1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi hormonozależny
Autor Wiadomość
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #1  Wysłany: 2016-04-15, 09:57  Rak piersi hormonozależny


wracam
na forum po 3 latach poprzednio z nowotworem płuc walczył mój teść

tym razem moja teściowa jest po wycięciu guzka z piersi
mamy wynik i proszę o pomoc w odczytaniu przepisuję wszystko dokładnie z otrzymanego wyniku:
zrazik piersi lewej o wymiarach 8x7x4cm oznaczony nitkami
01-na godz.9 kremowa zmiana (1x1x2,5cm)
I-III Carcinoma ductale invasivum mammae G2 Bloom 2 diameter 11x8mm
02-w odległości 1,5cm od godz. 6 zmiana (1,5x1x2cm)
I-III Carcinoma ductale invasivum mammae G2 Bloom 2 diameter 20x9mm cum signis desmoplasiae et invasio vasorum
03-godz.3
In linea excisionis chirurgicae tela carcionomatosa absunt
04-godz.12
In linea excisionis chirurgicae tela carcinomatosa absunt
05-głęboka linia cięcia
In linea excisionis chirurgicae profunda carcinomatosa absunt
II węzeł wartowniczy chłonny pachy lewej
06- Lymphadenitis reactiva (0/2)


tyle mamy w wyniku proszę wytłumaczcie mi to na język polski co to jest, jakie jest rokowanie i jakiego leczenia mozna się spodziewać.....
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #2  Wysłany: 2016-04-15, 16:45  


Na pewno cały wynik? Bo brakuje marginesów, oznaczeń receptorów (mogły być w biopsji) ostatecznego oznaczenia pTNM. Co jest:
- 2 guzy do 2,5 cm o średnim stopniu złośliwości, w drugim wykryto inwazję w naczyniach- nie sprecyzowano czy limfatycznych (w tym wypadku bez znaczenia) czy krwionośnych (niedobry prognostyk).
- w żadnej linii cięcia chirurgicznego nie wykryto tkanki nowotworu, czyli wygląda że wycięto radykalnie, chociaż powinny być podane wielkości marginesów.
- nie wykryto raka w węźle wartowniczym - taka drobna niedokładność - w opisie próbki napisano węzeł wartowniczy, a w wyniku 0/2 czyli brak komórek nowotworowych w 2 węzłach.

Całość nie wygląda źle, ale to wszystko co na postawie tych danych można powiedzieć o rokowaniach. Wyglądałoby jeszcze lepiej gdyby była mastektomia.

Rozumiem że to była operacja oszczędzająca, jeżeli nie była poprzedzona chemioterapią to teraz powinna być chemioterapia, a następnie naświetlania i ewentualna hormonoterepia jeżeli będą wskazywać na to badania receptorów. To samo dotyczy herceptyny - potrzebny jest wynik HER2.
_________________
sprzątnięta
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #3  Wysłany: 2016-04-15, 18:14  


w wyniku biopsji przed operacją jest tylko napisane in excisionibus examinatis infiltratio carcinomatis ductalis


innych wyników niema wizyta w poniedziałek to zobaczymy co lekarz powie, operacja była oszczędzająca

[ Dodano: 2016-04-15, 19:18 ]
w wypisie ze szpitala mamy jeszcze
rak piersi lewej cT1 no, mo. C50.9.
wycięcie guza piersi BCT-85.26
wycięcie węzła wartowniczego 40.12
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #4  Wysłany: 2016-04-15, 20:05  


No to stanowczo upomnijcie się o wyniki receptorów hormonalnych ER (estrogenowy) PR (progesteronowy) i HER2. Od tego zależy planowanie leczenia.

Wyleczalność raka piersi zlokalizowanego (bez zajęcia węzłów chłonnych) w standardowo prowadzonej terapii jest bliska 100 %. Standardowa obecnie terapia to: chemioterapia, wycięcie guza (w tym wypadku powinna być mastektomia) herceptyna i/lub hormonoterapia w zależności od wyników. Tutaj zaczęto od wycięcia i trzeba dołożyć radioterapię bo operacja oszczędzająca.

