1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak skóry. Ważne pytania.
Autor Wiadomość
Kubo1985 


Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 17

 #1  Wysłany: 2015-04-06, 08:40  Czerniak skóry. Ważne pytania.


Witam. Na forum jestem nowy. Mam 30lat.

Więc zacznijmy od początku. Na prawym ramieniu miałem ,,pieprza" (w sumie jak i na całym ciele). Pieprz ten przeszkadzał mi czesto aż wreszcie niechcąco zadrapałem go na siłowni i postanowiłem ze musze cos z tym zrobić. Chciałem go wypalić lecz lekarz oznajmił mi ze on nienadaje się na wypalenie tylko muszę go wyciąć. Pieprz został wycięty i poddany badaniu. Niestety w piątek dowiedziałem się że mam czerniaka, kolejne badania są robione - w środę powinny być wyniki.

Mam kilka pytań:
1.co jeśli okaże się ze sa przerzuty jakiekolwiek? wycięcie węzłów chłonnych? wartowniczego?
2.ile wycięcie węzłów chłonnych kosztuje prywatnie?
3.ile po wycięciu węzłów leży się w szpitalu?
4.ile po wycięciu węzłów nie można się nadwyręzać? muszę wracać do pracy
5.co dalej ???

:(
 
mariusz8917 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 140
Pomógł: 58 razy

 #2  Wysłany: 2015-04-06, 09:09  


Hej.
Zacznijmy od tego że nie napisałeś żadnego wyniku i nie można napisać jakie będzie dokładnie dalsze postępowanie.
Wszystkie informacje znajdziesz na necie na przykład http://www.akademiaczerni...asady-leczenia/
Napisz dokładne wyniki hist-pat i głowa do góry
pozdrawiam
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #3  Wysłany: 2015-04-06, 09:10  


Kubo1985,
Zacznij od poczytania wątków dotyczących czerniaka u nas na forum. Na wiele pytań znajdziesz odpowiedzi.
Odniosę się do punktu 2.: Absolutnie nie wolno leczyć czerniaka "prywatnie". To potencjalnie śmiertelna choroba - zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji? Wyłącznie najlepsze ośrodki wchodzą w grę, np. Centrum Onkologii w Warszawie.
Kubo1985 napisał/a:
muszę wracać do pracy

Przede wszystkim musisz spróbować wyleczyć czerniaka...
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Kubo1985 


Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 17

 #4  Wysłany: 2015-04-06, 11:01  


Madzia70 źle sie chyba zrozumieliśmy. Ja nie chcę gdzies u ,,weterynarza" leczyć czerniaka tylko chodziło mi o to że ja mieszkam na stałe w Holandii i nie mam PL ubezpieczenia i najprawdopodobniej będę musiał płacic z własnej kieszeni ponieważ ubez. Holenderskie tego nie obejmie.

Apropo moze ktoś wie czy Holenderskie ubez. pokryje taki zabieg?

[ Dodano: 2015-04-06, 11:03 ]
Mariuszu ja nie mam wyników na ręce, znajomy lekarz z PL do mnie dzwonił w piątek i mówił że z wyników wychodzi że mam czerniaka i posłał mój ,,wycinek" czy jak tam zwał na kolejne badania (chyba czy nie ma żadnych przerzutów - nie znam sie).
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #5  Wysłany: 2015-04-06, 11:58  


Ok :) to zmienia postać rzeczy.
Myślę, że ubezpieczenie zdrowotne w Holandii obejmuje wszystkie kraje UE - ale musisz to sprawdzić.
Na podstawie pobranego znamienia nie można stwierdzić obecności przerzutów. Stwierdzono czerniaka - i teraz wykonuje się dalsze badania, na podstawie których zapadnie decyzja, co dalej - czy pobrać węzeł wartowniczy, jaka jest jego, po ludzku mówiąc, złośliwość - czyli szansa na to, że dał przerzuty, jak dalej leczyć.
Kubo1985 napisał/a:
nie znam sie

Dobra rada: "poznaj się" - jak najszybciej i jak najdokładniej ze swoją chorobą. Poczytaj wątki na Forum - leczenie czerniaka często jest niestety prowadzone nieprawidłowo - wiedza na temat choroby da Ci bezpieczeństwo. Bywa, że źle leczony czerniak kończy się tragicznie.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #6  Wysłany: 2015-04-06, 13:19  


