1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Boję się bardzo ... chłoniak?
Autor Wiadomość
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #61  Wysłany: 2015-02-22, 11:23  


No właśnie, jak Rodzynka mówi, dakarbazyna i cisplatyna (ale jej tu nie ma), praktycznie u większości leczonych powodują nudności i wymioty (ponad 90%). Antracykliny (tutaj doksorubicyna) też często. Doksorubicyna ma również udowodnioną kardiotoksyczność, więc gdyby pojawiały się jakieś zaburzenia rytmu, kołatanie serca, zwracaj uwagę.
Niemniej to nie jest jakiś wyśrubowany schemat leczenia ;) Na pewno bezpieczniejszy od innych.
Czy dostajesz Milurit (cokolwiek z allopurynolem)?
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #62  Wysłany: 2015-02-22, 14:25  


Mam biseptol (napiszcie proszę co to takiego i po co jest mi to potrzebne), atossa 8mg przeciwwymiotna (działa super) i przeciwgrzybiczna nystatyna. Milurit (?), a co to takiego?
 
a_skowro 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 262
Pomogła: 4 razy

 #63  Wysłany: 2015-02-22, 16:30  


milurit to jest na wspomaganie produkcji moczu i oczyszczanie organizmu z kwasu moczowego, a biseptol przeciwzapalnie .
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #64  Wysłany: 2015-02-22, 17:17  


Biseptol to bakteriostatyk ( niektórzy lek. mówią półantybiotyk) - skuteczny, złożony z dwóch substancji, lek przeciwbakteryjny. Dostajesz go zapewne profilaktycznie.
A Milurit to tak, jak napisała a-skowro - na zmniejszenie stężenia kwasu moczowego we krwi i moczu ( zabezpieczenie Twojego organizmu przed skutkami działania chemii, którą bierzesz).
Pozdrawiam
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #65  Wysłany: 2015-02-22, 17:48  


Dzięki.
Justyna sporo pisała o tym czego unikać w swoim menu, natomiast czy są jakieś potrawy, owoce, itp., których nie powinno się jeść z racji obniżania działania cytostatyków?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #66  Wysłany: 2015-02-22, 18:10  


trebor napisał/a:
owoce, itp., których nie powinno się jeść z racji obniżania działania cytostatyków?

Często mówi się o grejpfrutach. Grejpfruty i sok grejpfrutowy mogą wchodzić w reakcję ze niektórymi lekarstwami lub mogą zmniejszać ich aktywację.
Poszukam informacji, konkretnych w przypadku schematu ABVD.
Pozdrawiam

PS. Polecam też http://www.sowieoczy.pl/p...a_pacjenta.html
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #67  Wysłany: 2015-02-23, 10:50  


Od dzisiaj mam metalowy posmak w ustach. Macie jakieś sposoby na to?
ps. od wczoraj nie potrzebuję p.wymiotnych

[ Dodano: 2015-02-24, 09:29 ]
Dla wszystkich ziarnicznych ... ;)
może to nie nowinka, ale natrafiłem na ciekawy artykuł o tym jak się to cholerstwo zachowuje, jak jest zbudowane, dlaczego ważne jest pobranie całego węzła, na co reaguje, a właściwie co go uśmierca i dlaczego pet po drugim cyklu jest tak istotny


01 ZAUCHA str. 601-608 kolor.pdf
Pobierz Plik ściągnięto 367 raz(y) 137,54 KB

 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #68  Wysłany: 2015-02-24, 20:53  


trebor napisał/a:
Od dzisiaj mam metalowy posmak w ustach.
Polekowe. O ile pamiętam nie ma na to sposobu. Przykro mi, wiem, że jedzenie wtedy nie jest przyjemnością. Metalowy smak zanika po tym jak przestanie brać się leki.
JustynaS1975 napisał/a:
Poszukam informacji, konkretnych w przypadku schematu ABVD.

