1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
banialuka - komentarze
Autor Wiadomość
madziap 



Dołączyła: 20 Lut 2009
Posty: 133
Pomogła: 19 razy

 #331  Wysłany: 2010-09-02, 20:05  


Mimo wszystko to chyba dobre wiadomości, i znaczy, że chemia działa :) To zawsze daje nadzieję, że tak pozostanie i choroba będzie do opanowania. Marzenko utwierdzaj w tym mamę, bo pozytywne nastawienie to przecież połowa sukcesu.
Pozdrawiam i życzę jak najlepiej
Magda
_________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Augustyn z Hippony
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #332  Wysłany: 2010-09-03, 20:13  


Z tego należy się cieszyć!!!
Pozdrawiam Marzenko.
 
 
Cyntia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Kwi 2010
Posty: 183
Pomogła: 39 razy

 #333  Wysłany: 2010-09-05, 11:26  


Marzenko mam nadzieję że to przelklęte raczysko zacznie powolutku ustępować.Kroczek po kroczku, centymetr po centymetrze musi znikać. Cieszmy się że już jest go choć odrobinkę mniej. Całuję Was mocno. _itsme_
 
gia77 



Dołączyła: 15 Cze 2009
Posty: 57
Skąd: Sopot
Pomogła: 6 razy

 #334  Wysłany: 2010-09-07, 22:24  


Marzena, nie daj mamie się załamywać i pozwalać mieć złe przeczucia. Ogniska zmniejszyły się i tak dalej trzymać. Wszystkiego dobrego dla całej Twojej rodzinki i mamusi przede wszystkim!

Ania/gia77
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #335  Wysłany: 2010-09-13, 21:02  


Marzena, czekam na wieści co u Was? Nie wiem, czy w dobrym wątku pytam?

[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2010-09-13, 21:36 ]
agni5 napisał/a:
Nie wiem, czy w dobrym wątku pytam?
W najlepszym z możliwych :)
_________________
agni5
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #336  Wysłany: 2010-09-13, 22:56  


agni5 dziekuje ze pytasz :tull:

A wiec u nas bez zmian w sumie. Mamcia czuje sie dobrze, jutro jedzie na 2 czesc 3 cyklu chemii i9 w sumie najgorszy skutek uboczny tej chemii to wypadanie wlosów :-(

Mamcia wszystko robi sama a mało tego to opiekuje sie swoja 93 letnia mama bo mieszkaja same. Teraz dodatkowo ma zajecie i oderwanie od rzeczywistosci bo jeździ na grzyby a to jej żywioł normalnie, czuje sie w lesie jak ryba w wodzie ;) uwielbia zbierac grzyby.

To tyle co u nas.
Pozdrawiam serdecznie :cmok:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #337  Wysłany: 2010-09-13, 23:19  


banialuka napisał/a:
Mamcia wszystko robi sama a mało tego to opiekuje sie swoja 93 letnia mama bo mieszkaja same.


Marzenko - Twoja Mama to super-woman :)

banialuka napisał/a:
Teraz dodatkowo ma zajecie i oderwanie od rzeczywistosci bo jeździ na grzyby a to jej żywioł normalnie, czuje sie w lesie jak ryba w wodzie ;) uwielbia zbierac grzyby.

Zbieranie grzybów, spacer po lesie - uwielbiam to również :mrgreen: - choć zazwyczaj wychodzi mi to bokiem (spuchnięte obolałe nogi), ale i tak mnie ciągnie tam jak wilka. Co dzwiniejsze - jadam grzyby tylko suszone w zupie, lub sosiku :shock:

Cytat:
To tyle co u nas.

A jak Twoja zmiana skórna? Byłaś u medyka już?

Pozdrawiam ciepło
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #338  Wysłany: 2010-09-13, 23:33  


gontcha napisał/a:
A jak Twoja zmiana skórna? Byłaś u medyka już?


:oops: nie byłam :oops: ale mam ja ciagle na uwadze i bacznie obserwuje. Mam równiez na uwadze wizyte u dermatologa ale ostatnio mam tyle na głowie ze nie wyrabiam i czasowo i finansowo a jak juz kiedys Ci pisałam u nas państwowo nie ma dobrego dermatologa któremu bym zaufała :uuu: Wiem wiem, głupie wytłumaczenie :oops:

gontcha napisał/a:
Co dzwiniejsze - jadam grzyby tylko suszone w zupie, lub sosiku :shock:

