1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prośba o interpretację wyniku tomografii
Autor Wiadomość
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2012-03-16, 21:41  Prośba o interpretację wyniku tomografii


Witam, mój tato miał robioną tomografię płuc po tym jak przeszedł zapalenie płuc . Po pierwszym tomografie w Rzeszowie na płucach lekarz robiący tomograf zobaczył jakiś guzek , powiedział że jest gotowy na zrobienie operacji i się spytał czy tata się zgadza. Tato powiedział że na razie jeszcze poczeka i powtórzy badanie. Tomograf w Rzeszowie nie był wykonywany na profesjonalnym sprzęcie ( tomograf bodajże 8 rzędowy). Teraz tato powtórzył badanie na 64 rzędowym tomografie w Lublinie i oto wynik badania.
Wykonano CT klp w skaningu przeglądowym i po dożylnym podaniu bolusa środka cieniującego.
W segmencie 6 płuca prawego widoczna nieprawidłowa struktura tkankowa, policykliczna z towarzyszącymi pasmami zwłóknień położona przy szczelinie międzypłatowej, powodująca jej zaciągnięcie oraz pasmowato łącząca pogrubiałą opłucną ścienną. Druga podobna zmiana w okolicy tylnego zachyłka przeponowo-żebrowego. Również przy niej widoczne pasma zwłóknień. Węzły chłonne niepowiększone. Obraz CT niejednoznaczny. Proponuję badanie kontrolne za ok 3 miesiące.

Tylko lekarz w Rzeszowie powiedział że jest to guzek i że już może wykonywać operację. Pozostali lekarze nie są pewni, mówią że są zmiany , ale żadnej pewności nie ma że jest to guzek i żeby jeszcze poczekać i powtórzyć badanie. Co oznacza ten wynik , czy te zmiany sugerują że ten guzek może jednak być , czy to może powikłania po zapaleniu płuc. Czy warto jeszcze czekać te 3 miesiące i powtórzyć badanie ?
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #2  Wysłany: 2012-03-16, 22:38  


Udało Ci się zataić dwie istotne informacje.
Ile czasu upłynęło między jednym a drugim badaniem?
Czy w żadnym opisie nie ma wymiarów tej zmiany?
Tyle razy proszono o przepisywanie całych wyników.
Witaj na forum
_________________
sprzątnięta
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #3  Wysłany: 2012-03-16, 22:51  


Oraz: Ile czasu upłynęło od zapalenia płuc do pierwszej tomografii i dlaczego właściwie była wykonywana? To nie jest rutynowe postępowanie w przypadku chorego po zapaleniu płuc. Czy Tata pali? Czy często choruje na zapalenia płuc? Czy zapalenie było obustronne, czy dotyczyło jednego płuca?
Witaj na forum ;)
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #4  Wysłany: 2012-03-17, 12:01  odp


Pierwszy tomograf wykonywany był 23.01.2012r. Drugi tomograf - 08.03.2012 . Tata nie pali. Tata początkowo był leczony na przeziębienie, od połowy sierpnia - 2 tygodnie w domu , ale bez antybiotyków. Tata nadal źle się czuł , zrobił na własne żądanie zdjęcie płuc , po czym okazało się że jest woda w prawym płucu i lekarz skierował tatę do szpitala. Od tamtej pory tata jest leczony na gruźlicę choć badania na gruźlicę wychodziły ujemne, Bk z dnia 01.03.2011 bezp. 2 x ujemny , posiewy w obserwacji
05.09.2011 - bezp. 2 x ujemny ; posiewy w obserwacji
płyn z j.opłucnej z dnia 05.09.2011 bezp. 1 x ujemny ; posiew w obserwacji
Po wykonaniu zdjęcia , pod koniec leczenia ukazała się na zdjęciu jakaś plamka dlatego wykonywane były zdjęcia TK komputerowe. Na poprzednim TK wynik tak się przedstawiał ( było to poprzednie badanie po którym chirurg kwalifikował do operacji)

W obrębie śródpiersia i wnęk płucnych nie uwidoczniono patologicznie powiększonych węzłów chłonnych. Widoczne niespecyficzne węzły chłonne o sr. do ok 8mm. Opłucna miejscowo pogrubiała - najwięcej w okolicy segmentów przypodstawnych płuca prawego - o charakterze zrostów, poza tym nie stwierdza się patologicznych zmian opłucnowych. Wolnego płynu w jamach opłucnowych nie stwierdza się. W zakresie S10PP podpłucnowo zagęszczenie guzkowate o sr. 12mm z obecnością zrostów w jego okolicy - zmiana bliznowata? zejście procesu zapalnego ? W S6PP podpłucnowo zagęszczenie guzkowate podpłucnowo o wym ok 32x36mm bez widocznego bronchogranu powietrznego miejscowo o nierównych spikularnych obrysach - obraz TK wieloznaczny - wskazana dalsza diagnostyka. Widoczne drobne rozstrzenia oskrzeli, zrosty , pasma niedodmowe, poza tym upowietrznienie tkanki płucnej obu płuc symetryczne. Aorta piersiowa nieposzerzona z obecnością blaszek miażdżycowych. Widoczny układ kostny patologicznej destrukcji kostnej nie wykazuje. Widoczne zmiany zwyrodnieniowo -dyskopatyczne kręgosłupa piersiowego z esowtą skoliozą.

