1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zaawansowany czerniak guzkowy
Autor Wiadomość
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #46  Wysłany: 2018-02-23, 17:58  


Tak, mierzy sie od konca zmienionych komórek z tego co mi wiadomo , wiec dlatego mnie zastanawia breslow 4mm + 2,5mm margines co daje 6,5mm ( juz nie licząc tego nad skórą) a wizualnie to napewno tyle nie było. To był cieniutki plasterek skóry ( nie było podejrzenia czerniaka) i nie ma mowy o "skórczeniu w parafinie bo ten różowy guzek był taki sam na nodze jak i pływający w buteleczce :) Właśnie o to mi chodzi o to żeby lepiej działało na głowę :)

[ Dodano: 2018-02-23, 18:01 ]
Bo jak sie czyta o przerzutach poniżej 1mm a tu człowiek ma 4 :shock:
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #47  Wysłany: 2018-02-23, 18:45  


marcelina007,
Pamiętam ze dwa lata temu zapytałam mojego onkologa czy grubość zmiany to ten Breslow. Odpowiedział że tak. Przestałam pytac, bo bałam się złych odpowiedzi. Wylądowałam u psychiatry, nie chciałam nic wiedzieć, dopiero później weszłam na forum....no i jestem.....pytam....
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #48  Wysłany: 2018-02-23, 18:49  


Agakon, ja miałam 2 mm i miałam przerzut. Nie wiem czy nie wolałabym mieć nawet tych 4 mm, ale nie mieć przerzutu do węzła. W sumie to też z moim pierwotnym wynikiem jestem na granicy pT2a i Pt3a, a zaważyła kwestia tylko 0,01 mm. No ale wyniku nie zmienisz i osobiście wydaje mi się czy to będzie 2, 3 czy 4 mm nie jest aż tak ważne. Bardziej istotne w naszych wynikach, zarówno w Twoim jak i moim jest podwyższony indeks mitotyczny, bo właśnie to dziadostwo sprawia, że czerniak jest bardziej złośliwy i ma szybszą tendencję do "dzielenia się" i rozprzestrzeniania po organizmie :| Więc tak sobie myślę, żebyś może jednak dała sobie spokój z tym Breslow, bo niewiele to zmieni w Twojej sytuacji. Niemniej jednak trzeba się trzymać tego, że póki co jest dobrze i mieć nadzieję, ze tak pozostanie :) pozdrawiam serdecznie :)

[ Dodano: 2018-02-23, 18:58 ]
I jeszcze dodam tak coś na pocieszenie, bo w którymś wątku napisałam, ale nie pamiętam u kogo. Napisałam w zeszłym roku maila do profesora Rutkowskiego z zapytaniem o możliwość przesunięcia terminu badań. Dostałam odpowiedź, że mogę przesunąć o 1-2 miesiące, bo po 2 latach "ryzyko przerzutu jest nieduże" . I tego musimy się trzymać :)
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #49  Wysłany: 2018-02-23, 19:03  


arawis, masz rację, wyniku już nie zmienię. Twój IM nie był taki zły. U mnie to masakra. Tak czy inaczej z tego co się orientuję IM jest ważnym czynnikiem rokowniczym ale chyba ważniejszym jest Breslow i owrzodzenie. Zaznaczam że mogę się mylić, to są tylko takie moje wnioski.
Też pozdrawiam 😀
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #50  Wysłany: 2018-02-23, 19:15  


Agakon, no Twój IM najlepszy nie był, ale obyło się bez przerzutów, także aż takiej masakry nie ma :) . Z tymi czynnikami rokowniczymi nie będę się kłócić, wszystkie 3 są ważne. Ale które ważniejsze?? Może ktoś mądrzejszy się wypowie? Kiedyś nie badano IM i głównymi wskaźnikami był Breslow i owrzodzenie...
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #51  Wysłany: 2018-02-23, 19:32  


atawis dobrze mowisz. Nie ma co tematu drążyć bo to i tak już na nic wpływu nie ma. Czerniak jest okropnie dziwny i wiem czytajac forum już 3 i pół roku ze wystąpiły przerzuty u osób które nie miały w wyniku mitoz ani owrzodzenia i breslow niski a i były takie osoby którym nic sie nie dzieje mimo dużego zaawansowania miejscowego. Ehhh ale wiem jak jest....każdy by chciał wiedzieć jakie ma szanse.

