1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 38
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Syrop Megace poszukuję
gosik

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4867

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2016-02-26, 17:19   Temat: Syrop Megace poszukuję
Niby tak ale tego leku nawet w hurtowniach nie mają
  Temat: Syrop Megace poszukuję
gosik

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4867

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2016-02-17, 13:43   Temat: Syrop Megace poszukuję
Witajcie, koleżanka cierpi na mięsaka tkanek miękkich i przestrzeni zaotrzewnowej są przeżuty między innymi na wątrobę lekarze nie podjęli się już nawet chemioterapii.
Wystąpiły problemy z jedzeniem i trawieniem mamy receptę na syrop Megace tylko w tej chwili jest niedostępny nawet w hurtowniach może ktoś miałby już niepotrzebny.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
gosik

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4474

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2012-04-20, 21:06   Temat: Rak pęcherza moczowego
Ponawiam moje zapytanie ???
  Temat: Rak pęcherza moczowego
gosik

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4474

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2012-04-19, 13:59   Temat: Rak pęcherza moczowego
Witam !!!

Trzy lata temu u mojego wujka wykryto raka pęcherza.
Pęcherz usunięto, zastosowano chemię i było ok.

Jakiś czas temu z powodu bólów kręgosłupa lędźwiowego zrobiono badania
i okazało się że są przerzuty z pęcherza,
bo wtedy usunięto tylko pęcherz bez węzłów i z tych węzłów poszły przerzuty.
Na płucach chyba też coś jest,

moje pytanie dotyczy postępowania w takich przypadkach bo lekarze nie zaproponowali absolutnie niczego, żadnego leczenia pozostawiając go samemu sobie.
Jeżdżą z wujkiem prywatnie czy to normalne zachowanie czy chorego w takiej sytuacji pozostawia się bez opieki medycznej w ramach ubezpieczenia NFZ.

Póki co stan zdrowia wujka jest dość dobry sam chodzi, powolutku ale chodzi, bierze leki p.bólowe (100% płatne) i tyle.

Bardzo proszę o komentarze i pomoc co robić.

[ Dodano: 2012-04-20, 10:26 ]
Ponawiam prośbę o poradę !!!
  Temat: MALIGNANT FIBROUS HISTIOCYTOMA HISTORIA MOJEJ MAMY
gosik

Odpowiedzi: 97
Wyświetleń: 38029

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2011-09-27, 19:02   Temat: MALIGNANT FIBROUS HISTIOCYTOMA HISTORIA MOJEJ MAMY
Mi przez tyle lat nie przeszło ale z czasem wszystko staje się łatwiejsze, lżej wspominać, mówić, a nawet pozłościć. Ciągle mam koszulę nocną w której odeszła i jak bardzo mi źle to w niej śpię, i JEJ ulubioną bluzkę, takie moje wariactwo !!!
Czas leczy rany i to szczera prawda a przejść nam nie może to była nasza kochana mamusia, nawet teraz mam łzy w oczach nigdy o nich nie zapomnimy, po swojemu, ale mamy swoje dzieci i musimy dać im dużo miłości my straciłyśmy matki a one babcie które miały je rozpieszczać !!!
Wiemy to wszyscy już nic nie będzie takie samo !!!
Żyj, kochaj tęsknij, byle dobrze i do przodu, pozdrawiam ciepło !!!
Gosia !!!
  Temat: MALIGNANT FIBROUS HISTIOCYTOMA HISTORIA MOJEJ MAMY
gosik

Odpowiedzi: 97
Wyświetleń: 38029

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2011-09-27, 10:54   Temat: MALIGNANT FIBROUS HISTIOCYTOMA HISTORIA MOJEJ MAMY
Mojej mamy nie ma już (!!!) siódmy rok a mnie ciągle jej brakuje, nie chodzę często na cmentarz ale gdy mam doła to rozmawiam z nią, odeszła po niecałych trzech miesiącach pobytu w szpitalu, z rozpoznaniem nowotwór rozsiany bardzo złośliwy nawet nie można było ustalić gdzie się zaczął, mój jedyny brat miał 17 lat, (późno się go doczekałam), córy miały po 2, 4, i 6 lat, i musiałam !!!! Musiałam dla siebie dla wszystkich bliskich, nic więcej nie możemy zrobić, tylko w miarę normalnie żyć dalej i tęsknić wspominać płakać i złościć się że te wstrętne choróbska zabierają nam tych których kochamy !!!
Głowa do góry, rodzinka czeka !!!! Wszystkiego naj,naj, naj, każdego dnia życzę !!! :lol:
  Temat: Grupa wsparcia dla osób i rodzin ciężko chorych !
gosik