Czerniak jest rakiem i nie wyobrażam sobie żeby ubezpieczenie w Holandii nie obejmowało jego leczenia. Poproś lekarza żeby napisał ten wynik po angielsku (lub ostatecznie po łacinie), ustalił gdzie te próbki będą przechowywane i zgłoś się do lekarza w Holandii. I to wszystko jak najszybciej. Na początku czekają Cię tylko najwyżej kilkudniowe procedury i badania, co nie powinno Ci przeszkadzać specjalnie w pracy. Pamiętaj że w ostatnich badaniach wskazano że właśnie obywatele Holandii są najbardziej zadowoleni ze swojej służby zdrowia w całej UE. Wykorzystaj to że masz dostęp do tej służby zdrowia i nawet ewentualna bariera językowa jest nieważna jak się walczy o życie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2015-04-06, 13:27 ]
W koniecznym uzupełnieniu - czerniak nie jest rakiem, choć jest nowotworem złośliwym.

_________________
sprzątnięta
 
Kubo1985 


Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 17

 #7  Wysłany: 2015-04-06, 16:01  


Gaba dzięki za info. Nie chodzi o to że nie jestem zadowolony z lekarzy Holenderskich, ale w PL mam bardzo dobrego znajomego lekarza który pomaga mi ogarniać sprawę z onkologiem.

Kto wie ile może kosztować zabieg wycięcia węzłów i cyz leży sie po tym w szpitalu?
 
mariusz8917 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 140
Pomógł: 58 razy

 #8  Wysłany: 2015-04-06, 16:18  


Poczytaj trochę forum...
Tak leży się w szpitalu...
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #9  Wysłany: 2015-04-06, 16:38  


Mam wspomnienie z krótkiego epizodu w Niemczech i jak zostałam potraktowana bez znajomości języka i dlatego rekomendowałam Holandię - to takie głupstwo: tam nie potrzebujesz znajomego do "ogarnięcia".
Do wycięcia wartownika wszędzie rekomendują wyspecjalizowany ośrodek, w praktyce oznacza to Centrum Onkologii a tam się czeka.

Madziu ! Teoretycznie to wiem, a w praktyce to skojarzenie: onkologia = rak wyłazi z amatora.
_________________
sprzątnięta
 
Kubo1985 


Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 17

 #10  Wysłany: 2015-04-06, 17:47  


A kto wie ile kosztuje w pl wyciecie węzłów ?

[ Dodano: 2015-04-06, 19:35 ]
Czy ktos jest w stanie mi powiedzieć ile w PL kosztuje wycięcie węzła wartowniczego?

A co do pierwszych wyników to znajomy lekarz napisał mi tak: ,,W mikroskopie melanoma malignum plus potwierdzenie immunohistochemiczne, białko s-100 itd". I to jest tylko potwierdzenie że czerniak jest tak?

Bo w środę będą na papierze dokładne wyniki wycinka.
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #11  Wysłany: 2015-04-06, 19:39  


Kubo1985,

Cytat:
ja mieszkam na stałe w Holandii i nie mam PL ubezpieczenia i najprawdopodobniej będę musiał płacic z własnej kieszeni ponieważ ubez. Holenderskie tego nie obejmie.


Skad masz takie informacje?!
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #12  Wysłany: 2015-04-06, 20:35  


Poczekaj do pelnego wyniku. Dopiero wtedy bedziesz planowal co dalej, a moze bedziesz mial tak niski stopien zaawansowania, ze nie trzeba bedzie badac wartownika. Teraz to tylko gdybanie.
 
