1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wznowa - II ścieżka chemoterapii
Autor Wiadomość
joanna
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 178
Skąd: żyrardów
Pomógł: 46 razy

 #271  Wysłany: 2009-12-08, 16:21  


Witaj Moja Droga;

jestem zdumiona profesjonalizmem Szpitala w GM. Ja mam kiepskie doświadczenia, ale cóż... Fajnie, że wykluczono zakrzepicę tylko ten termin wizyty taki odległy. Ale cóż koniec roku etc. Mam nadzieję, że jednak nic złego się nie stanie a ten ropniak pozostanie wyłacznie podejrzeniem. Trzymam kciuki za pracę i pozdrawiam.

Asia
 
JaInka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Lut 2009
Posty: 437
Skąd: Milanówek
Pomogła: 150 razy

 #272  Wysłany: 2009-12-08, 19:32  


Ja mam zdumiewające szczęście do ludzi, do zdarzeń, do zbiegów okoliczności. Jeśli potraktować to serio - to ktoś musi mieć z kolei wyraźnego pecha.

Naprawdę sobie nic nie wmawiam, tak się dzieje i już - wiedzą o tym moim bliscy, bo trzymając się mnie mają również ułatwione życie.

Poza tym wydaje mi się, że ludzie mają różne postawy wobec otoczenia - i ja jakoś wyzwalam te pozytywne. Oczywiście nie zawsze.

Joasiu - kiedy do mnie przyjedziesz? Teraz jestem nieczynna, ale jak tylko oddam pracę (max. do 18 XII), to z wielką przyjemnością Cię zobaczę. Zarezerwuj sobie jakiś dzień przedświąteczny, prooooszę. :lol: :lol:
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #273  Wysłany: 2009-12-08, 19:53  


Witaj JaInka! Dzis po raz pierwszy przeczytałam Twoje posty i jestem pod ogromnym wrażeniem. Drugiej tak ciepłej, serdecznej a przede wszystkim odważnej osoby nie spotkałam. Jesteś bardzo dzielna mimo iż zmagasz sie z tak okropnym choróbskiem. Widzę jaka przy Tobie jestem słaba. Moj Tato ma nowotwór płuc i staram się bardzo mu pomoc przechodzic tą straszną chorobę, ale widzę że przy Tobie jestem totalny mięczak..... Tak trzymaj. Gorąco Cię pozdrawiam:)
Monika
 
joanna
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 178
Skąd: żyrardów
Pomógł: 46 razy

 #274  Wysłany: 2009-12-09, 17:19  


Dziękuję Jainko;
Jak tylko uporasz się z pracą to daj znać... :-D

pozdrawiam
Asia
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #275  Wysłany: 2009-12-10, 07:13  


JaInka napisał/a:
Sprawozdanie.
[...]
Naprawdę dziękuję wszystkim za pamięć. Jakoś łatwiej od tego i cieplej. :lol:

Jesteśmy, jesteśmy :-))
Bardzo "mocno" kibicuję i życzę by te przejściowe problemy poszły precz jak najprędzej.
A swoją drogą - to chyba nieładnie tak ćpać w pracy, i to jeszcze publicznie przyznawać się do tego na forach ... ;)
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciukasy - po wsze czasy !
 
JaInka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Lut 2009
Posty: 437
Skąd: Milanówek
Pomogła: 150 razy

 #276  Wysłany: 2009-12-13, 21:24  


Znalazłam w Twoim temacie, Blatko, sporo niepokoju dotyczącego świąt. Chciałam Ci odpowiedzieć, ale pomyślałam sobie, że później pojawi się on i u innych osób. Dlatego przeniosłam swoją wypowiedź do siebie.

Może komuś coś pomoże. Kiedy sobie uświadomiłam to, co napisałam, to mi pomogło na pewno. :lol:

Blatko miła - do Świąt jeszcze trochę, ale... Ale to od Ciebie głównie zależy teraz, jakie te Święta będą. A myślę, że będziecie je wszyscy długo pamiętać.

Wiesz, ja będę obchodziła już trzecie święta od diagnozy. Zapowiadają się naprawdę cudownie. Podstawowe potrawy wigilijne przywiozą koleżanki (każda zrobi czegoś trochę więcej), wiec odpada mi martwienie się o zakupy i o gotowanie. W sobotę rano pojawi się Ukrainka i sprzątnie. Prezenty starałam się kupować na allegro i gromadzić, ale jakoś rozdajemy sobie od tygodnia przynajmniej, więc na 24 XII będą symboliczne.

Za to będzie żywa duża choinka, śliczne ozdoby, które wciąż dokupywałam, i - jak w dzieciństwie - trochę cukierków i prawdziwe świeczki. Odszukałam stare lichtarzyki, a małe świeczki są u Rossmana jako urodzinowe (szybko się wypalają).

Będziemy znów realizować mój idealny sposób życia rodzinnego: najpierw pośpiewamy na cały głos kolędy (dlatego tak uwielbiałam Pasterkę), a potem na wielkim łóżku zagramy wszyscy w scrabble (jest nas czworo), podjadając co jakiś czas same pyszne rzeczy, a kotka Myszka będzie po nas chodzić i nas "ugniatać".

