[Niuans]

Witam
jestem posiadaczką dużej grupy znamion barwnikowych (różnego rodzaju, wielkości, koloru itp.) Jedno z nich (najmniej rzucające się w oczy) wzbudziło moje obawy, bo od kilku miesięcy czuje w nim ni to ból ni to swędzenie . Pani w "melanobusie" powiedziała, że akurat z "tym" mam jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Mam taki problem, bo na wizytę w szpitalu muszę czekać do końca października.
Czy przy założeniu, że zrobiło się tam coś niedobrego, czekanie 4 m-cy może pogorszyć moją sytuację?

I tak dodatkowo: od 15-mcy mam częste spadki leukocytów nawet do 2,8(4-10) i hemoglobinę w dolnej granicy- czy to może mieć jakiś związek?

[rafal194]

No to w takim razie leć nawet do rodzinnego po skierowanie i na drugi dzień do chirurga.

[biofanka]

Niuans napisał/a:

Czy przy założeniu, że zrobiło się tam coś niedobrego, czekanie 4 m-cy może pogorszyć moją sytuację?

Tak, to stanowczo za długi okres.

Niuans napisał/a:

z "tym" mam jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

Tak właśnie należy postąpić.

[absenteeism]

Ewentualnie, zamiast do POZ, wizyta prywatna u chirurga, najlepiej chirurga - onkologa. To niestety dość spory koszt, ale biorąc pod uwagę 4 miesiące zwlekania można to rozważyć.

[Niuans]

tzn. mam się właśnie zgłosić do chirurga onkologa już na wycięcie, pani w "melobusie" dała mi namiary na poradnię przy szpitalu Kopernika w Łodzi, w moim mieście onkolog przyjmuje raz w tygodniu przez 2h a i tak przyjeżdża z Łodzi. Wizytę wyznaczyli mi na koniec października natomiast myślę, że jeśli pójdę prywatnie to raczej nie dostane skierowania do szpitala. Hm... W sumie to nie wiem co robić, mąż mnie goni a tu już miesiąc czekania za mną

[ Dodano: 2012-06-23, 21:09 ]
absenteeism widzę że jesteś z Łodzi, może podpowiesz gdzie najlepiej się zapisać albo do kogo

[jo_a]

Niuans, od prywatnego lekarza też dostaniesz skierowanie do szpitala. Najlepiej znaleźć lekarza "urzędującego" w owym szpitalu.

Zapłacisz raz....


Wiem, chu..nia ale... Chcesz czekać?

[absenteeism]

U mnie to wyglądało tak:
Poszłam do chirurga onkologa prywatnie. Chirurg obejrzał znamię, zadecydował o wycięciu. Tak się składa, że pracował akurat w Koperniku w Łodzi, na chirurgii onkologicznej, i zaproponował dwa wyjścia - albo czekamy z zabiegiem, jak będzie wolny termin w szpitalu (kilka miesięcy), albo wycinamy prywatnie za tydzień.
Jak łatwo się domyślić, wolałam to drugie.
Oczywiście nie jest to mały koszt, ale zdrowie ważniejsze.

[agah2o]

absenteeism napisał/a:

Poszłam do chirurga onkologa prywatnie. Chirurg obejrzał znamię, zadecydował o wycięciu. Tak się składa, że pracował akurat w Koperniku w Łodzi, na chirurgii onkologicznej, i zaproponował dwa wyjścia - albo czekamy z zabiegiem, jak będzie wolny termin w szpitalu (kilka miesięcy), albo wycinamy prywatnie za tydzień. Jak łatwo się domyślić, wolałam to drugie. Oczywiście nie jest to mały koszt, ale zdrowie ważniejsze.

u mnie było tak samo !!! też Łódź i też lekarz z Kopernika i też nie chciałam czekać kilku miesięcy!! czekanie jest najgorsze..

[Niuans]

Byłam dziś u lekarza rodzinnego po skierowanie na morfologie i przy okazji po "małą" poradę. Dał mi skierowanie do chirurga ogólnego - podobno krócej się czeka, i robi to od ręki.
Spojrzał też na "to" chwilę i mówi, że zrobiła się zaogniona otoczka (nie mogę sobie sama dobrze skontrolować bo mam "to" wysoko na łopatce)

dajcie jakieś nazwiska sprawdzonych lekarzy z Łodzi - a znacie może dr Pawła Burskiego z WAM?

[agah2o]

Niuans napisał/a:

dajcie jakieś nazwiska sprawdzonych lekarzy z Łodzi

polecanym tu na forum chirurgiem-onkologiem " od czerniaków " jest Dariusz Nejc, ja osobiście trafiłam do Mariusza Pawlaka / zastępca chirurgii onkologicznej w Koperniku, prywatnie przyjmuje min. na Piotrkowskiej 3/5 i w All-Medzie na Retkini / i jestem bardzo zadowolona- rzeczowy, duża wiedza a przy tym miły facet Poczytaj opinie na znanylekarz.pl -