1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Clark V Breslow 36mm
Autor Wiadomość
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #46  Wysłany: 2017-07-20, 17:01  


Super odpowiedź. Bardzo dziękuję.
Cytat:

Mutacja dotyczy pozycji 600 w białku BRAF polegającej na zamianie waliny na kwas glutaminowy.

Więc to walina(wiem, więc :-D )aminokwas egzogenny nie jest syntetyzowany przez organizm, czyli tzw. niezbędny(w sensie odżywiania), musi być dostarczony z zewnątrz.
Trzeba by się przyjrzeć w genomie, cyklowi tej zamiany, i co jest tam spieprzone.
Mam ten genom na kompie.
Poproszę moderatora(może być Marzena (od marzeń :) ) aby poprawiła post TP53 (dodała ten slach / w [ / quote ]. i skasowała moją prośbę :-D po poprawce. Po prostu będzie czytelniej

[ Dodano: 2017-07-20, 17:33 ]
Żeby nie być gołosłownym znalazłem w "moich ulubienych" :-D linki do genomu.
Strona główna.
http://www.genome.jp/
Można w wyszukiwarce np wpisać "valine" , i mamy wszyskie procesy związane z tym aminokwasem.
albo
np. Homo Sapiens :shock:
http://www.genome.jp/dbge...:3101+hsa:80201
Tam jest wszystko, ale nie wchodźcie tam, (bez urazy)naprawdę trzeba poświęcić miesiące aby coś z tego zrozumieć.
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #47  Wysłany: 2017-08-05, 16:24  


Przeglądałem te wyniki Babci Moniki123?(taki wątek jest pt. rokowania) i sięgnąłem do swoich papierów.
Obczaiłem te mitozy :-D Mam 17 na mm/kw. :) Nawet Breslow mam podobny, tylko większego Clarka. pT4b czyli tak samo.
Ale chciałbym zapytać jak w opisach rozróżniamy stronę prawą i lewą. Od strony patrzącego(lekarza?), czy od strony pacjenta. Bo w opisie zaleceń przeczytałem teraz :-D , że mam stopniowo obciążać prawą kończynę(to opis z wycięcia węzłów lewej pachy) :-D
Mało tego, w opisie z grudnia mam " Jeden węzeł chłonny(wartowniczy pachy prawej), bez przerzutu czerniaka 0/1. "
Badali mi lewą, a wiem, że lewa strona jest tam, gdzie duży palec u nogi jest po prawej :lol:
Ja mam wątrobę po prawej, a trzustkę po lewej, ale jak np lekarz się nade mną schyli i dotknie obiema rękami brzucha, to lewą ręką dotyka wątroby, a prawą trzustki, czyli odwrotnie :shock:
To na razie tyle
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #48  Wysłany: 2017-08-17, 06:56  


mf54 napisał/a:
Od strony patrzącego(lekarza?), czy od strony pacjenta.

Pacjenta :mrgreen:
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #49  Wysłany: 2017-08-18, 17:25  


ą ę ć ż ś ń ó ł
Czyli idą w zaparte. Na kilku wynikach mam "biopsja węzła wartowniczego pachy prawej", "limfo...ktomia pachy prawej". A mam to wszystko z lewej. "Od strony pacjenta" :-D
Dobrze, że podczas przygotowań do operacji pytano mnie która strona będzie operowana :shock: i przy usuwaniu węzłów chłonnych ogolono mi lewą pachę, to przynajmniej chirurg wiedział którą stronę wycinać :lol:
Dobrze, ze nie depiluje sobie pach, bo byłby problem :shock:
Tak sobie pomyślałem, ze na przyszły raz :-D zabiorę gruby pisak, i narysuje na brzuchu strzałkę z napisem "tutaj ciąć" :-D bo w narkozie to już nie ma szans, żeby tłumaczyć która strona jest do operacji :-D .

