rak płuc z przerzutami do wątroby i kręgosłupa | DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne

ira59 · Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 52 **Pomogła:** 5 razy

Współczuję, przytulam, trzymaj się jakoś.

Caroline · #32 Wysłany: 2013-12-09, 09:19

Lidia Bieńkowska · #33 Wysłany: 2013-12-09, 11:27

Przykro mi bardzo ::rose::

zona chorego · Dołączyła: 14 Cze 2012 Posty: 43 Skąd: okolice Warszawy

beti* · #35 Wysłany: 2013-12-09, 14:25

Współczuję Ci z całego serca ::rose::

. A żyć jakoś trzeba...choć jest to cholernie trudne :-(

.

marysia5 · Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 975 **Pomogła:** 107 razy

Hannas4 - tak bardzo Ci współczuję ::rose::

romka · Dołączyła: 26 Lip 2013 Posty: 445 **Pomogła:** 82 razy

Kochana,przyjmij wyrazy współczucia ::rose::

nowa1504 · Dołączyła: 14 Maj 2012 Posty: 100 **Pomogła:** 3 razy

magdal · #39 Wysłany: 2013-12-09, 19:13

Przytulam Cię mocno, trzymaj się jakoś...
Magda

Terlewa · #40 Wysłany: 2013-12-09, 21:29

hannas4 · #41 Wysłany: 2013-12-09, 21:59

Dziękuję wszystkim.

cadevra · #42 Wysłany: 2013-12-10, 22:47

Przykro mi bardzo, współczuję. Żyć trzeba "jakoś". Chyba długo będzie "jakoś"... ::rose::

szarlotta · #43 Wysłany: 2013-12-11, 17:20

Renata66 · #44 Wysłany: 2013-12-11, 21:06

Bardzo Ci współczuję. Wiem, że żadne słowa Cię teraz nie pocieszą. Ważne jest jednak to co napisałaś - że mama już nie cierpi. Niech to będzie dla Ciebie choć maleńkim pocieszeniem. Nie umiem Ci powiedzieć jak żyć. Ale wiem, że warto. Mimo wszystko. Trzymaj się w tej chwili próby.

Atheena · Dołączyła: 26 Wrz 2012 Posty: 10 **Pomogła:** 2 razy

Bardzo Ci współczuję ::rose::

Mój Tatko zmarł 17 listopada... A ja każdego dnia powtarzam sobie, że muszę żyć, uśmiechnąć się, gdzieś wyjść, z kimś porozmawiać bo tego Tatko chciałby. I myślę, że tego chciałaby też Twoja Mama. Będzie ciężko, ale dasz radę.