U Gazdy | DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne

Gazda · #6481 Wysłany: 2013-06-23, 12:22

7 tygodni laby

To sobie wakacje załatwiłem...

KasiaC · #6482 Wysłany: 2013-06-23, 12:54

Gazda napisał/a:

7 tygodni laby

To sobie wakacje załatwiłem...

O ja cie babcie w kapcie..

asiunia176 · #6483 Wysłany: 2013-06-23, 20:15

Damy rade grupa z slaska zwarta i gotowa do lepienia pierogow :mrgreen:

Ania Konopka · #6484 Wysłany: 2013-06-23, 20:31

Piwko tez się znajdzie :rott:

bezalkoholowe hihihihi

sonia21 · #6485 Wysłany: 2013-06-23, 23:13

Ania Konopka napisał/a:

Piwko tez się znajdzie :rott:

bezalkoholowe hihihihi

ano znajdzie się

tylko czy nasz Gazda, takie będzie chciał ? oto jest pytanie |bezradny|

DumSpiro-Spero · #6486 Wysłany: 2013-06-23, 23:32

Kto z Was pamięta i kochał Czerwone Gitary?

A kto z Was wie to, czego ja biedna nieświadoma dowiedziałam się dzisiaj?...
(że mieli fun club nie tylko u nas?). Poniżej, ekhm, Rote Gitarren:

Anna Maria... :shock:

: http://www.youtube.com/wa...D4CB132B062CA46

Weisses Boot 2003: http://www.youtube.com/wa...D4CB132B062CA46

sonia21 · #6487 Wysłany: 2013-06-23, 23:41

Nie samowite , to ja też już wiem

Gazda · #6488 Wysłany: 2013-06-24, 18:54

No. A ja już w CO. Po symulacji, zakwaterowaniu i ucieczce na miasto w celu nażarcia się jak dzika świnia. Były oczywiście kluski z roladą - doskonałe, pierogi - u nas lepsze robią, doskonały deser u Bliklego, oraz krewetki. Te ostatnie zupełnie do dupy, bo z MacDonalda. Leżę pod numerem 8094, w części A, do wtorku mam współlokatora z podobną do mojej przypadłością. Od jutra będę napromieniany, w związku z czym nie mogę przytulać małych dzieci i bzykać niewiast w ciąży, więc jeśli któraś z Pań chcących mnie odwiedzić jest małym dzieckiem - nie zostanie przytulona.

ewka1 · #6489 Wysłany: 2013-06-24, 19:00

Życzę Tobie,co by Cię za bardzo nie wymęczyli.

Gazda napisał/a:

i bzykać niewiast w ciąży

Czyli ja się załapię na bz....

Gazda · #6490 Wysłany: 2013-06-24, 19:03

Załapiesz się... jasne, już to widzę. Zapraszasz babeczkę, licząc na cośtam-cośtam, a wysłuchujesz tylko opowieści o mężu...

ewka1 · #6491 Wysłany: 2013-06-24, 19:06

Gazda napisał/a:

, a wysłuchujesz tylko opowieści o mężu.

To mój mąż ciągle 'coś tam' opowiadał.Ja to taka cicha myszka jestem [wstydnis]

[ Dodano: 2013-06-24, 19:07 ]
No wiesz,Ty tak całkiem samotny też nie jesteś:-)

jo_a · #6492 Wysłany: 2013-06-24, 20:13

Cytat:

To mój mąż ciągle 'coś tam' opowiadał

Tak, tak... "Opowiadał" :mrgreen:

ewka1 · #6493 Wysłany: 2013-06-24, 20:18

Jak bym po niego nie przyszła to d... z grilla byś miała :mrgreen:

[ Dodano: 2013-06-24, 20:23 ]
Z drugiej strony niepotrzebnie po niego zeszłam,bo mogłam Gazdę do pokoju zawołać

asiunia176 · #6494 Wysłany: 2013-06-24, 20:25

Gazda w ten dzień już spał :mrgreen:

ewka1 · #6495 Wysłany: 2013-06-24, 20:31

No to miałabym problem z zaciągnięciem Gospodarza do pokoju 8-)