betka91,
Zaciskamy mocno kciuki, życzymy powodzenia i czekamy na wynik. Oczywiście Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku i oby operacja zakończyła wszystkie Twoje problemy.
Czekam na wypis.. operacja się nie odbyła. Jeszcze jest stan zapalny bo cieknie z niego ropa, guz zrobił się wiotki, mniejszy od tego nagłego powiększenia.. 17 stycznia kontrola i może usg, jeśli się zagoi i guz dalej będzie to zabieg lub operacja.. kolejny termin. Nie mogę w to uwierzyc. Ze dalej muszę czekać. Jak to usłyszałam to się popłakałam.. tak bardzo chciałam mieć to za sobą.
Witam,
Chwile nie pisałam.
Byłam na kontroli w styczniu, guzek zagoił się dopiero w kutym, wszyscy liczyli ze zniknie po tym wycieku. Tak się nie stało. W marcu ustawili kolejny termin który i tak został odwołany z powodu choroby lekarza prowadzącego i tak czekałam na nowy termin zabiegu przez kilka miesięcy. W listopadzie byłam na kolejnej kontroli bo guz znowu zaczął się powiększać, skierowali mnie na kolejny rezonans który miał pomoc w decyzji czy zabieg w miejscowym czy operacja w ogolnym. Dostałam info ze guz jest guzem podskórnym i tym razem nie ma nic wspólnego z ślinianka jak w pierwszym rezonansie. Co dokładnie wyszło nie wiem. Zabieg odbył się 11 grudnia. Wycięli z marginesem, 8 szwów, czekam teraz na wynik histopatologiczny. Także chwile czekałam na wycięcie tego czegoś.. mam nadzieje ze bedzie to kaszak... chociaż nikt nie chciał mi nic zasugerować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
napisze na pewno po operacji i jak już będziemy znać wyniki 
