[Armando123]

Na początku stycznia tego roku miałem chirurgicznie wycinane znamię. Ostatnio zauważyłem, że na bliźnie jest jakieś przebarwienie, tak jakby lekko brązowe. Taka kreska.

Czy jest możliwe, że znamię nie zostało wycięte w całości i sie odnawia? Boję się, że to może być coś niedobrego.

Gdzieś zapodział mi się wynik, ale wiem, że znamię było łagodne. W wyniku histopatologicznym był opis "naevus melanocitus compositus" albo " Naevaus pigmenitisous compositus". Nie pamiętam dokładnie.

[madzia1]

Też tak mam. Prawdopodobnie nóż przeniósł części znamienia w bliznę. Też było łagodne i już od kilkunastu lat mam brązową bliznę. Nic się z tym nie dzieje,więc myślę,że nie powinieneś się tym martwić.
Pozdrawiam

[biofanka]

Armando123 napisał/a:

Czy jest możliwe, że znamię nie zostało wycięte w całości i sie odnawia?

Jest to możliwe, ale możliwe jest również ,że jest to normalny proces zmiany koloru w procesie zabliźniania. Jesli Cię to niepokoi, udaj się do LEKARZA dermatologa to najprostszy sposób pozbycia się wątpliwości.

[Armando123]

Jest zapisany na początek listopada do dermatologa.

A wypadku gdyby znamię nie było wycięte w całości. To wycina się znowu?:/ czy to zależy od przypadku?

[biofanka]

Zazwyczaj wycina się ponownie.

[Armando123]

Byłem u dermatologa. Obejrzał kilkanaście znamion poprzez wideodermatoskop. Również to z blizną i rzeczywiście stwierdził maleńskie przebarwienie w miejscu blizny. Wszystkie znamiona miały współczynniki między -1, a -2. Dermatolog stwierdził, że na razie nie trzeba nic wycinać. Zlecił kontrolę za rok.