

Pozdrawiam wszystkich walczących i wspierających.

Armands

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-08-31, 19:56 ]
:uhm!: wyniki dobre, brawa dla mamy.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-08-31, 20:02 ]
Pozdrawiam Was (Twoją Mamę i Ciebie) serdecznie :uhm!:

_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #59  Wysłany: 2017-10-24, 14:54  


Jak ten czas szybko leci...

Mama już tydzień po XXX wlewie (kroplówce) leku OPDIVO (nivolumab). Wyniki morfologii ma w normie (oprócz wzrostu bilrubiny do wartości 1,4 mg/dl)
Podczas kolejnej (nie najbliższej) wizyty mama będzie miał wykonany komplet badan obrazowych (USG, TK). Oczekujemy kolejnych oznak regresji choroby.

Ja dziś odwiedziłem Panią dermatolog... jakaś nowa, ale bardzo sympatyczna i co najważniejsze, nie uciekająca od rozmowy... i dokładnego badania skóry.
To nie jest częsty przykład odpowiedzialności. Bywało, że lekarz robił to bardzo "po łebkach" zasłaniając się brakiem czasu, czy brakiem podstaw do dokładnego badania, czyli - ja tu nic złego nie widzę.
Pani była tak dokładna, że zobaczyła nawet tam, gdzie słońce nie zagląda ;)
Efektem badania są trzy kółka zrobione tuszem, a które moja żona uwieczniła na zdjęciach. Oczywiście kółka są nieważne... ważne są obrysowane zmiany, które wymagają co najmniej należytej kontroli-obserwacji. Ja postaram się te trzy przypadki wyciąć i przebadać. Chirurg będzie miał fotograficzną mapę do zapoznania.
Dla czujnych czytelników, wyjaśniam, że żadne kółko nie znalazło się w tej nienasłonecznionej części ciała ;)

To tyle... pozdrawiam wszystkich czytających, a szczególnie tych komentujących :)
Armands

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-10-24, 16:49 ]
:)
_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #60  Wysłany: 2017-11-17, 18:21  


Za mamą XXX wlew OPDIVO i patrząc na poprzedni post widzę błąd w numeracji. Wybaczcie, coraz trudniej to zliczyć ;)
Podczas tej wizyty było wykonane USG kończyn, oraz TK klatki piersiowej, oraz brzucha z miednicą mniejszą.

Wynik USG: bez zmian ogniskowych

Wniosek z TK: Stabilizacja według kryterium RECIST

Cieszymy się z wyników, oby tak dalej.

Pozdrawiam wszystkich walczących z rakiem, oraz osoby wspierające.
Armands

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-11-18, 07:28 ]
Nieustająco trzymam kciuki za dzielną mamę i oby tak dalej :uhm!:

_________________
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group