1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Johanka - komentarze
Autor Wiadomość
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #46  Wysłany: 2011-12-04, 15:15  


Poczytuję sobie blog H. Bortkowskiej (teolożka, była wolontariuszką w hospicjum).
Fragment z jej bloga (z którejś niedzieli).
„(…) Położenie w kimś zaufania jest zawsze ryzykiem. Wiara to zgoda na zaufanie. Ona przenosi przez próg zaufania, oddaje ufającego prosto w ręce Miłości.
(…)
Filipianom [Flp 4,12-14,19-20] opowiada Apostoł o swoim życiu, o doświadczeniu, jakie ma w znoszeniu biedy i także - w korzystaniu z rzadkiej zapewne obfitości. Myślę, że mowa tu o wydarzeniach, o losie, o znoszeniu niebezpieczeństw, o trudzie podróży apostolskich na ziemi i na morzu... - Jak dałeś temu radę? Pytają pewnie słuchacze jego zwierzeń czy opowiadań towarzyszy. Paweł odsłania cząstkę swojej tajemnicy: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia".
Zupełna ufność i jej konsekwencja: "wszystko mogę". (…)
Można również pomyśleć, że ta "umiejętność pawłowa" - przetrwania i skutecznej służby w każdych warunkach - odnosi się również do życia duchowego: we wnętrzu człowieka nastają ciemności, noc, cierpienie, kiedy indziej także czasy radości i słodyczy. Nieodmiennie jest i wtedy, i wtedy obecny Ten, który umacnia.
(…)”

Johanko, życzę Wam umocnienia. I przede wszystkim tak po ‘ludzku’ jak najwięcej dobrych dni. Tego ‘łaskawego oka’.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #47  Wysłany: 2011-12-04, 15:33  


JustynaS1975, Na pewno posłycham Twojej rady i sięgnę po ten blog. Dziękuję.
Prawie zawsze mieliśmy pod przysłowiową górkę. Los nas tak bardzo w życiu doświadczył, że można byłoby napisać epopeję. Nie skarżę się, bo to nie leży w mojej naturze, ale bywają sytuacje, że nic mnie tak nie drażni jak bezsilność, niemoc i brak jakiejkolwiek strategii działania. Bardzo nie lubię prosić o pomoc, jednak gdy trzeba i nie radzę sobie sama, chowam dumę głęboko w torbie. WIEM, ŻE TAK POWINNAM ZROBIĆ.
_________________
NIL DESPERANDUM
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #48  Wysłany: 2011-12-04, 15:53  


Johanka, najważniejsze, że nadal walczycie i nie poddajecie się chorobie.
Antoni, słaby.... wiesz, że to od podawania chemioterapii.
Nie doczytałam w Twoim wątku czy Antoni wie wszystko o swojej chorobie.
Tak, lub nie to i tak nie ma znaczenia, w szpitalu widzi co się dzieje, a i pacjenci też są, nieważne na jaki rodzaj nowotworu bardzo pomocni negatywnie na temat info. o nowotworach.
Nie dziwię się, że jest psychicznie załamany, bo jak każdy z Nas poradziłby sobie psychicznie ? widząc, że pomalutku jest coraz słabszy.

Bardzo mocno Was wspieram :tull:
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #49  Wysłany: 2011-12-04, 20:47  


ela1, Antoni wie dużo o swojej chorobie, ale nie wszystko. Od początku chroniłam Go przed tą wiedzą, bo wiem, ze w momencie poznania szczegółów, to straciłby motywację do walki i w błyskawicznym tempie by odszedł. Pacjenci z chemioterapii też swoje dołożyli, ale ja starałam się wciąż być z Nim i nie dopuszczać do uświadamiania Go na siłę. Niestety nie byłam 24h w szpitalu. Słaby jest, bo cytostatyki znacznie Go osłabiły, a i przerzuty do mózgu też mają wpływ na Jego zachowanie. Jestem bezsilna. Pragnę tylko, by NIC Go nie bolało i by był dalej z nami, bo ciężko mi jest nawet myśleć o tym, że odejdzie...
Dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #50  Wysłany: 2011-12-05, 00:03  


Johanka, myślami i sercem również jestem przy Was :tull:
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #51  Wysłany: 2011-12-05, 00:50  


Johanka coz zbiera sie od wspołpacjentow tej wiedzy czasem zbytnio przesadzonej ,
straj sie mu tłumaczyc ze nie wszystko jest tak jak mwia współtowarzysze niedoli b maja skłonnosci do koloryzowania,
podtrzymuj nadzieję ze po skonczonym kursie będzie lepiej , bo odpocznie trochę i organizm sie zregeneruje , musisz czuwac zeby nie zaburzyć tej delikatnej konstrukcji optymizmu bo to jest wazne
czytam wasz watek pod początku , podziwiam cię
zyczę siły i powrotu do stabilizacji
wspieram z całego serca
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #52  Wysłany: 2011-12-05, 10:47  


Powtórzę to co napisała Niki, opowieści pacjentów są raczej z 'czarnej serii' i do tego dołączone są opinie z 'serii czarnej'. I zazwyczaj opowiadają o tym co najgorsze, a nie o tym co dobrego ich spotkało.
Podziwiam i cały czas wspieram.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #53  Wysłany: 2011-12-06, 20:58  


Ewelina Żurek, Dziękuję za dobre słowa. Jestem realistką i mocno stąpamo po ziemi. Wiem co nas czaeka, ale póki żyje i mogę Mu pomóc i ulżyć, to poruszę Niebo i Ziemię.
_________________
NIL DESPERANDUM
 
erin29 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Sie 2010
Posty: 1669
Skąd: Brzesko
Pomogła: 213 razy

 #54  Wysłany: 2011-12-06, 21:07  


Johanka Poruszaj Niebo i Ziemię - a Ja życzę Wam przychylności Niebios :)
_________________
" Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
 
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #55  Wysłany: 2011-12-06, 21:21  


erin29 napisał/a:
Johanka Poruszaj Niebo i Ziemię - a Ja życzę Wam przychylności Niebios :)

Johanko, Erin ładnie napisała, I ja też Wam życzę przychylności niebios
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #56  Wysłany: 2011-12-11, 20:41  


Johanko
Modle sie...
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #57  Wysłany: 2011-12-18, 17:49  


Gonia, Dziękuję. Może Twoje modlitwy zostaną wysłuchane.
_________________
NIL DESPERANDUM
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #58  Wysłany: 2011-12-18, 19:10  


Johanka, właśnie przeczytałam wątek i bardzo mi przykro, że stan męża się pogarsza :-(
W tej chwili mogę jedynie życzyć dużo sił i mniej cierpienia !
Pozdrawiam.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #59  Wysłany: 2011-12-30, 23:18  


Johanko, co u Was?
Ja Wam życzę tego co zawsze jeszcze najwięcej dobrych pięknych dni pełnych ciepłych uczuć, pogody ducha, mnóstwa sił, pozytywnych wibracji.
Pozdrawiam serdecznie :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #60  Wysłany: 2011-12-31, 17:41  


Johanko...

Wiele wiary, nadziei i miłości...
ściskam
_________________
Katarzynka36
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group