A później powspominamy same przyjemne chwile. :lol:

A jak u Was?
 
jogi45 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 618
Skąd: Szczecin
Pomogła: 110 razy

 #277  Wysłany: 2009-12-13, 21:49  


Ja mam swięta "na sępa". jadę do mamy ale wigilię spędzę u córki. do zrobienia nam zadane sledzie w śmietanie i to co tylko my z córką jemy - kluski(makaron) z makiem na słodko. to smakuje tylko w święta. Koty zostaną pod dobrą opieka ale bez choinki bo dwa lata temu mi przewróciły i najnowsze bombki sie zniszczyły. Wracam na sylwestra. Nie zabieram na święta lapka. Teraz drutuję i szydełkuję by zdążyć z prezentami.
_________________
Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #278  Wysłany: 2009-12-14, 10:19  


U Mnie święta nie będą za ciekawe -już to wiem
Pierwsze bez mojego taty. Mam nadzieję że moja mama jakoś je zniesie
Mój syn 4 letni gdy widzi jak babcia ma "mokre" oczy od razu na nią krzyczy że ma przestać, albo jak mama wspomina tatę i robi jej się smutno od razu na nią krzyczy.
Mały chłopiec a od razu potrafi wyczuć sytuację. Mam nadzieję że może ze względu na niego mama się będzie się trzymała w te święta. Wszyscy idziemy do siostry mama zaprosiła całą rodzinkę.
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
joanna
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 178
Skąd: żyrardów
Pomógł: 46 razy

 #279  Wysłany: 2009-12-14, 11:35  


My rano w Wigilię z garami do mamy, gotowanie, szykowanie (bo dziewczyna na dializie), kolacja... I inaczej niż zwykle: całą rodziną na cmentarze do chłopaków i na pasterkę do kościoła. Później wrócimy do mamy, posiedzimy, powspominamy.... Pewnie, któreś z nas zanocuje a może jak znajdzie się miejsce to wszyscy. Tak, smutne będą te święta, ale jak będziemy razem to będzie łatwiej.

pozdrawiam
Asia
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #280  Wysłany: 2009-12-14, 14:42  


W Wigilię rok temu zaczął się u mnie bardzo silny ból szczęki i początek drogi do diagnozy. Teraz niestety przypomina mi się to co chwilę :|
No ale nic to, bo w Wigilię jedziemy całą trójką do teściów a w Boże Narodzenie jedziemy do moich rodziców :) Będą moje siostry (obie w ciąży:) ) ich mężowie, rodzice, babcia, ciocie, wujkowie oraz bracia i siostry cioteczne. Cała wesoła gromada:)
Oczywiście moja córa będzie główną atrakcją - jest na razie jedynym maluchem w rodzinie.
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #281  Wysłany: 2009-12-14, 21:29  


Wszyskie nasze Wigilię spędziliśmy w naszym domu. To do nas zawsze ktoś przyjeżdża na święta i dlatego teraz mam tak mało czasu żeby tu zaglądać. u mnie tradycyjnie 12 potraw, żywa choinka i gwiazdor z prezntami.To są moje ulubione święta.Pozdrawiam
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #282  Wysłany: 2009-12-14, 21:42  


Ja wigilie spedzeze w domu ,przyjada tesciowie i oczywiscie tatko .
Tak naprawde nie wiem jaka to bedzie Wigilia pierwszy raz bez mamy ,ktora była zawsze motorem,ani mnie ani tate specjalnie nie ciesza te swieta zbyt duzo sie wydzrzyło ,placze teraz a co bedzie w Wigilie....
Nawet nie chce myslec..
Oby wasze Swieta byly szczesliwe ,zycze Wam z całego serca....
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #283  Wysłany: 2009-12-15, 08:13  


u Mnie sytuacja podobna, tyle, że bez taty...
trzymaj się cleo33
będzie gorzej niż jest teraz ale damy radę <uscisk>
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #284  Wysłany: 2009-12-15, 09:22  


mamanel napisał/a:
W Wigilię rok temu zaczął się u mnie bardzo silny ból szczęki i początek drogi do diagnozy. Teraz niestety przypomina mi się to co chwilę :|


Ja mam to samo- rok temu o tej porze dogorywałam w szpitali poparzona, łysa z cewnikiem i ledwo żyjąca. Cokolwiek teraz robię przypomina mi się to :-( Wigilia też byłą smutna-mimo, że byłam w domu na wigilii i sylwestrze płakałam z mamą jak bóbr. W tym roku pewnie będzie tak samo. Jakoś zawsze łapie deprechę w te święta, nie wiem czemu, może dlatego, że mój tata zmarł jak byłam mała i zawsze byłyśmy we dwie z mamą.
Ale nudzić na pewno się nie będę bo czeka nas pieczenie ciast dla połowy rodziny jak co roku.

ściskam Was dziewczyny


zuza
 
 
JaInka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Lut 2009
Posty: 437
Skąd: Milanówek
Pomogła: 150 razy

 #285  Wysłany: 2009-12-15, 17:53  


Właśnie wróciłam z C.O.

Usłyszałam to zdanie, którego się tak bałam, ale którego się właściwie spodziewałam: "my już pani w niczym nie możemy pomóc".

Oczywiście nie odpuściłam. Wyżebrałam jeszcze jedno naświetlanie paliatywne nogi 18 I. I koniec.

Nie wiem, czy oni wypisują, czy zapisują co jakiś czas do kontroli, czy jak? Wiem, że w hospicjum chcą mieć całkowita jasność, że nie będą mnie już leczyć w C.O.

Czy ktoś wie, jak to jest prawnie? Czy lepiej się wypisać, czy lepiej tkwić jako "bierny pacjent". Bo opieka hospicjum bardzo by mi się już przydała. Ale jeśli CO moze mi jeszcze jakoś przedłużyć życie w końcówce?

Proszę, odpowiedzcie. Może ktoś ma kogoś do dopytania?

Z góry dziękuję. I przepraszam za zepsucie nastroju świątecznego. Jutro już odpuszczę.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group