[anna53]

A czy mozna jeszcze poprosić o takie badanie ?, a czy mozna z tego co jest obecnie wiadome przypuszczać i le to może być to Ki 67 w moim przypadku ?, pozdrawiam anna s

[Richelieu]

anna53 napisał/a:

A czy mozna jeszcze poprosić o takie badanie ?

Prosić można, inna sprawa, czy jest sens to robić, skoro leczenie już i tak zostało przeprowadzone,
a sama ta informacja relatywnie niewiele wniesie nowego do oceny Twojej sytuacji.
Ponadto:

anna53 napisał/a:

czy mozna z tego co jest obecnie wiadome przypuszczać i le to może być to Ki 67 w moim przypadku ?

Ki67 jest powiązany ze stopniem złośliwości, zatem dla G2 można szacować, że przyjmuje on średnie wartości.
Uważam, że w tej sytuacji to powinno wystarczyć i nie ma potrzeby drążenia tego tematu bardziej wnikliwie.

[anna53]

Czytałam inne posty na temat metod leczenia po zab. oper mastektomii ( publ z 2011r), wynika że niepotrzebnie brałam chemię bo i tak ona nie zadziałała, czy tak ?

[olsz1]

Aniu, myślę, że o skuteczności/braku skuteczności zastosowanej chemioterapii można mówić jedynie w dwóch przypadkach:
1. Reakcji guza w przypadku chemii przedoperacyjnej - zmniejszenie objętości świadczy o pozytywnym działaniu cytostatyków. (lub odwrotnie)
2. Szybkiej wznowy lub przerzutu po leczeniu radykalnym - cytostatyki nie zabiły istniejących, a nie wykrytych wcześniej w organizmie komórek nowotworowych.

W przypadku radykalności leczenia i długotrwałym braku symptomów choroby można domniemywać, że przebyta chemioterapia miała w tym swój pozytywny udział.
I chyba warto w to wierzyć, nawet, jeżeli z biegiem czasu standardy leczenia zmieniają się.

Jeśli ktoś przeszedł leczenie onkologiczne i czuje się zdrowy, to moim zdaniem bez sensu jest rozważanie, który etap leczenia był skuteczny, a który nie, który był bardziej skuteczny, a który mniej.
Cel uświęca środki.

[anna53]

WSZYSTKIM FORUMOWICZOM ORAZ OPIEKUNOM FORUM ŻYCZĘ ZDROWYCH, SPOKOJNYCH

ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, annas

[bosszka]

:
Wesołych Świąt

[anna53]

Przeniosłam dalszą dyskusję [z tego miejsca] na temat receptorów do mojego wątku, opisywałas mi jak to się robi ( z bad. recept. ). Ja wpierw miałam biopsję cienkoigł, następnie gruboigłową. Opis biopsji grubigł (wyniku ) przedłuzył się do ok 3 tyg, ponieważ badano receptory. Czy rzeczywiście mogły by być inne ( trochę ) od tych zbadanych pooperacji ?

[gaba]

Na tym forum było ostatnio opisanych kilka przykładów że receptory oznaczone z biopsji były inne niż te oznaczone później z guza. Biopsja to zawsze badanie tylko przypadkowego wycinka, natomiast opracowując materiał z guza wybiera się najbardziej charakterystyczne fragmenty, jest pełen przekrój. Ja np z biopsji miałam tylko DCIS a w badaniu guza znaleziono ogniska raka inwazyjnego. Ale jak napisałam nie ma sensu leczyć się "wstecz". Na razie nie potrzebujesz leczenia, zapamiętaj może tą sprawę na wszelki wypadek i oby Ci się ta wiedza nigdy nie przydała

[anna53]

Robiłam kontrolne bad TK j. brzusznej i Kl. piersiowej z kontrastem i mam pietra ! oto wynik:

Bad. TK uwidoczniło zmiany włókniste w szczycie płuca prawego. Płat żyły nieparzystej. W segm. 7 wątroby drobne hypodensyjne ognisko o śr. 3 mm - najpewniej płynowe - z uwagi na małą śr. ocena utrudniona. Blaszki miażdżycowe w aorcie, Poza tym narządy kl piersiowej i j. brzusznej bez zmian ogniskowych. Obniżenie wys. trzonu L2 - do poszerzenia diagnostyki, innych zmian nie stwierdzam. Co mam robic, jak szybko to wyjaśniać , pierwszy raz mam taki opis !. Chciałam w czerwcu wyjechać na 2 m-ce !
Drogi Richelieu spróbuj pomóc, pozdrawiam anna

[Richelieu]

No to próbuję ...

Na razie moim zdaniem nie jest ewidentnie źle - wynik nie zawiera informacji wprost podejrzanych onkologicznie.