Teraz wytlumaczenie, dlaczego te literki(ogonki) na gorze. Zepsulo sie cos i nie mam polskich znakow :shock: Musialem sobie skopiowac polskie ogonki, i aby najwazniejszy tekst byl czytelny wklejalem poszczegolne literki do tekstu.Ten post pisze ponad pol godziny, z powodu tego wklejania. Malo tego. Pieke placek drozdzowy ze sliwkami :shock: i musialem sie odrywac od kompa, zeby sprawdzic, czy juz sie upiekl.
Placek juz sie upiekl :-D
Mam nadzieje, ze moderator(fajne slowo bo bez ogonkow i prawidlowo napisane :-D ) mi wybaczy. Obiecuje, ze sformatuje dysk, zainstaluje od nowa winde i moj problem zniknie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-08-18, 21:54 ]
No nie wiem, ciasta nie posmakowałam ;)

 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #50  Wysłany: 2017-08-30, 17:02  


No to ja trochę ponarzekam :P Od tych skwarów przynajmniej u mnie, moje cięcie i brak węzłów i poprzecinane (nerwy, mięśnie?) dają mi się bardziej we znaki, nie wspominając nawet o pachwinie choc cięcie miałam u góry. Jak nigdy cieszę się, że nadchodzi jesień 8-) . A Ty gula nie rób tymi kluchami, bo u mnie dzisiaj skromnie tylko pomidorówka (i to nie z pomidorów)...
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #51  Wysłany: 2017-08-30, 17:27  


Pewnie tak jest, że w pachwinie(bo jest jakby większa od pachy :shock: ) skutki ingerencji są większe :cry: . Powiedziałbym nawet, że milion razy większe, bo ja w pasze(kurczę jak to się odmienia ? :shock: ) nie czuję żadnych różnic.
Pomidorówki - smaczne. Podesłał bym Tobie eko-pomidory :)
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #52  Wysłany: 2017-08-30, 19:16  


mf54, tylko ja miałam cięcie nadobojczykowe, a mnie boli pachwina i to po przeciwnej stronie w stosunku do cięcia. Przepływ limfy zepsuł mi się całkowicie.. A na te pomidory, to po cichu liczyłam ;) u nas wszystkie działkowe (patrz: ekologiczne) jakaś zaraz pozżerała :|
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #53  Wysłany: 2017-08-30, 21:34  


I co ja mam z Wami zrobić, wątek merytoryczny a tu jakieś boczusie, kluchy, pomidorowe bez pomidorów, cebulki, pieczone kuchy, jakieś porwania się szykują?
Krzyczeć nie lubię, karać tym bardziej zwłaszcza, że i fachowo sobie pomagacie i wspieracie wzajemnie, rolę moderatora czynić muszę bo władze wyższe mnie okrzyczą (może) |bezradny| no i jestem zagubiona :omondieu: ;-))
Żeby nie było, że moderator nic nie robi [paluszkiem] ;-))
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #54  Wysłany: 2017-09-01, 18:11  


marzena66, propozycja ma, to założyć mf54, wątek kciukowy. Tam będziemy mogli sobie bez żadnych ograniczeń popisać o pomidorach, kluskach i planowanych porwaniach ;)
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #55  Wysłany: 2017-09-01, 19:04  


Tylko nie jakieś kciuki do mnie, albo faki.
Już miałem pomysła, żeby założyć watek w Hyde Parku, ale przecież mam na to sporo czasu :-D
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #56  Wysłany: 2017-09-01, 19:21  


Został wydzielony wątek kciukowo-fakowy tutaj.
Bardzo proszę trzymać się podziału na 'merytoryczne' i 'niemerytoryczne' - <bo się szybko denerwuję ;) >

Pozdrawiam :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #57  Wysłany: 2017-09-01, 19:49  