To moja mamcia jest lepsza bo ona moze ich nie jesc ale musi je zbierac :) mówi ze dla niej grzyby to jak dla mnie internet i komputer :) Nawet dzisiaj jej mówiłam ze jak jej sie chce chodzic 3 godziny po lesie, ze dla mnie to chore to mi odpowiedziała ze "Ciebie ciagnie do komputera zeby jak najszybciej usiaść , poczytac co na forum a mnie ciagnie do lasu, to taki sam nałóg" :) Moja mamcia jak była zdrowa to potrafiła nawet do 5-6 godzin na grzybach spedzic.

gontcha napisał/a:
Marzenko - Twoja Mama to super-woman :)

Dziekuje :cmok:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #339  Wysłany: 2010-09-13, 23:43  


banialuka napisał/a:
o moja mamcia jest lepsza bo ona moze ich nie jesc ale musi je zbierac

:mrgreen: - szczerze przyznam, że z zupy i sosiku wybieram i mężowi oddaję ,tylko ten smak lubię. Zwłaszcza bożonarodzeniowej zupy z suszonych prawdziwków (bo w mojej rodzinie nie jemy barszczu tylko grzybową).

banialuka napisał/a:
nie byłam

No - bo :rrr: - przypilnuję baczniej być poszła.

Buziaki
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #340  Wysłany: 2010-09-13, 23:51  


gontcha napisał/a:
No - bo :rrr: - przypilnuję baczniej być poszła.

Pójde pójde, bo sama chce spac spokojnie a teraz mi to nie pozwala :| ale sama rozumiesz - ja jestem taka "boidupa" (przepraszam za wyrazenie) ze na widok lekarza słabne i na sama myśl o skalpelu i krwi robi mi sie goraco :oops: ale obiecuje ze stawie temu czoło :)
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #341  Wysłany: 2010-09-13, 23:52  


No :okok" - trzymam za słowo. To nic strasznego...
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #342  Wysłany: 2010-09-14, 00:11  


Marzenko!
Ta Twoja Mama to istny Terminator ;)
Jednego płucka nie ma, bierze chemię i biega jak rącza sarenka po lesie przez kilka godzin?! jestem w szoku:) pozytywnym rzecz jasna :mrgreen:
Muszę powiedzieć mojemu Tatce:) On nie ma tylko 1,5 płata i jest tydzień po ostatniej chemii i oslabiony mocno (hemoglobinka kiepska) i szybko się meczy jak chodzi, a chodzi o kulach, bo ma endoprotezy:(

Nie tylko Twoja Mama uwielbia zbierać grzybki - ja też! ja też!
I wcale nie muszę ich jeść, nawet nie przepadam, ale w lesie odzywa się u mnie instynkt łowczego i szukam, szukam w trasie by mieć jak najwięcej :hun:

Twoja Mama to fajniusia KObitka:) Ucałuj Ja mocno ode mnie :-D
I niech wloski szybko odrastają:)

spokoju i radości, papa:)
_________________
Katarzynka36
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #343  Wysłany: 2010-09-14, 00:16  


Katarzynka36 napisał/a:
I wcale nie muszę ich jeść, nawet nie przepadam, ale w lesie odzywa się u mnie instynkt łowczego i szukam, szukam w trasie by mieć jak najwięcej

Najlepiej cały , duży koszyk podgrzybków i prawdziwków :mrgreen:
A najbardziej lubię z tego wszystkiego (jak wrócę umęczona harcami po lesie) to, że jak zamknę tylko oczy to widzę i czuję ten las i te grzybki.
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #344  Wysłany: 2010-09-14, 08:05  


Katarzynka36 wiesz co, moja mama ostatnio sama powiedziała ze ona to ma chyba jeszcze siłe i musi życ. Choć dzisiaj pewnie przyjedzie zmarnowana bo zawsze tak jest po tej małej chemii kiedy cały dzień spedza na krzesełku czekajac na jej podanie.

gontcha napisał/a:
jak zamknę tylko oczy to widzę i czuję ten las i te grzybki.


No normalnie jakbym moja mamcie słyszała , identycznie mówi

Katarzynka36 napisał/a:
w lesie odzywa się u mnie instynkt łowczego i szukam, szukam w trasie by mieć jak najwięcej :hun:

Moja mamcia by sie wczoraj na autobus spóźniła bo mówi ze jak wychodziła z lasu to zobaczyła tyle grzybów nagle ze az sie spociła tak szybko wyrywała bo autobus juz czekał na przystanku :mrgreen: ale nie mogła ich zostawic :lol: To sie nazywa nałóg :mrgreen:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #345  Wysłany: 2010-09-18, 20:17  


Marzenko dawno nie pisałam u Ciebie..teraz tyle zmian tutaj.....
ale to najważniejsze że Mamcia chce żyć!!!!

samych pachnących prawdziwków zdrowiutkich dla Was!!! dla Mamy!!!!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group