[ Dodano: 2018-02-23, 19:39 ]
Zaraz bedzie wiosna a potem lato które szybko zleci a we wrześniu stuknie ci 3 lata od wyciecia ..... tak sobie to tłumacz przynajmniej ja tak robie i mam wrazenie ze popycham czas do przodu :)
 
TP53 


Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 548
Pomógł: 73 razy

 #52  Wysłany: 2018-02-23, 20:22  


Znamię może być grube np. na 2mm ale komórki czerniaka zajmują 1 mm. Zatem grubość znamienia 2 mm a Maciek wg Breslow 1 mm. A grubość marginesu to odległość linii cięcia od komórek czerniaka.
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #53  Wysłany: 2018-02-23, 21:05  


TP53, ale czy to ma związek z tym, że guz uwypukla się ponad powierzchnię skory, czy nie?
 
TP53 


Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 548
Pomógł: 73 razy

 #54  Wysłany: 2018-02-23, 23:40  


Chodzi o całkowita głębokość/grubość nacieku komórek czerniaka niezależnie od tego czy znamię wystaje czy jest płaskie.
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #55  Wysłany: 2018-02-23, 23:42  


Powiedzmy, że znamię ma 2mm, tak jak piszesz. Jest to guzek, który wrasta w skórę na 1mm a 1mm jest wypukły. Komórki czerniaka zajmują 2mm, ale w skórze jest to 1mm. Czy tak mam to rozumieć?
 
TP53 


Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 548
Pomógł: 73 razy

 #56  Wysłany: 2018-02-24, 11:29  


The tumor should be measured from the total height of the lesion vertically at the point of maximal thickness. In addition, if ulceration is present, the measurement should be from the bottom of the ulcer crater down to the deepest margin of the lesion.

Zatem, w przypadku nieowrzodziałych czerniaków grubość Breslow oznacza odległość od warstwy ziarnistej do najgłębiej położonych komórek czerniaka. W przypadku owrzodzenia Breslow mierzy się od podstawy wrzodu do najgłębiej położonych komórek czerniaka.
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #57  Wysłany: 2018-02-24, 12:52  


TP53, w takim razie ponawiam moje pytanie: czy ta warstwa ziarnista uwypukla się razem z guzem tzn. czy pokrywa tego guza? Przepraszam, że tak zameczam ale właśnie to jest niezrozumiałe.Czy ta warstwa jest inna dla nodulara i inna np. dla powierzchownego czerniaka.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #58  Wysłany: 2018-02-24, 13:29  


Warstwa ziarnista to jedna z warstw naskórka. Jak czerniak ze stadium in situ zaczyna drążyć wgłąb to od tej właśnie warstwy mierzy się głębokość jego nacieku. Warstwa ziarnista jest zjawiskiem niezależnym od rodzaju czerniaka. Ona po prostu jest a różne czerniaki różnie rosną - akurat nodular wędruje intensywnie wgłąb, bez wcześniejszej fazy wzrostu radialnego.
 
Agakon 


Dołączyła: 03 Lut 2018
Posty: 163
Skąd: zachodniopomorskie
Pomogła: 20 razy

 #59  Wysłany: 2018-02-24, 14:03  


missy, denerwuję się, bo nie umiem obrazowo napisać o co mi chodzi. Popatrz, na anglojęzycznych stronach widziałam wiele ilustracji obrazujących przekrój skóry z czerniakiem. I ten czerniak (razem z tym co ponad skora i tym co w skórze - czyli cały guz) opisany był jako grubość Breslow. Z definicji Breslow mierzy się od warstwy ziarnistej naskórka, czyli że tak powiem od mniej więcej 0 mm nad poziomem skóry (nie umiem już bardziej obrazowo to napisać😀). I liczy się tylko to co idzie w głąb. Nie ma znaczenia ile jest nad skora, bo ten Breslow patrząc z drugiej strony liczy się od najniżej rozproszonych komórek nowotworowych do tego właśnie naskórka. To czemu w takim razie piszą grubość zmiany=Breslowem.
Wiem, że jestem męcząca z tymi pytaniami, ale wiem też że wiele osób tego nie rozumie a lekarzom chyba nie chce się tłumaczyć.
Jak już będziecie mnie mieli dość to mnie zablokujcie ;) Zrozumiem. :)
 
ethos 


Dołączył: 09 Wrz 2017
Posty: 45
Pomógł: 6 razy

 #60  Wysłany: 2018-02-24, 14:53  


Witam, widzę, że lubisz drążyć temat :?ale?: , ja tu kierowałbym się logiką, Breslow to poziom naciekania w mm wgłąb skóry (więc nie ponad poziom skóry). Umówmy się, że zmiana skórna nie jest skórą właściwą i odpowiedź nasuwa się sama. Przeczekaj syberyjski jęzor zimna, zaraz będzie wiosna i przestaniesz myśleć o Clarkach i Breslowach.
Pozdrawiam 8-)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group