1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jądra z przerzutami do węzłów chłonnych i do płuc
Autor Wiadomość
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #1  Wysłany: 2010-05-10, 17:25  Rak jądra z przerzutami do węzłów chłonnych i do płuc


Witam serdecznie

z góry przepraszam jak będę pisała chaotycznie ale już przechodzę do sedna.

U mojego chłopaka zdiagnozowano raka jądra.
23.04.2010 r. chore jądro zostało usunięte.
Przed i po usunięciu wykonano USG, które wykazało powiększone węzły chłonne, jednak lekarz stwierdził że nie ma się na razie czym przejmować i skierował na TK brzucha.

Dzisiaj odebraliśmy wyniki i opis jest następujący:
Badanie TK wykazuje prawidłowy obraz narządów miąższowych.
W badaniu widoczne liczne powiększone węzły chłonne okołoaortalne tworzące pakiety wielkości do 7,5 x 3,5 cm.
Węzły ciągną się od poziomu powyżej naczyń nerkowych do tętnic biodrowych.
Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych.

Moje pytanie brzmi: czy wynik TK świadczy już o przerzutach na węzły chłonne???
Dodam jeszcze że nie mam jeszcze wyników histopatologicznych a markery mają być zrobione dopiero w przyszłym tygodniu

Z góry dziękuje za odpowiedz
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #2  Wysłany: 2010-05-10, 17:39  


Mamo65 mój mąż choruje na nowotwór jądra już kilka lat. Po operacji usunięcia jądra po 5 latach na badaniu usg i TK również wykryto pakiety powiększonych węzłów chłonnych. Zostało to uznane jako wznowa ( badanie histopatologiczne jądra jak i węzłów chłonnych wykazały nowotwór jądra), został poddany chemioterapii wg. schematu BEP, następnie został poddany naświetleniom radiologicznym.
Opisałam Ci tylko nasz przypadek, nie wiemy jakie będą wyniki badań histopatologicznych, ani poziom markerów.
Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, nie załamujcie się i jeśli będzie taka potrzeba poddawajcie się sugestiom leczenia lekarzy.
Trzymam kciuki i pozdrawiam.
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #3  Wysłany: 2010-05-10, 17:53  


mama65 napisał/a:
Moje pytanie brzmi czy wynik TK świadczy już o przerzutach na węzły chłonne???

Na to niestety wygląda.

Jakie będzie dalsze postępowanie - w dużej mierze zależy od wyniku histopatologicznego. Część nowotworów jądra jest chemiowyleczalna, część nie.
Tak czy siak chemioterapia uzupełniająca raczej jest pewna. Być może będzie też konieczny kolejny zabieg - limfadenektomia pozaotrzewnowa (wycięcie owych pakietów węzłów chłonnych, najpewniej -głównie ze względu na ich rozmiar- zmienionych przerzutowo).
Aby określić rokowanie niezbędny jest wynik histopatologiczny materiału operacyjnego.
Pomocne w monitorowaniu choroby (stopnia remisji, ew. progresji) będą markery (jednak ich poziom również jest zależny od rodzaju histologicznego raka). Czy były badane przed operacją? jaki był ich poziom?
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #4  Wysłany: 2010-05-10, 17:58  


Mamo65 jeśli będziesz miała potrzebę dowiedzenia się jak to było to służę swoim doświadczeniem jako żona "jądrowca-przerzutowca" :)
Dziś pani doktor powiedziała nam, "to cholerstwo jest najłatwiejsze do wyleczenia" - więc bądźcie dobrej myśli.
 
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #5  Wysłany: 2010-05-10, 18:39  


Tak miał robione markery przed operacją ich poziom wynosił
AFP - 7,22 U/ml
bHCG - 57,45 mlU/ml
LDH surowica - 968 U/L

[ Dodano: 2010-05-10, 19:30 ]
Dziękuje za tak szybką odpowiedz.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #6  Wysłany: 2010-05-10, 20:19  


Sytuacja jest prosta jak budowa cepa. Obrazowano zmiany w przestrzeni zaotrzewnowej więc pewne jest, że jest to przerzut. W tym przypadku jedynym wyjściem jest chemioterapia 4 kursy BEP a dopiero potem przyjdzie czas na rozważania.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #7  Wysłany: 2010-05-10, 20:51  


Przepraszam jeśli komuś wyda się głupie to moje pytanie ale nigdy nie miałam z tym doczynienia czy mogłby ktoś wytłumaczyc co to są te 4 kursy BEP.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #8  Wysłany: 2010-05-10, 21:13  


Chemioterapia. 4 cykle po 21 dni, w każdym podawane 3 leki - cisplatyna, etopozyd i bleomycyna.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #9  Wysłany: 2010-05-10, 21:58  


Dziękuje za odpowiedz
 
lukaszandrzejewski 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 182
Skąd: Wrocław
Pomógł: 63 razy

 #10  Wysłany: 2010-05-11, 19:06  


mama65 napisał/a:
Dziękuje za odpowiedz

A dokładniej wygląda to tak:
pięć dni hospitalizacji, potem dwa ambulatoryjne podania bleomecyny i znowu pięć dni w szpitalu. W między czasie rutynowe kontrole krwi i nerek - niestety, cisplatyna jest silnie nefrotoksyczna. Wszystkie szczegóły dot. tego schematu znajdziesz w tym dziale. Niemniej - póki nie masz wyniku badania hist-pat, nie ma co się nastawiać na ten schemat (stosunkowo, faktycznie, najczęściej występujący), czasami niezbędna jest też radioterapia etc. Koniecznie pisz, jak się sprawy mają.
 