Kubo1985 


Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 17

 #13  Wysłany: 2015-04-06, 21:31  


tam-tam-taram dostałem od ludzisk którzy znają sie bardziej na NL języku że musze dostać zgodę z ubezpieczalni NL na leczenie w PL i tak nie jest pewne że sie zgodzi i odda pieniądze. tam-tam-taram wiesz cos więcej o tym?

myszka no czekam na wyniki ale wiesz jak to człowiek woli zaplanować (przynajmniej ja)
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #14  Wysłany: 2015-04-06, 21:56  


Witaj, przede wszystkim bardzo mi przykro, że musisz pisać na naszym forum ale głowa do góry! sama diagnoza o niczym jeszcze nie świadczy!

a co do ubezpieczania.
W Polsce aby leczyć sie Państwo możesz miec tzn " dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne" umowę nalezy podpisać z NFZ. Co misiac opłacasz składkę pok 330 zł ( kwota zależna od średniego wynagrodzenia w danym kwartale)

Nie wiem jakie są standardy leczenia w Holandii, ale w Polsce bardzo polecam Warszawę.

Trzymam mocne kciuki.

I pomysl o ubezpieczeniu w NFZ, prywatnie ale państwowo bedzie naprawde bardzo trudno cokolwiek zrobic.

Trzymam kciuki
Ola
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #15  Wysłany: 2015-04-06, 23:25  


Kubo1985,

to sie zgadza - musisz dostac zgode ze swojej ubezp. w NL, jesli chcesz wyjechac do PL na leczenie. Natomiast ty napisales cos innego: ze jakiekolwiek leczenie czerniaka w NL bedziesz musial pokryc z wlasnej kieszeni.
TO NIEPRAWDA.

Jak sam wiesz, w NL jest cos takiego jak ''eigen risico'' - w roku 2015 to 375 EUR - to znaczy, ze wszystkie koszta do tej kwoty musisz pokryc sam. Potem - nie.
Leczenie onkologiczne w NL bedziesz mial sfinansowane od tek kwoty, o ile jestes ubezpieczony w NL. W NL kazdy musi miec holenderskie ubezpieczenie i ich nie obchodzi, ze ty masz na przyklad z Polski. Holenderskie musi byc i juz - kwota to min. 100 EUR miesiecznie za podstawowy pakiet - w tym jest oczywiscie onkologia i jakikolwiek rak.

Ty chcesz jechac do PL na leczenie - rozumiem cie w pewnym sensie, bo my Polacy jestesmy przyzwyczajeni do innej opieki zdrowotnej w PL niz Holendrzy. Z drugiej strony - w Holandii, ajk sie juz dostaniesz do specjalisty - to masz opieke na super poziomie. Oczywiscie w szpitalu, nie ma zadnych gabientow prywatnych, nie da sie zrobic prywatnie USG itd.

Wszystko idzie przez twojego lekarza rodzinnego w NL- tutaj potrzebne skierowanie do jakiegokolwiek specjalisty, a wiec do onkologa/ew. dermatologa i on cie pokieruje dalej. Pamietaj o skierowaniu, bez niego ani rusz. Ale skoro masz juz diagnoze - gdzie ona byla potwierdzona - w NL czy w PL?

Sporo info, na razie to tyle.

Musze to powiedziec: troche to przykre, ze nawet jesli ktos mieszka za granica, to po to jest internet, ze mozna sie wszystkiego dowiedziec o jakiejkolwiek sluzbie zdrowia. W NL wszyscy lekarze mowia na swietnym poziomie po angielsku, jesli nie znasz niderlandzkiego.
Mozna sie dowiedziec.

Jakby co, to pytaj - chociaz nie wiem, czy mozemy w tym watku pisac o sluzbie zdrowia za granica - w tym przypadku w NL.

Tak swoja droga, jak sie jedzie za granice, czy to do DE czy NL -to jednak warto byloby poznac podstawy jezyka. Bo jesli go znasz, to zawsze bedziesz obywatelem 2-giej kategorii. I szczerze mowiac - wcale sie nie dziwie Niemcom czy Holendrom. Jezyk to podstawa.

[ Dodano: 2015-04-06, 23:27 ]
Mialo byc:

''bo jesli go NIE znasz, to zawsze bedziesz obywatelem 2-giej kategorii.''

[ Dodano: 2015-04-06, 23:29 ]
I jeszcze jedno:

na 99% twoja ubezp. w NL sie nie zgodzi na sfinansowanie leczenia w PL.
Dlaczego? Bo oni argumentuja, ze w NL masz taka sama opieke, takie samo leczenie itd.
Zgadzam sie z nimi.

Sfinansowanie leczenia za granica odbywa sie wtedy, kiedy jest to przypadek trudny, nietypowy, rzadki.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group