Czy było wiadomo przed operacją że to dwuogniskowy? Czy chirurg proponował odjęcie całej piersi?
_________________
sprzątnięta
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #5  Wysłany: 2016-04-15, 20:45  


przed operacją w badaniach usg i mammografii były widoczne dwa guzki, mama chciała usunięcie całej piersi ale lekarz odradził nie wiem dlaczego takie posunięcie i zrobił operację oszczędzającą, mama teraz ma bardzo zaognioną tą pierś jest na antybiotyku, ciągle coś z okolicy sutka się sączy i boli już miała wyjęte dreny i potem ponownie jeden zakładany ogólnie czuje się słabo na nic nie ma siły pewnie to efekty narkozy, zabiegu bo i emocje też swoje robią

[ Dodano: 2016-04-15, 21:45 ]
a jeszcze zapytam co to znaczy rak inwazyjny bo z takim chyba tu mamy do czynienia....
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #6  Wysłany: 2016-04-15, 21:20  


Jeżeli komórki nowotworowe nie mają zdolności do przenikania do innych tkanek, to jest stadium in situ (nieinwazyjny), kiedy komórki guza naciekają otoczenie to jest to nowotwór inwazyjny. Z takim zwykle się spotykamy.
_________________
sprzątnięta
 
moldava 


Dołączyła: 07 Kwi 2016
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2016-04-15, 21:28  


Teraz coraz częściej odstępuje się od mastektomii, ponieważ rokowania przy operacji oszczędzającej iz radioterapią są porównywalne. Ja przy G2 i takim samym typie raka miałam operację oszczędzającą. W węźle wartowniczym był mikroprzerzut i mimo to nie będę miała wycinanych węzłów chłonnych tylko radio- i hormonoterapię. Miałam co do tego obawy, ale przeczytałam w fachowym artykule, że przy mikroprzerzutach jest to prawidłowe działanie.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #8  Wysłany: 2016-04-16, 08:59  


Moldawia a czy w tym artykule wymieniano w ogóle przypadki dwuogniskowe?
_________________
sprzątnięta
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #9  Wysłany: 2016-04-16, 09:34  


dziękuję Wam za odpowiedzi a czy skoro nie ma nic w węzłach chłonnych to znaczy że nowotwór był tylko w piersi, czy też niekoniecznie tylko tu siedział?
 
moldava 


Dołączyła: 07 Kwi 2016
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #10  Wysłany: 2016-04-16, 09:46  


Prawdę mówiąc nie pamiętam, a teraz nie mogę znaleźć. W moim przypadku jest właśnie dwuogniskowy o takim samym stopniu złośliwości.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #11  Wysłany: 2016-04-16, 18:38  


Napisałam Ci że w takich wypadkach wyleczalność jest prawie 100%. To "prawie" składa się takich przypadków że chora umiera z powodu skutków ubocznych terapii i tych bardzo nielicznych przypadków kiedy mimo czystych węzłów nastąpił rozsiew.
_________________
sprzątnięta
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #12  Wysłany: 2016-04-18, 10:42  


dziękuję za rozjasnienie sytuacji, dziś wizyta u lekarza zobaczymy co dalej...

[ Dodano: 2016-04-18, 20:35 ]
czekamy na oznaczenie receptorów możecie mi wyjaśnić na czym to polega, bo lekarz byl zdziwiony że w wyniku po operacji ich nie było i jutro mamy się w szpitalu dopytać czy przypadkiem gdzieś nam wyniku nie zawieruszyli ale jakby się okazało że go nie ma to jak to się oznacza? z materiału pobranego podczas operacji czy inaczej?
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #13  Wysłany: 2016-04-18, 19:54  


Czasami są robione z biopsji przed operacją, najlepiej jednak żeby robiono je z guza (w tym wypadku z 2 guzów). Fajny ten lekarz, nie wie że badania his- pat pooperacyjne standardowo nie obejmują badania receptorów. Nie macie czego szukać. Lekarz powinien dać zlecenie i określić z jakiego materiału, przypilnujcie żeby napisał że mają być przebadane obydwa guzy.
_________________
sprzątnięta
 
guzia 


Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 123
Pomogła: 5 razy

 #14  Wysłany: 2016-04-18, 20:03  


no właśnie lekarz twierdzi że dawał zlecenie na te receptory i dlatego zdziwił się że ich nie ma.........

[ Dodano: 2016-04-18, 21:06 ]
no to będzie nieźle jak okaże się że wyników nie ma.......i znów będzie czekanie....załamać się można....a czas ucieka....
 
moldava 


Dołączyła: 07 Kwi 2016
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #15  Wysłany: 2016-04-19, 01:52  


Badanie receptorów trwa dłużej niż podstawowe badanie i dlatego niektóre zakłady patomorfologii przekazują dwa wyniki w różnych terminach. Jeśli wszystko razem na jednym wyniku, wówczas trzeba dłużej czekać.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group