1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy to może być przerzut do trzustki?
Autor Wiadomość
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2015-08-21, 18:21  Czy to może być przerzut do trzustki?


Witam :) problem dotyczy mnie samej.

Mam za sobą historię onkologiczną, rak piersi-wycięcie guza, węzłów chłonnych, chemioterapia, brachyterapia,radioterapia. Minęło 16 lat. Pojawił się ból brzucha, po lewej stronie nieco poniżej pępka w połowie drogi do biodra. Ból punktowy, stały, niezależny od jedzenia, nasilający się przy ruchu, wysiłku. Od października 2014 chodzę po lekarzach, wykonuję różne badania. Wszystkie są dobre, jednak ból się utrzymuje.Chirurg z izby przyjęć wysłał mnie do do gastrologa, czekałam pół roku w kolejce, gastrolog podusił brzuch, ustalił miejsce bólu i zapisał mi leki. Powiedział, że mam się udać do chirurga !!!! to może zleci mi gastroskopię. Leków jeszcze nie zdążyłam wykupić (wczoraj byłam u lekarza) ale przeczytałam w internecie na co one sa. Jedno z nich jest na choroby trzustki KREON 25000.
Natychmiast zarejestrowałam się do onkologicznego gastrologa. (u chirurga już tam byłam tez) Termin na 20 listopada. Jak czytam tutaj jak szybko postępuje choroba, to się wystraszyłam, czy mam czekać tak długo? od zauważenia nieprawidłowości minęło już 10 miesięcy, a lekarze odbijają piłeczkę.
Na razie nie schudłam, wręcz przeciwnie, nie mam innych dolegliwości brzusznych, może nieraz niewielkie wzdęcia, ale espumisan i no-spa pomagają.Nieraz mam zawroty głowy Teraz też czuję ten ból nieco nasilony.
Badania to: kolonoskopia, Usg, RG, TK, Usg ginekologiczne, badania laboratoryjne, do niczego nie można sie doczepić. Mam 64 lata. Co mogę jeszcze zrobić, by nie przegapić najgorszego?
Pozdrawiam czytających :) Wercia.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #2  Wysłany: 2015-08-23, 21:08  


Rozumię, że to badania które wykonałaś:
wercia napisał/a:
Badania to: kolonoskopia, Usg, RG, TK, Usg ginekologiczne, badania laboratoryjne, do niczego nie można sie doczepić. Mam 64 lata. Co mogę jeszcze zrobić, by nie przegapić najgorszego?
 
Rafus 



Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 151
Pomógł: 28 razy

 #3  Wysłany: 2015-08-23, 21:27  


Może zatem warto obdzwonić przychodnie w okolicy, sprawdzić terminy i zapisać po prostu onkologa a nie "onkologicznego gastrologa". Radzę też wykonać we własnym zakresie test na krew utajoną w kale. Testy takie są dostępne w aptekach.
 
Gwyn 


Dołączył: 24 Sie 2015
Posty: 6
Pomógł: 1 raz

 #4  Wysłany: 2015-08-24, 07:59  


Cześć, z tego co podajesz, raczej bym nie wpadał w panikę :) 16 lat od leczenia sugeruje pełne wyleczenie, poza tym rak piersi typowo nie daje przerzutów do trzustki. Objawów alarmowych nie masz więc nie jest źle. Natomiast z tego co podajesz: ból poniżej pępka, po lewej stronie (to nie jest rzutowanie bólu trzustki) + ustępowanie po zażyciu no-spy (espumisan może tu działać jak placebo w moim odczuciu) mogą sugerować kamicę nerkową / trudności w przepływie moczu przez moczowód. Warto byłoby zrobić powtórnie USG brzucha + ew. urografię (prześwietlenie układu moczowego). Jeśli chodzi o zawroty głowy - może być to pochodzenia naczyniowego (USG dopplerowskie tętnic szyjnych, na wszelki wypadek Echo serca, ciśnienie tętnicze, układ krzepnięcia krwi bym zbadał). Poza tym, wszystko to może też być spowodowane IBSem (zespół jelita wrażliwego - choroba czynnościowa, nie ma tła organicznego, czyli jest kompletnie niegroźna, ból pojawia się głównie na tle stresowym - trzeba by tu dostać więcej informacji z oddawaniem stolca - zaparcia/biegunki/ulga po oddaniu stolca ?). No a ostatecznie - możesz trochę panikować, a nic się nie dzieje, masz prawo być wrażliwa i nadinterpretować niegroźne dolegliwości po tym, z jaką chorobą się zmagałaś. Powodzenia życzę w dalszym przebiegu sytuacji, i jakby coś - pytaj, może uda się coś podpowiedzieć.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #5  Wysłany: 2015-08-24, 18:37  


wercia,
Jakbyś zamieściła wyniki badań, to można by ocenić, czy rzeczywiście
wercia napisał/a:
do niczego nie można sie doczepić.

Może dmucham na zimne, ale wielokrotnie miałam sytuacje, kiedy pacjent mówił "wyniku nie przyniosłem, ale jest prawidłowy", a wynik prawidłowy nie był.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #6  Wysłany: 2015-08-24, 20:02  


Witam i dziękuję za rady :)

Cleo, tak włąśnie te badania mam porobione, ale na przestrzeni 10 miesięcy. Może już się pozmieniały...

Rafus, badanie na krew utajoną też miałam, wynik dobry,badanie moczu też nic nie wykazało.