Przeszukałam. Nie znalazłam informacji, aby grejpfruty i sok grejpfrutowy były nie zalecane przy braniu któregokolwiek ze składników abvd. Ale upewnij się jeszcze pytając lekarza.
Pozdrawiam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #69  Wysłany: 2015-02-25, 20:51  


Dzięki. Posmak metalowy trwał na szczęście tylko 1,5 dnia. :)

Mam kilka pytań związanych z liczebnością armii. Mianowicie po pierwszym podaniu (cykle co 15dni) w 5 dniu liczba żołnierzy (WBC) jest na poziomie 4,1 tys. (norma 4-10). Ich liczba spadła w przeciągu 5 dni z poziomu 8,5tys. Czy to normalne? Czy nie za szybko giną, jeśli apogeum ich zagłady dopiero przed nimi (7-12 dzień)? I ostatnie: jak szybko są w stanie się namnożyć do stanu wyjściowego?
z góry dzieki
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #70  Wysłany: 2015-02-25, 21:11  


Ile jest neutrofili, ponieważ o to najbardziej nam chodzi?
Ile płytek?
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #71  Wysłany: 2015-02-25, 21:34  


61,4% granulocytów z 4,1 tys.
w załączniku szczegóły






morfologia.png
Pobierz Plik ściągnięto 2098 raz(y) 38,67 KB

 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #72  Wysłany: 2015-02-26, 09:06  


trebor napisał/a:
Mianowicie po pierwszym podaniu (cykle co 15dni) w 5 dniu liczba żołnierzy (WBC) jest na poziomie 4,1 tys. (norma 4-10). Ich liczba spadła w przeciągu 5 dni z poziomu 8,5tys.

Po chemii tak może się dziać. Póki co cały czas w normie. Ale (tak jak już sam wiesz) 'dołek' (czyli najniższy poziom wyników krwi) przed Tobą. Tak w ok. w 10 dobie od chemii sprawdź ponownie morfologię. Jeśli będzie dużo za mało, to konieczny będzie czynnik wzrostu.
trebor napisał/a:
jak szybko są w stanie się namnożyć do stanu wyjściowego?
Kwestia indywidualna. Rozumiem, że masz na myśli: czy będzie 'na czas' chemii odpowiedni poziom :?ale?: Pożyjemy, zobaczymy.

Póki co jest OK - dot. załączonych wyników. Pozdrawiam :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #73  Wysłany: 2015-02-26, 09:50  


Zastanawia mnie zasada działania tej chemii.
Jeśli działa to tylko na zasadzie blokady podziału wszelkich komórek, wówczas czas życia hodgkinów musi być kilka dni mniejszy niż innych komórek. Czy działa to jakoś inaczej? Dziwię się, że szczepionki na to nie ma, wystarczyłoby martwego hodgina pokazać limfocytom i wiedziałyby na przyszłość, że trzeba go zwalczać.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #74  Wysłany: 2015-02-27, 08:52  


Trochę mi zeszło, abym zrozumiałam ten tok rozumowania? I nadal chyba rozumiem ;)
trebor napisał/a:
Dziwię się, że szczepionki na to nie ma, wystarczyłoby martwego hodgina pokazać limfocytom i wiedziałyby na przyszłość, że trzeba go zwalczać.

:?ale?: Chłoniak Hodgina (jak każdy chłoniak) jest to zmutowana komórka danej osoby (czyli Ty mając chłoniaka Hodgina, to są to Twoje zmutowane limfocyty B). Czyli jeśli <hipotetycznie> miałaby być 'szczepionka z martwego hodgkina' to musiała by być to autoszczepionka i to na ewentualną wznowę choroby. <pomijam kwestie techniczne - poboru martwego hodgkina - nie zastanawiałam się nad tym, jak i również nie zastanawiałam się nad pamięcią limfocytów co do martwego hodgkina>.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #75  Wysłany: 2015-02-27, 10:01  


:-D
... przecież organizm, a dokładniej limfocyty NK (chyba) codziennie likwidują komórki nowotworowe (przy masowej produkcji jakieś buble muszą być) ...

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-02-27, 10:21 ]
Nawet sobie nie zdajemy sprawy ile do tej pory mogły 'uśmiercić' tych nowotworowych ;)
Wpływ czynników kancerogennych jest silny, długotrwały, osłabienie organizmu itp. i nawet najlepsza maszyna może nie podołać ;)


 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group