1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Proszę o interpretacje wyników
Autor Wiadomość
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #226  Wysłany: 2010-04-21, 09:58  


Dziękuję :)
Wiedziałam że się odezwiesz.Pozdrawiam

Wczoraj szwagier był po kolejne buteleczki z tabletkami. Tym razem na dwa miesiące.Jak się skończą to najpierw badania a potem decyzja.Tyle u nas....

Pozdrawiam wszystkich
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #227  Wysłany: 2010-04-21, 22:43  


MaFi, nie pisz mi to tyle, tylko napisz jak się szwagier czuje :) mam nadzieję, że jest ok.
Buziaki słonko.
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #228  Wysłany: 2010-04-22, 08:54  


Szwagier tryska energią: całe dnie spędza na drodze bo koło niego robią asfald i chodniki. Śmiejemy się z niego że nadzoruje robotników.To do sąsiada na pogawędki a poza tym to non stop czyści samochód.Siostra go operdziela za to a ja mówię żeby mu dała spokój. Robi to co lubi, ma zajęcie i widać że czerpie z tego przyjemność. Lepiej na to patrzeć niż na skulonego i przerażonego na kanapie.Po 7 miesiącach smutku, przerażenia, poczucia przeogromnej krzywdy, niesamowitego lęku wróciły mu chęci do życia. Wylazł z tej okropnej skorupy więc nie ważne co robi. Być może właśnie tak chce spędzać czas. Tak to sobie poukładał. Takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam serdecznie :)
 
meegrena 



Dołączyła: 02 Paź 2009
Posty: 58
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 1 raz

 #229  Wysłany: 2010-04-22, 08:59  


MaFi,
całe szczęście, że jest coraz lepiej z jego samopoczuciem. Oby tak dalej!
_________________
Pozdrawiam
Meegrena
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #230  Wysłany: 2010-04-22, 09:01  


Mam nadzieję że u Ciebie też coraz lepiej z samopoczuciem! Ściskam
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #231  Wysłany: 2010-04-22, 17:42  


No to się nazywa post :mrgreen: , i tylko takich Wam życzę :mrgreen:
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #232  Wysłany: 2010-04-23, 11:33  


MaFi, jak teraz się spotkamy, to pewnie czasu nie wystarczy na wygadanie się :) .
Cieszę się, że szwagier w takiej kondycji dobrej - oby tak dalej!
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
agakata 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 426
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 92 razy

 #233  Wysłany: 2010-04-25, 07:42  


MaFi - cudowne wieści - fajowsko! Niech tak zostanie :rott:
_________________
Niemożliwość jest opinią. Możliwość jest stanem ducha.
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #234  Wysłany: 2010-04-25, 09:09  


Nareszcie jakieś dobre wiadomości. Tylko takich nam tu potrzeba :-D
Super, że szwagier tak dobrze się czuję i życzę Wam żeby już tylko tak pozostało.
_________________
Andrzej W.
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #235  Wysłany: 2010-04-25, 18:48  


Fakt- Nareszcie jakieś dobre wieści.Oby we wszystkich watkach tylko takie były :mrgreen:
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #236  Wysłany: 2010-04-26, 08:40  


Witam !
jusia już wszystkim mówię że nie wiem kiedy wrócę z Poznania i w domu załatwiam wszystko na cały dzień (w razie potrzeby :mrgreen: )
No i przechwaliłam!Od piątku szwagier przeziębiony, dzwonił do swojego onkologa i kazał brać gripex. Na szczęście nie ma gorączki.Do tego zmarł mu ojciec (nie była to nagła śmierć-spodziewaliśmy się tego). Widać że chory, smutny po śmierci ojca ale otwarty. I to mnie cieszy!

Pozdrawiam serdecznie
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #237  Wysłany: 2010-05-22, 23:38  


MaFi co u Was, tak długo sie nie odzywasz :roll: Jak szwagier? Pozdrawiam :tull:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #238  Wysłany: 2010-05-25, 08:33  


Witam!
Banialuka dzięki za pamięć! Nie pisałam bo brakowało czasu ale starałam się chociaż czytać żeby być na bieżąco.Choróbska nękają mnie jak i dzieci.Dwujka ma kaszel nie do wytępienia a pediatrzy u nas to masakra.

U szwagra...dokładnie nie wiem bo miałam zapalenie migdałów i nie chciałam mu zawlec jakiegoś paskudztwa więc siedziałam w domu.Dziś miałam zamiar go odwiedzić ale nie wiem czy zdążę bo jadę do brata który leży w szpitalu(zerwane ścięgno Achillesa). Jak widać urwanie głowy.
Jak zbadam sytuację to dam znać ;)

Pozdrawiam serdecznie
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #239  Wysłany: 2010-05-25, 08:58  


Oki to czekam na wieści ;) i zdrówka zyczę dla całej rodzinki :cmok: A może ten kaszel u dzieci to alergiczny :roll:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
MaFi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Wrz 2009
Posty: 461
Pomogła: 72 razy

 #240  Wysłany: 2010-05-25, 09:13  


Mówię do lekarza że dziecko ma kaszel od grudnia tydzień lub trzy spokoju i na nowo, może zrobić testy. A ona mi na to:po co? same pierdoły tam wychodzą i co wszystkie drzewa pani wytnie.Sama jestem alergikiem ale w miom przypadku to katar i łzawienie oczu. Miałam robione testy, byłam odczulana, wydałam mnóstwo pieniedzy a różnicy nie widziałam. Co z tego że mnie odczulili na trawy i chwasty ale raztocza, grzyby i kurz są zawsze. Tak musiałam brać leki. Nie wiem już co robić.Nasz rodzinny pediatra to porażka.Dziecko kaszle godzine non stop a ona syrop i do domu. Pojechałam do innego pediatry prywatnie to powiedziała że cała tchawica zawalona. Zapisała antybiotyk, syropy, na alergię i sterydy.Pomogło teraz kazała jej dawać Broncho-Vaxom. Zobaczymy co będzie dalej...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group