Gwyn, nie panikuję, wsłuchuję się może tylko w swój organizm, ból jest taki jakby mechaniczny, tylko w jednym miejscu, jakby ktoś patykiem naciskał mi brzuch aż do bólu. Jest minimalnie poniżej pępka (może 1 cm) i w połowie drogi do lewego biodra. Gastrolog stwierdził, że znajduje się tam ogon trzustki i jelita. Nadciśnienie mam uregulowane i pod kontrolą, dopler zył też miałam kiedyś, był ok.
Mam wrażenie, że ból jest wyraźniejszy gdy jest "ciasno " w brzuchu, czyli jak jestem bardziej najedzona, lub jakieś wzdecia (ale rzadko) dlatego pewnie pomaga mi espumisan i no-spa, boli też bardziej przy intensywniejszym ruchu, lub przemęczeniu.
Zażywam leki zapisane przez gastrologa, dają skutki uboczne ( przeczytałam ulotkę) i czuję się źle, hehehe, tzn najpierw zaczęłam się czuć źle, a potem przeczytałam ulotkę :D

Madzia, to lekarze mi powiedzieli, że wyniki są dobre, ale jeszcze raz je pooglądam. Podczas kolonoskopii wycięto jeden polip, a na USG widoczne jest pogrubienie ścianki jelita cienkiego do 6mm, ale na lekarzach nie zrobiło to wrażenia.
Może wstawię te wyniki, ale może jutro...

Po tych lekach coś mi się przewala w lewej części brzucha, bulgoce i szemrze...

Kreon25000,Meteospasmyl, Debretin- to leki od gastrologa.

Pozdrawiam :)
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #7  Wysłany: 2015-08-24, 20:28  


A ja dla"świętego spokoju" co do tego pogrubienia pogłębiłam bym diagnostykę o MR lub przynajmniej TK. Pozdrawiam
 
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #8  Wysłany: 2015-08-24, 20:54  


Małgosiu TK było robione, a co to jest MR? i kto mi to zleci?

[ Dodano: 2015-08-25, 10:09 ]
Madzia70 napisał/a:
wercia,
Jakbyś zamieściła wyniki badań, to można by ocenić, czy rzeczywiście
wercia napisał/a:
do niczego nie można sie doczepić.

Może dmucham na zimne, ale wielokrotnie miałam sytuacje, kiedy pacjent mówił "wyniku nie przyniosłem, ale jest prawidłowy", a wynik prawidłowy nie był.


Usiłowałam wysłać wyniki badań na Twoją pocztę, ale nie wiem czy się udało. Nie wiedziałam czy tu mogę wstawić te wyniki. Pozdrawiam.

[ Dodano: 2015-08-25, 10:13 ]
Oj , coś zakręcona jestem...nie wyszło mi cytowanie...wiadomość wysyłałam Madzi na pocztę.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #9  Wysłany: 2015-08-25, 11:19  


wercia,
Nic na moją pocztę nie przyszło, a poza tym nie interpretuję badań prywatnie ;) Forum jest dobrem wspólnym i liczymy na to, że z porad może skorzystać ktoś jeszcze w przyszłości.
Zamieść badania w wątku :)
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #10  Wysłany: 2015-08-25, 12:08  


No tak, przepraszam Madziu, nie wiedziałam, czy tu można...







CAM00725.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1873 raz(y) 1,19 MB

CAM00726.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1843 raz(y) 1,18 MB

CAM00727.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1865 raz(y) 1,37 MB

CAM00728.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1869 raz(y) 969,27 KB

CAM00729.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1799 raz(y) 967,24 KB

CAM00730.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1716 raz(y) 1023,35 KB

 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #11  Wysłany: 2015-08-25, 15:24  


MR to rezonans magnetyczny, bardziej obrazuje tkanki miękkie (przynajmniej według opinii niektórych lekarzy) :-). TK nie zauważyłam bo pisałaś o usg. Teraz widziałam wyniki, robiłaś jakieś markery?
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #12  Wysłany: 2015-08-25, 16:44  


No przecież nie ma za co przepraszać ;) Tu można i trzeba ;)

W wynikach badań mój niepokój budzi jednak nieprawidłowość jelita cienkiego, zwłaszcza, że dolegliwości masz mniej więcej w tej okolicy a zmiana wydaje się, że powiększyła się niemal dwukrotnie w ciągu 3 miesięcy (choć mój wniosek może nie być miarodajny, gdyż zdaje się, że badania były robione na różnych aparatach i różną ręką).
Pogłębiłabym diagnostykę zdecydowanie (MR=rezonans magnetyczny jamy brzusznej). Warto zacząć od usg na którymś z poprzednich aparatów u tego samego lekarza.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #13  Wysłany: 2015-08-26, 08:52  


Dziękuję za rady. Dzisiaj idę do lekarza rodzinnego, może powie co dalej...czuję się źle, to zapewne skutki uboczne leków, boli mnie bardzo tuż pod lewymi żebrami, ból którego nie było. Spada mi ciśnienie 130/60 gdy zwykle mam 140/80, mam zawroty głowy. Ech...mam już dość, a poprawy nie widać...

Pozdrawiam :)
 
wercia 


Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 1 raz

 #14  Wysłany: 2015-09-10, 18:40  


Witam ponownie :)

Leki były nietrafione, skutki uboczne bardzo dokuczliwe, musiałam odstawić. P doktor rodzinna dała skierowanie na powtórne USG. Wynik dobry a nawet już nie ma tego pogrubienia jelita. Brzuch nadal w tym samym miejscu mnie boli, przy ruchu bardziej, niezależnie od jedzenia. Czekam w kolejce do gastrologa w szpitalu onkologicznym, termin na listopad, już męczy mnie ta niewiedza...

Pozdrawiam czytających :)
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #15  Wysłany: 2015-09-12, 18:44  


wercia napisał/a:
Wynik dobry a nawet już nie ma tego pogrubienia jelita.

Albo był to stan zapalny i się wycofał, albo inną ręką robione usg. Nie odpuściłabym, diagnozuj.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group