Bardzo się cieszę to świetna wiadomość. Teraz samokontrola w domu i regularne wizyty kontrolne u lekarza - za jakiś czas będziesz zapominać o "dziadzie" co jakiś czas. Ja obecnie jestem 3,5 miesiąca po operacji wycięcia 2 ww, które okazały się czyste, kontroluję się w domu i przypominam sobie o "dziadzie" raz na jakiś czas. Oczywiście czujność jest wzmożona, ale żyję normalnie. Za 2 tygodnie mam pierwsze badania kontrolne po operacji... i jestem przekonana, że będzie dobrze! I Tobie tego też życzę na przyszłość
To są takie emocje, że trudno to określić, jestem strasznie oszołomiona i czuję się jakbym drugie życie dostała. W końcu dobre wiadomości Wierzę, że na tym się skończy.
lady_carrot dzięki, na pewno u Ciebie będzie wszystko dobrze. Nie damy się dziadowi!!
Super wiadomości Wiem, co przeżywałaś czekając na wyniki węzłów, bo sama to przechdziłam 1,5 roku temu. A co do ilości, to wycinane są węzły, które są jakby przypisane do danego węzła wartowniczego i związane z kierunkiem spływu limfy. Tak mi się wydaje, jeśli się mylę, to liczę że TP53 mnie poprawi, bo ma bardzo dużą wiedzę. Ja miałam wyciętych 16, choć też myślałam, że aż tyle nadobojczykowo nie wynajdą. Życzę samych tak dobrych wyników w przyszłości, pozdrawiam
Witajcie kochani!
Ja już drugi dzień w pracy i staram się wrócić do normalności. Niestety dzień po moich wynikach mój tata zakomunikował mi, że dziwna zmiana, która pojawiła się na jego twarzy została określona przez dermatologa jako nowotworowa 06.04 idzie do chirurga. Mam nadzieję, że to nie czerniak bo byłby to wyjątkowy podły i nieśmieszny żart losu. Tata się tym zupełnie nie przejmuje i mówi, że najważniejsze żebym ja była zdrowa <3
Mam jeszcze ważne pytanie. Czy jeśli badanie USG węzłów chłonnych określiło je jako odczynowe, można wykluczyć sprawy onkologiczne?? Wyczułam powiększony węzeł w pachwinie i jestem po usg, ale nadal mam wątpliwości Wiadomo, teraz już wszystko jest niepokojące.
Po naszej diagnozie wszystko analizujemy 2x.
Ja po czerniaku (poszerzenie cięcia usunięcie jeszcze kilku znamion) po 3 miesiącach też "miałam po kilka węzłów powiększonych pod pachami lekarz określił je jako odczynowe.
W styczniu robiłam usg i został jeden.
Lekarz i mądre główki na forum uspokoili mnie ,ze tak bywa(stres,wszystkie stany zap. gojenie blizny,zaziębienie).
Trzymaj się zdrowo Pozdrawiam
TP53 oto wynik:
W prawej okolicy pachwinowej widoczne są odczynowe (z tłuszczowymi wnękami) powiększone węzły chłonne, wielkości 17x5mm, 8x5mm, 13x4mm.
Po stronie lewej widoczne są podobne węzły chłonne wielości: 22x6, 12x5.
Zmian ogniskowych w tk. podgórnej, na przyśrodkowej powierzchni prawego uda nie uwidoczniono.
Wskazałam prawą stronę bo tam odczuwałam bóle, które do tej pory nie są do końca zidentyfikowane, ale internistka zasugerowała problem z tętnica udową, jakąś niewydolność.
Myślę że obecność podobnych wezlow po obu stronach raczej nie powinna świadczyc o tym że to sprawa związana z czerniakiem. Może jakaś niedawna albo obecna infekcja dróg rodnych? Znajoma radiolog mówiła mi że wezly tej okolicy mogą reagowac nawet na zwykłe golenie. Rozumiem Twoja podejrzliwość. Dla pewności możesz rozważyć usg u innego radiologa albo powtórzenie badania np.za miesiąc. Dostają jakieś zalecenia? Radiolog wiedział że jesteś pacjentem onkologicznym?
Tak, oczywiście mówiłam. Radiolog też powiedziała, że to może być chociażby po depilacji, lup powiązane z jakąś infekcją. Jednak ostatnio żadnej nie przechodziłam a przynajmniej nie byłam tego świadoma. Poczekam jeszcze jakiś czas i może powtórzę badanie.
Saovine, węzły mają zachowane zatoki tłuszczowe, tzn. że dobrze. Ja również mam kilka powiększonych węzłów praktycznie od prawie roku w okolicach wycinki. Nigdy się wcześniej się badałam pod tym kątem, również specjalnie "nie macałam"wiec może one po prostu sjuż wcześniej były albo są od wycięcia, albo od przewiania (szyja - jazda samochodem z otwartym oknem). I Twoje również takie mogą być (odczynowe ), jeśli Cię bardzo to niepokoi, to zpo prostu za jakiś czas powtórz USG albo jak sugeruje TP53, zrób TK.
Nie miałam TK a lekarz dotychczas nic na ten temat nie mówił Czy skierowanie na TK może wypisać tylko mój lekarz prowadzący z CO?
Dodam dla sprostowania, że limfadenektomie miałam pachową a nie pachwinową. Prawdopodobnie te powiększone węzły nie mają żadnego związku z moją mm, ale chciałam się dowiedzieć jak to z nimi jest dla świętego spokoju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
![[hura]](images/smiles/hura.gif "[hura]")
to świetna wiadomość. Teraz samokontrola w domu i regularne wizyty kontrolne u lekarza - za jakiś czas będziesz zapominać o "dziadzie" co jakiś czas. Ja obecnie jestem 3,5 miesiąca po operacji wycięcia 2 ww, które okazały się czyste, kontroluję się w domu i przypominam sobie o "dziadzie" raz na jakiś czas. Oczywiście czujność jest wzmożona, ale żyję normalnie. Za 2 tygodnie mam pierwsze badania kontrolne po operacji... i jestem przekonana, że będzie dobrze! I Tobie tego też życzę na przyszłość 
06.04 idzie do chirurga. Mam nadzieję, że to nie czerniak bo byłby to wyjątkowy podły i nieśmieszny żart losu. Tata się tym zupełnie nie przejmuje i mówi, że najważniejsze żebym ja była zdrowa <3
Wiadomo, teraz już wszystko jest niepokojące. 