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 11737

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-02-01, 12:51   Temat: Grupa wsparcia dla osób i rodzin ciężko chorych !
Czytałam wczoraj o koszmarze rodzin osób ciężko chorych, wielki żal do pracowników hospicjów i pomyślałam sobie, że można by na tym forum utworzyć dział dla takich ludzi w potrzebie. Myślę że w każdym miejscu znalazły by się osoby chcące takim rodzinom pomóc. Bezinteresownie, pomóc, porozmawiać, zaopiekować się przez godzinkę czy dwie chorym aby rodzina mogła odetchnąć,czy pozałatwiać ważne sprawy. Żadne domowe hospicjum nie zaopiekuje się chorym i jego najbliższymi przez cały dzień czy noc. Ja sama niedawno byłam w takiej sytuacji, umierała na nowotwór 12 letnia dziewczynka, koleżanka mojej córki, byłam z tą rodziną , mogli zająć się przez chwilę czymś innym niż myśleniem kiedy to się stanie !!! I wiem że moja obecność dała tej rodzinie dużo i temu biednemu dziecku też.
Chętni do takiej pomocy na pewno by się znaleźli a kontaktować można by się na prywatnych wiadomościach, można by ewentualnie dział podzielić na województwa !
Co o tym sądzicie !
Naprawdę ciężko jest być samemu w takich sytuacjach !
  Temat: hospicjum domowe - kto to wymyslił ten koszmar
gosik

Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 73402

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-01-31, 21:48   Temat: hospicjum domowe - kto to wymyslił ten koszmar
To przykre że tak źle trafiłaś. Córka mojej przyjaciółki była pod opieką domowego hospicjum, to fantastyczni ludzie ale na pewno nie mogą być przy chorym cały dzień, szkoda że nie miałaś przy sobie nikogo pomocnego.
Przykro i smutno !!!
  Temat: [PYTANIE] Mięsak Ewinga
gosik

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 13438

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2011-01-31, 19:38   Temat: [PYTANIE] Mięsak Ewinga
Witaj !!! Niestety ten mięsak to cholerstwo i szansa na wyleczenie jest niewielka ! Poczytaj podobne tematy na tym forum, jeden z nich jest mój " Mięsak Ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc " Walka z tym świństwem jest długa i ciężka ale nadzieja jest zawsze. Nie wiem skąd jesteście ale zwróćcie się do stowarzyszenia chorych na mięsaki, dostańcie się choćby prywatnie do prof. Woźniaka z Centrum Zdrowia w Warszawie tam specjalizują się w tego typu nowotworach. Nie zwlekajcie bo nie ma na to czasu !!! \
Zyczę siły i wytrwałości !!!
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-15, 12:07   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Iwoneczka odeszła cichutko i spokojnie, ale muszę podzielić się z wami tym co stało się około 15-20 minut po Jej odejściu. Po tym jak odeszła wyszłam z pokoju żeby zadzwonić do hospicjum, gdy wróciłam poczułam cudowny zapach kwiatów, fiołków, widziałam że koleżanka też rozgląda się po pokoju szukając źródła zapachu, po chwili poczuli to wszyscy zebrani w pokoju.Nie wiem jak oni ale ja poczułam się w tej chwili spokojna i wiedziałam że Iwonce jest już dobrze i jest szczęśliwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po krótkim czasie zapach tak jak nagle się pojawił tak szybko zniknął.

Dziękuję wam wszystkim za wsparcie i pamięć o małej 12 letniej dziewczynce, która z wielką pokorą pogodziła się ze swoją chorobą i tym że musi odejść.
Nigdy z Jej ust nie usłyszałam złości czy gniewu "dlaczego ja ?". Była doroślejsza od nas wszystkich.

Pozdrawiam wszystkich !
Gosia !
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-08, 22:24   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Iwonka odeszła minutkę przed osiemnastą!!!
Byliśmy z nią wszyscy !
Nie cierpiała, odeszła spokojnie !!!
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-05, 14:46   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Iwonka wraca do swojego domu ! Przynajmniej będzie z najbliższymi !
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-05, 12:44   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Nie miałam kiedy odpisać, zufed jest bardzo źle, ma podłączoną pompę morfinową. Profesor chce rozmawiać z lekarzem z hospicjum. Mama Iwonki nie jest w najlepszym stanie ale chce mieć Iwonkę w domu z rodziną. Rozmowa lekarzy jak dojdzie do skutku to się odezwę !!!
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-03, 17:43   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Bez zmian !!! Jak wyleczę katar to w sobotę pojadę do niej do szpitala !
  Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
gosik

Odpowiedzi: 84
Wyświetleń: 50779

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2010-11-03, 16:35   Temat: Mięsak ewinga u 12 latki z przerzutami do płuc
Długo nie pisałam ale nic nowego się nie działo, Iwonka jadła tyle co nic, potem znów zwracała. Dzisiaj ma znowu bardzo złe wyniki, bardzo spadło białko, Iwonka jest opuchnięta i dzisiaj znów założyli sondę. A to że ją męczą to też tak myślę ale chyba wiedzą co robią !
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group