1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Karta pacjenta onkologicznego oby to prawda była
Autor Wiadomość
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #46  Wysłany: 2015-02-09, 18:52  


Małgosia81 napisał/a:
wystawili mi kartę. Dziś przy okienku rejestrującym okazało się że karta to tylko wzór (poprawnie wypełniony) lekarz powinien wystawić ją na blankiecie wydrukowanym z systemu....... Cofam się jutro do lekarza po nową kartę,

- i to należało by piętnować...
- nie dziwi mnie postawa takich lekarzy; czyli ,ich krytykanctwo systemu, skoro nie pofatygowali się nawet zapoznać z zasadami wydawania Zielonych Kart :-(
- przy takim podejściem i niedbalstwie, żaden system nie jest w stanie zadziałaś dobrze :uuu:
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #47  Wysłany: 2015-02-09, 22:22  


To trzeba wypełniać "on line" rejestrując w systemie i dopiero wydrukować. Naprawdę nie wszyscy lekarze są obyci z komputerem, nie wszędzie są dobre łącza, nie wszystkie POZ mają na usługi informatyków którzy zainstalują system. Kto wypełniał formularze "on line" wie jak często całą robotę diabli biorą i trzeba zaczynać od początku. Treningu lekarze nie mieli, w trakcie wypełniania zawsze może okazać się że jakiś danych brak i wszystko od początku. Dla lekarzy droga przez mękę i ja nie będę się dziwiła jeżeli będą tego unikali.

Kmis, od początku jak istnieją komputery zawsze była dyskusja z twórcami oprogramowania czy to użytkownicy są niedoszkoleni i im się nie chce, czy system ma luki i jest niesprawny. Akurat wystawianie tych kart w systemie jest pracochłonne i naprawdę eliminuje wielu lekarzy ze starszego pokolenia (sama znam takich co nie dotykają komputera). A najważniejsze jest to, że nijak nie można zrozumieć po co komu te wszystkie karty bo system je archiwizuje. A ja tym kartom jestem przeciwna bo wprowadzają podział pacjentów onkologicznych na lepszych i gorszych, nie eliminują żadnej z istniejących patologii, wprowadzają biurokrację (koordynator, konsylium) i wreszcie utrudniają pacjentowi zmianę kuracji , lekarza i szpitala. Ten system całkowicie pozbawia pacjenta jakiegokolwiek wpływu na proces leczenia, o ile można było wynegocjować coś z lekarzem to od tego co postanowione na konsylium odwołanie będzie trudne i czasochłonne. A konsylium na pewno nie będzie rozważać nad wszystkimi detalami bo ma do dyspozycji minuty na pacjenta, a nie kwadrans. W ogóle lekarze przestaną rozmawiać z pacjentami, było konsylium, jest koordynator - proszę się podporządkować. Jakoś siebie w roli takiej potulnej i podporządkowanej pacjentki nie widzę.
_________________
sprzątnięta
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #48  Wysłany: 2015-02-09, 23:23  


Każdy ma prawo mieć swoje zdanie; być za lub przeciw czemuś.
Ja jestem przeciw 'RAKOWi".
Dziękuje. Nie dam się dalej wciągnąć w tę dyskusje; za czy przeciw Pakietowi Onkologicznemu.
Byłem już po tamtej stronie i wiem co to Strach Pacjenta Onkologicznego i ich Rodzin.
Ps.Nie wiedziałem, ze od nowego roku, znajomość komputera jest wyznacznikiem leczenia onkologicznego.
Po co nam 'Pendolino', prościej było jeździć parowozami :|

[ Dodano: 2015-02-10, 16:50 ]
Wracając, bez 'wyzłośliwiania się'; do pracy Lekarzy na komputerach, to w mojej niedużej miejscowości, Lekarz Pierwszego Kontakty już od stycznia 2014 roku, pracuje ma komputerze. Pracują na specjalnie do tego przygotowanym systemie, wiec po jakimś czasie, ta praca będzie tak samo szybka jak nasze śmiganie tu po Forum. W czasie wizyty, Pani Dr wpisuje wszystko zamiast na papierku, wpisuje na komputer, a na koniec wizyty recepty i skierowania otrzymuje z wydruku komputerowego.
Na początku, czyli jak napisałem, od stycznia 2014 roku, przyjmowanie pacjentów troszkę się spowolniło, ale teraz jest to już sprawna praca, mojej Pani Dr, która jest już w wieku przedemerytalnym.
Po recepty, pacjenci PRZEWLEKLE chorzy, nie zapisują się na wizyty, lecz zamawiają przez telefon w recepcji. Więc uważam, że dobre CHĘCI wszystkich i system można ulepszać i poprawiać.
Ps. Od samego początku, widziałem uśmiech na ustach Pani Dr, choć jak mówiła mi, w czasie wizyty, właśnie w styczniu 2014, że to nie wszystko, bo jeszcze całe nasze kartoteki, muszą wprowadzić w ten system.
Kiedyś pisaliśmy do siebie listy. Teraz: SMS-y, e-maile i posty. :)
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #49  Wysłany: 2015-02-11, 19:48  


