1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak pęcherza moczowego
Autor Wiadomość
gosik 


Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 38
Pomogła: 3 razy

 #1  Wysłany: 2012-04-19, 12:59  Rak pęcherza moczowego


Witam !!!

Trzy lata temu u mojego wujka wykryto raka pęcherza.
Pęcherz usunięto, zastosowano chemię i było ok.

Jakiś czas temu z powodu bólów kręgosłupa lędźwiowego zrobiono badania
i okazało się że są przerzuty z pęcherza,
bo wtedy usunięto tylko pęcherz bez węzłów i z tych węzłów poszły przerzuty.
Na płucach chyba też coś jest,

moje pytanie dotyczy postępowania w takich przypadkach bo lekarze nie zaproponowali absolutnie niczego, żadnego leczenia pozostawiając go samemu sobie.
Jeżdżą z wujkiem prywatnie czy to normalne zachowanie czy chorego w takiej sytuacji pozostawia się bez opieki medycznej w ramach ubezpieczenia NFZ.

Póki co stan zdrowia wujka jest dość dobry sam chodzi, powolutku ale chodzi, bierze leki p.bólowe (100% płatne) i tyle.

Bardzo proszę o komentarze i pomoc co robić.

[ Dodano: 2012-04-20, 10:26 ]
Ponawiam prośbę o poradę !!!
 
gosik 


Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 38
Pomogła: 3 razy

 #2  Wysłany: 2012-04-20, 20:06  


Ponawiam moje zapytanie ???
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2012-04-20, 21:57  


Nie umieszczasz żadnych konkretów: wyników badań wujka (TK klatki, TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej, scyntygrafii - któreś było wykonywane?, morfologii, elektrolitów, biochemii) by można było powiedzieć cokolwiek na temat dalszego sposobu postępowania terapeutycznego w obecnej sytuacji.
Jakie leki p/bólowe wujek bierze?
_________________
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #4  Wysłany: 2012-04-23, 06:50  


gosik napisał/a:
moje pytanie dotyczy postępowania w takich przypadkach bo lekarze nie zaproponowali absolutnie niczego, żadnego leczenia pozostawiając go samemu sobie.
Jeżdżą z wujkiem prywatnie czy to normalne zachowanie czy chorego w takiej sytuacji pozostawia się bez opieki medycznej w ramach ubezpieczenia NFZ.

Wujek powinien być pod stałą opieką i kontrolą lekarza onkologa.
Musiał być przed trzema laty, kiedy zdiagnozowano i usunięto nowotwór pęcherza. Nie kontynuował dalszej kontroli ?
Do onkologa można dostać się bez skierowania, wystarczy zarejestrować się na wizytę.
W Waszej sytuacji polecam jak najszybszy kontakt i to najlepiej w dobrym ośrodku onkologicznym (centrum onkologii).
Lekarz zleci dalszą diagnostykę i określi najwłaściwszy sposób dalszego postępowania.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group