Dodam.
Wątek kciukowy kojarzy mi się, z podtrzymywaniem na duchu w stylu "trzymaj się, jestem z Tobą" itd, później pewnie różyczka :fucc: Ja to tam, leżałem kilka razy w szpitalu, najgorsze odwiedziny, więc zakazałem zawsze jakichkolwiek odwiedzin. Patrzą i myślą "Boże jaki on chory :shock: "
Żeby nie było, że nie temat. O pobycie w WCO, jak sobie radzić bez odwiedzin.
Na parterze jest ogród zimowy,można tam posiedzieć, posłuchać szumu wody(szkoda, że są tylko ławki, mogłyby być leżanki to spokojnie można odpocząć). Nikt nie musi przynosić pacjentowi picia, jedzenia itp. bo jest dobrze zaopatrzony kiosk, a także bar.
Jak komuś nie smakują "parówki z metra" na śniadanie i brak musztardy :-D to naprzeciwko szpitala jest Żabka, a kawałek dalej jest ryneczek, ze świeżymi owocami. Ja często wychodziłem na zewnątrz :-D . O 6 rano zdawałem relację pacjentom z sali, czy jest mróz, czy gołoledź. Także, czy komuś coś kupić.
Raz Pan pielęgniarz z oddziału, zobaczył mnie na ryneczku :shock: I pyta :
-Co Pan tu robi ?
Ja:
-Kupuję mandarynki.
Nie wspomnę nawet, że było to 2 godziny po wybudzeniu z narkozy :-D (jakoś dobrze przechodzę narkozę :)
Oczywiście, niektórzy potrzebują wsparcia(politowania ? nad swoim losem).
Ja akurat, nie chcę nikogo martwić, więc po co mają mnie zamartwiać swoim martwieniem o mnie. Skomplikowane zdanie :-D
To na razie tyle.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-09-01, 20:04 ]
W kciukowym nikt nie musi pocieszać bo nie każdy tego chce. Jest to wątek po to, żeby pisać o wszystkim co nam się podoba, w merytorycznym wymagane są tylko konkrety odnośnie leczenia. Taki podział ułatwia nam wszystkim pracę i jest bardziej czytelny, taki Regulamin i uważam że słuszny. Dziennie jest tu multum postów i przebicie się przez rzeczy mniej ważne do rzeczy istotnych zajmuje nam dużo czasu a każdy przecież liczy na pomoc więc jest to w pewnym sensie szanowanie naszego czasu.

Oczywiście żeby nie było aż tak służbowo to ja Was uwielbiam i uwielbiam Wasze wpisy ale prosze trzymajcie się zasad, to nam ułatwi wszystkim pracę.


 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #58  Wysłany: 2017-09-01, 22:12  


W wątkach merytorycznych proszę pisać tylko 'stricte medycznie' (dot. diagnostyki, leczenia itp.).
Tak jak pisze Marzena
mf54 napisał/a:
Taki podział ułatwia nam wszystkim pracę i jest bardziej czytelny

Są osoby, które udzielają tu porad 'medycznych' i przebrnięcie przez kilka postów, a czasami stron, które nie są 'niemerytoryczne' nie ułatwia zadania. Niekiedy, aby udzielić rady trzeba zapoznać się z tym co było wcześniej.
Potocznie wątki "niemerytoryczne" nazywamy "kciukowymi", i można w nich pisać silnikach spalinowych.

Forum na swoją przyjętą regułę. Staramy się (my, administratorzy i moderatorzy), aby było przejrzyste i uporządkowane.
Czas poświęcony na moderowanie wątków (przenoszenie, scalanie i inne poprawki), to nie tylko nasz wolny czas, ale również dzieje się to kosztem czasu, który możemy poświęcić na udzielanie odpowiedzi merytorycznych.
Fajnie Was tu się czyta, ale proszę szanowanie charakteru i reguł tego forum, oraz naszą pracę.
Pozdrawiam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #59  Wysłany: 2017-09-26, 20:01  


Witam
Po wpisie Głównego Moderatora, boję się cokolwiek pisać.
Dzisiaj byłem na serwisie w WCO. W sierpniu miałem TK.
TK wykryło u mnie różne narządy wewnętrzne :-D bez zmian.
Wykrylo także coś dziwnego koło kregosłupa, i mam skierowanie na PET :-D
Resztę (niemerytoryczne moje przemyślenia itp. ) opiszę w moim niemerytorycznym wątku
http://www.forum-onkologi...rze-vt15453.htm

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-09-26, 20:17 ]
Niespodziewanie awansowałam na Głównego Moderatora :mrgreen:

 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 103
Skąd: Gdynia
Pomogła: 7 razy

 #60  Wysłany: 2017-09-27, 13:00  


robiłeś w sierpniu TK i nic nie pisałeś? i wyniku brak :uuu:

no troszkę szkoda, myślałam, że my tu wszystko "jak na dłoni"... :lol: :lol: :lol:
_________________
zagubiona, przerażona
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group