1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak Płuca Prawego u męża
Autor Wiadomość
onszula 



Dołączyła: 01 Maj 2009
Posty: 52
Skąd: Samborowo/Ostroda
Pomogła: 6 razy

 #31  Wysłany: 2009-10-27, 10:43  Co raz gorzej :(


Wczorajszej nocy spałam tylko 3 godziny mąż co chwilę wstawał i chciał gdzieś iść... ta jest i teraz, wezwałam opiekę paliatywną do niego, bo nie wiem co mam robić jest tak słaby,a ja bezradna.......
I stało się..... to najgorsze to już tylko kwestia czasu od wczoraj ma włączoną morfinę jego organizm zaczyna odmawiać posłuszeństwa.
Zaczynają puchnąć nogi i obrzęki są na twarzy i w okolicy nerek.
Wczoraj przyjechała córka do pomocy..
Dziś mąż jest wyciszony i spokojniejszy,ale nie poznał własnego dziecka, na pytanie kto to jest odpowiedział nie wiem...
_________________
Jeżeli najbardziej niewinne i bezbronne dziecko nie może czuć się bezpiecznie w jakimś społeczeństwie,
wówczas już nikt bezpiecznie czuć się w nim nie może!
 
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #32  Wysłany: 2009-10-27, 10:49  


Przykro mi bardzo. Trzymaj się mocno.
Pozdrawiam
_________________
Andrzej W.
 
amberka 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 53
Skąd: Niemcy
Pomogła: 11 razy

 #33  Wysłany: 2009-10-27, 11:20  


Witaj

Bardzo mi przykro. Trzymaj sie cieplutko.
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #34  Wysłany: 2009-10-27, 13:25  


Onszula,jestem z Toba w tym trudnym czasie.
Bardzo mi przykro,że mąż jest taki słabiutki... :-(
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #35  Wysłany: 2009-10-27, 13:53  


Onszula, jestem z Wami...
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
kruszynka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 254
Pomogła: 41 razy

 #36  Wysłany: 2009-10-27, 22:01  


Bądż z mężem. To przykre ale to mogą być wasze ostatnie chwile.

OBYM się MYLIŁa ...
 
onszula 



Dołączyła: 01 Maj 2009
Posty: 52
Skąd: Samborowo/Ostroda
Pomogła: 6 razy

 #37  Wysłany: 2009-10-28, 00:15  


Witam nocą
przed chwilą dałam mężowi morfinę dawka jest zwiększana wczoraj zaczął od 10 ml co cztery godziny dziś rano był bardzo niespokojny skontaktowałam się z dziewczynami z opieki kazały zwiększyć o 2i pół kreski czyli 12 i pól ml teraz już podałam 20 ml jak długo pośpi nie wiem. :roll:
Dziękuję wszystkim za wsparcie duchowe
Zaczynam powoli oswajać się z tą myślą, że to już nie długo potrwa :-(
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2009-10-28, 18:10 ]
Witam
Noc była burzliwa mąż co chwilę wstawał starał się podnosić,ale nie może ma prawie całkowity niedowład nóg, był bardzo nadpobudliwy nie mogłam sobie z nim poradzić więc wezwałam karetkę pogotowia była to godz 2 w nocy przyjechali zbadali saturacja była dobra więc zastosowali hydroksyzynę 100 ml i pojechali mąż spał i spi do dej pory obudziłam tylko na jedzenie zjadł nie wiele i dale śpi.
_________________
Jeżeli najbardziej niewinne i bezbronne dziecko nie może czuć się bezpiecznie w jakimś społeczeństwie,
wówczas już nikt bezpiecznie czuć się w nim nie może!
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #38  Wysłany: 2009-10-30, 23:59  


Onszula,

Co u Was?
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #39  Wysłany: 2009-10-31, 12:51  


Gontcha doklejam się do Twojego pytania...
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
onszula 



Dołączyła: 01 Maj 2009
Posty: 52
Skąd: Samborowo/Ostroda
Pomogła: 6 razy

 #40  Wysłany: 2009-10-31, 21:10  


Wczoraj po ciężkim dniu i nocy mój mąż zmarł o godzinie dwudziestej trzeciej minut czterdzieści pięć w domu...... obie z córką byłyśmy przy nim do końca. :cry:

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą


ks. Jan Twardowski

_________________
Jeżeli najbardziej niewinne i bezbronne dziecko nie może czuć się bezpiecznie w jakimś społeczeństwie,
wówczas już nikt bezpiecznie czuć się w nim nie może!
 
 
kruszynka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 254
Pomogła: 41 razy

 #41  Wysłany: 2009-10-31, 21:13  


Bardzo , bardzo Ci wspólczuje w ten smutny dla Was czas.
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #42  Wysłany: 2009-10-31, 21:15  


Onszulko,bardzo mi przykro.
Szczerze współczuję..
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #43  Wysłany: 2009-10-31, 21:23  


onszula napisał/a:

[...]
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
[...]


Najserdeczniej współczuję ...
::rose:: ::rose:: ::rose::
Nie tylko w tych dniach, i wszystkim cierpiącym ...
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #44  Wysłany: 2009-10-31, 21:36  


Onszulko, wyrazy współczucia...bardzo mi przykro
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #45  Wysłany: 2009-10-31, 21:43  


Onszulko, przyjmij moje kondolencje.....Przytulam Ciebie i córeczkę ciepłymi myślami....
_________________
agni5
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group