ciąg dalszy - Historii Mojej Karty-
lekarz POZ który poprzednio wypisał mi kartę- wzór, próbował wypisać mi ją z systemu- bezskutecznie ponieważ według systemu nie ma on umowy z NFZ na POZ ani on ani jego dwie koleżanki :shock: . Dzwonili do NFZ oni odsyłają do ministerstwa i takie tam, dwugodzinne czekanie zakończyło się niczym, czekam na telefon od pielęgniarki kiedy mogę przyjść po wypełnioną prawidłowo kartę. I co wy na to?
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #50  Wysłany: 2015-02-11, 20:39  


Sama zadzwoń do NFZ (każdy oddział ma obowiązkowo komórkę d/s skarg pacjentów) i zapytaj o to wszystko. Nie daj się zbyć jakimś odsyłaniem do ministerstwa. Spisz sobie wszystkie paragrafy na które się powołują - nie pozwól by mówili "To wina POZ" - pytasz na czym polega ta wina i z jakiego paragrafu to wynika. Uświadom im że tu jest chory na raka który został pozbawiony leczenia z powodu ich biurokracji. Nie miej żadnych oporów bo tak na 90% to wina tego konkretnego oddziału NFZ, zaniedbali sprawdzić stan faktyczny z umową lub nie wprowadzili poprawek. Taka Twoja interwencja przyśpieszy te uzgodnienia między POZ a NFZ bo ich wzajemne przepychanki mogą trwać długie tygodnie. Ostatecznie zarządaj żeby wskazali Ci lekarza który wystawi taką kartę (i jeszcze niech do niego zadzwonią z prośbą żeby zrobił to szybko).

[ Dodano: 2015-02-11, 20:53 ]
Twój POZ musi być miły i delikatny w stosunku do NFZ bo NFZ zawiera z nimi umowy. Ciebie to nie dotyczy.
_________________
sprzątnięta
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #51  Wysłany: 2015-02-13, 12:42  


Udało im się wystawić, wczoraj miałam telefon od pani pielęgniarki, dziś mąż odebrał, startuję we wtorek- więc zobaczymy jak to przebiegnie wszystko. Pozdrawiam

[ Dodano: 2015-02-13, 12:43 ]
i jeszcze taki artykulik w temacie

http://wiadomosci.onet.pl...-pakiecie/jrydq
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #52  Wysłany: 2015-02-15, 19:26  


http://kobieta.onet.pl/zd...h-na-raka/30f66

Zdumiewają słowa Pana Dr Kliniki; jest połowa lutego, a oni nie wiedza nadal, czy dostaną zwrot pieniędzy za zoperowanie Pani z Nowotworem. To może my się za niego, i Klinikę dowiemy... aby nie robili takiej szopki :(
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
smutnaina 


Dołączyła: 20 Maj 2015
Posty: 68
Pomogła: 2 razy

 #53  Wysłany: 2015-05-29, 19:44  


od poniedziałku i ja jestem pacjentem onkologicznym, mam DiLO, bez problemów wypisanie, pojechałam z nią do szpitala się zarejestrować do hematologa- bez kolejki, nerwów, wizyta w tydzień!! na razie jestem pozytywnie zaskoczona :--:
 
smutnaina 


Dołączyła: 20 Maj 2015
Posty: 68
Pomogła: 2 razy

 #54  Wysłany: 2015-07-02, 11:54  


Witam... karta DILO to jednak fikcja... fakt, zrobiłam potrzebne badania (morfologia, USG, TK) w 1 msc. ale została zamknięta nagle przez lekarza specjalistę, po 6 tygodniach- powód- musi ją JUŻ rozliczyć, resztę diagnostyki już w trybie normalnym, nie został wykluczony de facto nowotwór (np. czekam wciąż na wyniki pobranego materiału histopat.) ale kartę trzeba było zamknąć i rozliczyć ... czemu.. nie wiem...

jeżeli będzie jednak sprawa onkologiczna na 100% pozwę lekarza za to co zrobił... amen.
 
Klapouchy 


Dołączyła: 25 Lis 2014
Posty: 15
Pomogła: 2 razy

 #55  Wysłany: 2015-07-02, 14:32  


NFZ pozwij a nie lekarza. To jego wina ze system tak wymyślili? Po 6 tyg lekarz musi z się z DILO rozliczyć a to ze diagnostyka niezakanczona to NFZ nie interesuje

[ Dodano: 2015-07-02, 14:34 ]
Jak w hist pat wyjdzie nowotwór dostaniesz nową kartę DILO
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group