[ Dodano: 2012-03-17, 12:06 ]
Tata nadal bierze leki - Rifamazid . Czy po zakończeniu leczenia tym lekiem zmiany które opisałem wczoraj ( badanie które było wykonywane w Lublinie na 64 rzędowym komputerze) powinny ustąpić . Tato czuje się ogólnie dobrze.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #5  Wysłany: 2012-03-17, 12:33  


Dopytam, bo konieczna jest tu precyzja: czy tu:
misio2682 napisał/a:
Bk z dnia 01.03.2011 bezp. 2 x ujemny , posiewy w obserwacji

na pewno chodziło o marzec? Bo odnoszę wrażenie, że sprawa się ciągnie dopiero od jesieni?
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #6  Wysłany: 2012-03-17, 12:50  odp


Przepraszam , moja pomyłka chodziło o wrzesień. (01.09.2011r.)
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #7  Wysłany: 2012-03-17, 13:25  


Ok :)
To jeszcze dopytam o parę rzeczy: czy Tata miał robioną próbę tuberkulinową (na wypisie ze szpitala może figurować jako OT) lub testy z interferonem gamma (j.w. IGRA)? Czy miał kontakt z chorymi na gruźlicę (np. w miejscu pracy)? I wreszcie: Czy w posiewach coś urosło?
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #8  Wysłany: 2012-03-17, 13:32  odp


Tata miał kontakt z bratem który miał gruźlicę. Nie miał robionej próby tuberkulinowej i testów z interferonem. Doktorka po przyjęciu do szpitala zaczęła podawać rifamazid i do tej pory tato go zażywa 2 kaps dziennie. W posiewach prawdopodobnie coś wyszło jeśli przepisała ten lek , lub przepisała go zapobiegawczo.

[ Dodano: 2012-03-17, 13:32 ]
Tato nie ma teraz wyniku posiewu.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #9  Wysłany: 2012-03-17, 14:07  


Nawet jeśli nic nie wyszło, to Tata jest leczony prawidłowo. Wg. obowiązujących standardów u chorych, u których nie udaje się wykazać obecności prątków - rozpoznanie gruźlicy ustala się na podstawie obrazu klinicznego (kaszel z odkrztuszaniem ropnej plwociny>3 tyg., zapalenie płuc nie ustępujące pod wpływem standardowego leczenia, zwłaszcza gdy w RTG widać płyn) oraz potwierdzenie kontaktu chorego z gruźlicą.

Oba badania CT wykazują zmiany w płucu prawym. Mogą to być guzki pozapalne. Mogą nie być. Czy lekarz w Rzeszowie, kwalifikujący Tatę do operacji znał historię choroby (wywiad gruźliczy)? Ja myślę, ze zaniepokoiły go te "spikularne obrysy" guzka - tak się często opisuje zmiany nowotworowe. W drugiej tomografii ( wg. Twojej relacji - dokładniejszej) już nie ma tego opisu, mamy zmiany policykliczne, które sugerują również prawdopodobieństwo zmian pozapalnych. Ale - jak sam widzisz - jest poniżej napisane, ze obraz jest niejednoznaczny.
Czy pokazywałeś tę drugą tomografię lekarzowi, który chciał operować? Myślę, że to dobry pomysł. Zdaniem radiologa - można czekać 3 miesiące. Musi potwierdzić to lekarz, który badał pacjenta.
I jeszcze jedno - guzek, nawet jeśli jest związany z przebytą gruźlicą, nie musi ustąpić po leczeniu. Może zostać na zawsze (bez konsekwencji zdrowotnych).
A to, ze Tata czuje się ogólnie dobrze - nie wyklucza nowotworu.

Jak widzisz, nie daję Ci jednoznacznej odpowiedzi na pytania. Na pewno trzeba skonsultować drugą CT z lekarzem prowadzącym i na podstawie jego sugestii podjąć decyzję.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #10  Wysłany: 2012-03-17, 16:22  odp


Lekarz z Rzeszowa nie widział wyników które, były robione na 64 rzędowym komputerze w Lublinie. A czy nie są szkodliwe tak częste badania TK bo też wcześniej tata miał wykonywane zdjęcia rentgenowskie - łącznie 5 od początku choroby , i 3 badania TK. Następne lekarz sugeruje za 3 miesiące kontrolne. Czy lepiej powtórzyć badanie na tym komputerze 64 rzędowym czy nie ma różnicy na jakim komputerze się zrobi badanie TK bo tak częste badania są szkodliwe dla zdrowia .
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #11  Wysłany: 2012-03-17, 22:26  


No cóż... rak jest bardziej szkodliwy dla zdrowia niż tomografia.
Moim zdaniem powinniście najpierw zasięgnąć opinii lekarza prowadzącego, a być może też innego lekarza - specjalisty pulmonologa znającego się na rzeczy (tzw. second opinion) a jeśli robić kolejną tomografię, to oczywiście na lepszym aparacie.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
misio2682 


Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 6

 #12  Wysłany: 2012-03-18, 08:38  odp


Oczywiście tato zasięgnie porady lekarza , we wtorek ma wizytę. Bardzo dziękujemy za pomoc. Pozdrawiam
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #13  Wysłany: 2012-03-18, 10:11  


Witaj misio2682.
Z moich doświadczeń wynika, że najbezpieczniejszą metodą przekazywania informacji merytorycznych jest wykonanie skanów z wyniku badań, karty szpitalne.
Z dokument€w musisz usunąć dane personalne pacjenta, lekarzy (zakleić przed skanowaniem), daje to możliwość uniknięcia pomyłek, przekłamań itp elementów, które mają wpływ na ocenę stanu zdrowia...
Skracają czas reakcji i ułatwiają pracę tym którzy nam pomagają.
Nas potrzebujących pomocy jest tak wielu... szanujmy Tych którzy nam jej udzielają.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
romek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group