Ognisko o obniżonej gęstości (hypodensyjne) w płucach poprawka: wątrobie jest bardzo małe,
co może oznaczać, że przyczyny jego istnienia mogą być bardzo różne.
Także prawdopodobny charakter płynowy odbiega od typowej dla guzków przerzutowych litej lub zwartej struktury.

Podobnie obniżenie kręgu L2 - gdyby miało pochodzenie przerzutowe,
powinno dać odczuwalne dolegliwości (przy tak znacznej destrukcji kości skutkujące jej obniżeniem),
których brak przemawia za możliwością innych przyczyn tych zmian (np. zwyrodnieniowych).

Nie są to zmiany normalne, a dodatkowo Twoja historia onkologiczna każe brać pod uwagę
i w pierwszej kolejności wykluczać przyczyny onkologiczne - stąd uwaga lekarza o takiej potrzebie dalszej diagnostyki.
Uważam, że sporo mogłoby dać porównanie do wcześniej wykonanych takich samych badań tych okolic (płuca i kręgu).

Normalną procedurą po otrzymaniu każdego wyniku badania kontrolnego jest jego omówienie z lekarzem,
poproś go o opinię jak on to ocenia i jakie postępowanie proponuje.
Być może będzie to jedynie dalsza obserwacja i kolejna kontrola za jakiś czas (np. 3 m-ce ?).

[anna53]

Mam dodatkowe pytania 1 miałam w zeszłym roku robione bad scyntygr kośća - w bad scyntg całego ciałaniejednorodne gromadzenie znacznika w rzucie kregosłupa z widocznymi izolującymi sie drobnymi ogniskami w rzucie wyrostkow kolczastych w odc. ledźwiowym kregosłupa. Prawoboczne skrzywienie kreg piers. Wnioski w bad scyntg ukł kostnego nie uwidoczniono zmian podejrzanych o charakterze meta. Zmiany zwyrodnieniowe kregosłupa ledźw.
Nie wiem czy to cos wyjasnia to badanie do tego opisu. Nadmieniam że w m I -15r upadłam do tyłu z pufa i złam sobie kość przedr w okol nadgarstka. Teraz jak dłużej posiedze przy komp w jedn pozycji to pobolewa mnie miednica, ale tylko w tedy. Czy to moze byc przyczyna ? Miałam wyk rtg płuc i na wszystkich jest pogrubienie opłucnych szczytowych ze zmianami włoknistymi w szczytach obustronnie.
Nie raz juz skarzylam sie dr ze pobolewa mnie miednica i miałam robione bad TK, RM PET i scyntg kosci i wykluczylo to zmiany. Czy moj opis coś P. wyjaśnił,
Skad bierze sie takie ognisko w watrobie ?, jak to wykluczyc wstepnie, może jakies markery wykonac, anna

[Richelieu]

anna53 napisał/a:

Wnioski w bad scyntg ukł kostnego nie uwidoczniono zmian podejrzanych o charakterze meta. Zmiany zwyrodnieniowe kregosłupa ledźw.

Moim zdaniem to przemawia za zwyrodnieniowym podłożem tych zmian, a nie przerzutowym.

anna53 napisał/a:

Nadmieniam że w m I -15r upadłam do tyłu z pufa i złam sobie kość przedr w okol nadgarstka. Teraz jak dłużej posiedze przy komp w jedn pozycji to pobolewa mnie miednica, ale tylko w tedy. Czy to moze byc przyczyna ?

Moim zdaniem nie, ponieważ to są całkowicie odrębne lokalizacje.
Bóle w miednicy, pojawiające się po dłuższym czasie w określonych okolicznościach (siedzenie przy komputerze)
w pierwszej kolejności rozpatrywałbym jako potencjalnie być może wynikające z wadliwej pozycji utrzymywanej przez Ciebie w tych okolicznościach przez dość długi czas.

anna53 napisał/a:

Skad bierze sie takie ognisko w watrobie ?

Wyżej napisałem (miałem na myśli oczywiście wątrobę, nie płuca - poprawiłem),
jest to zmiana bardzo mała, zatem niejednoznaczna i trudna do oceny.

anna53 napisał/a:

może jakies markery wykonac

Nie praktykuje się tego - nie jest to ani skuteczna, ani przydatna metoda diagnostyczna w Twojej sytuacji
(tj. kiedy nie ma potrzeby monitorowania skuteczności aktualnie prowadzonego leczenia systemowego).

[anna53]

Czyli to co opisuje lek w stosunku do kregu L2 - obniżenie kregu to nie bedzie to przerzut do kosci, anna

[Richelieu]

Tego nie wiadomo. Moim zdaniem raczej nie będzie.

[anna53]

Mam zapytanie, czy ktos wie? jak długo, inaczej przez jaki okres lat powinnam byc leczona hormonoterapią przy moim przebytym raku piersi ?
Czy któraś z Was zakończyła już hormonoterapie ?

[ Dodano: 2015-08-18, 20:50 ]
jak stanowią przepisy medyczne ?