 
Cancerot 


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1

 #11  Wysłany: 2010-05-18, 01:12  


mama65 - miałem podobną sytuację.

Usunięte jądro, po 3 tygodniach TK, przerzut na węzły. Pierw miałem być leczony w Łodzi, ale Bogu dzięki zdecydowałem się na CO w Warszawie (na Ursynowie). Sprawa wyglądała tak. 13 Stycznia 2010 zacząłem pierwszy kurs chemioterapii. Lekarze zadecydowali, że dostanę 3 kursy BEP. Hospitalizacja u mnie trwała 3 dni (środa-piątek), potem w kolejnym tygodniu w środę na tzw dolewkę (małą kroplówkę z Bleomycyną), kolejny tydzień to samo. Po dwóch dolewkach zaczynałem nowy kurs od hospitalizacji. Ostatnią chemię przyjąłem 11 Marca.

Chemia, chemią. Guz na węźle zmniejszył się o ponad połowę, ale dalej jest. W takiej sytuacji lekarz decyduje co będzie dalej (ponowna chemia, wycinanie guza lub obserwacja), co jest zależne od typu nowotworu. W moim przypadku była to seminoma (nasieniak), więc lekarz uznał wycinanie guza za zbędne i teraz pozostało mi tylko jeździć na wizyty/TK.

Jak tutaj napisali: dalsze leczenie będzie zależało od hist-pat usuniętego jądra.

Rak jądra jest jednym z najbardziej uleczalnych nowotworów, więc pozostaje być tylko dobrej myśli. Jednak trzeba nastawić się na to, że chemioterapia nie jest zbyt przyjemna, jednak całe leczenie mija w oka mgnieniu (już prawie pół roku minęło od diagnozy lekarza [listopad 2009], a już mamy Maj 2010).
_________________
Zachorowałem po to, żeby wyzdrowieć.
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #12  Wysłany: 2010-05-19, 22:42  


Witam serdecznie
właśnie dzisiaj odebraliśmy wyniki badań i jak to lekarz stwierdził jest bardzo bardzo źle :(
Badanie his-pat wykazało :

pT3 - Carcinoma embryonale 70%, Chorioncarcinoma 20 % i Yolk Sac Tumor 10 %. Inwazja węzłów chłonnych i układu krwionośnego.
Czy faktycznie jest tak bardzo żle??? Jakie są rokowania w jego przypadku??

Z góry dziękuje za odpowiedzi
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #13  Wysłany: 2010-05-20, 18:22  


Napewno jest na forum wiele osób, które będą dokładniejsze w rozszyfrowaniu badań, ja tylko wiem że jest to nowotwór zarodkowy.
Jeśli chodzi o określenie, że nastąpiła inwazja węzłów chłonnych to myślę,że to potwierdza ten przerzut do wezłów okołoprzeponowych - to te palkiety o których pisałaś.
Może się mylę, ale wg.mnie inwazja do układu krwionośnego to może oznaczać przerzuty odległe. Rozprzestrzenianie nowotworu nastepuje drogą układu krwionośnego więc może to o to chodzi.
Mamo65 tylko nie poddupadajcie na duchu, ten nowotwór jest bardzo chemio i radioczuły. Cechuje go duża szansa wyleczenia nawet przerzutów odległych.

Trzymam za Was kciuki, będzie...co ja piszę..musi być dobrze.
 
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #14  Wysłany: 2010-05-20, 18:45  


Ważne, że zmianę pierwotną już operowano. Utkania rozpoznane w materiale operacyjnym są wysoce złośliwe i cechuje je zdolność szybkiego tworzenia przerzutów. Jakkolwiek brzmi to niefajnie wciąż leczeniem pierwszej linii są 4 kursy BEP i każde odstępstwo od tego schematu jest błędem. Zamiarem tego leczenia jest wciąż wyleczenie a rokowanie jest dobre.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #15  Wysłany: 2010-07-05, 12:14  


witam serdecznie po dłuższej przerwie :)
Badanie TK w czasie pierwszej chemioterapi wykazało 3 guzki metostatyczne o wymiarach 3 mm, 3mm i 7 mm w płucach, a także 2 guzki ziarnicowe o wymiarach 2 mm. Pozostałe narządy miąższowe bez zmian. Przedkażdą chemioterapią ma pobierane markery i po drugiej LDH było w normie (175) a dzisiaj przed 3 chemią LDH wzrosło do 268, a b-hcg i afp w normie . Dodam jeszcze że jak do tej pory chemie znosi nie żle i nawet przytył 3 kg (między operacją a chemią schudł 11 kg). Pani doktor stwierdziła że podwyższone LDH może być od wątroby. A on zawsze miał wysoki wyniki ASPAT, ALAT, bilirubiny. Czy w czasie chemioterapii mogły następić jakieś dalsze przerzuty na inne organy??? co może być przyczyną podwyższonego LDH???
Pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group