1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
szukam dobrego szpitala chorob pluc !? (D.Śląsk)
Autor Wiadomość
zelka192 


Dołączyła: 09 Mar 2010
Posty: 21
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2010-03-11, 14:12  szukam dobrego szpitala chorob pluc !? (D.Śląsk)


Czy zna ktos bardo dobry szpital chorob pluc na dolnym slasku ? prosze o info ?
_________________
zelka192
 
zevit 


Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 10

 #2  Wysłany: 2010-03-12, 01:39  


...
 
Jola 


Dołączyła: 11 Lip 2009
Posty: 54
Skąd: Wrocław
Pomogła: 7 razy

 #3  Wysłany: 2010-03-12, 01:56  


Adres www:
http://www.dcchp.pl/
Pracuję w tym szpitalu, jak masz jakieś pytania, napisz pw, w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć.
 
zelka192 


Dołączyła: 09 Mar 2010
Posty: 21
Pomogła: 1 raz

 #4  Wysłany: 2010-03-12, 21:57  


Moj dziadek byl w tym szpitalu i stwierdzono u niego raka pluc z przezutami do mozgu jak rownier ropniaka w lewej polkuli mozgu , zostal on przewieziony do polanicy gdzie wykonano operacje jednak po operacji lekarz stwierdzil ze nie znalazl zadnego guza. Na drugi dzien zadzwonila do lekarza pani ordynator ze szpitala na grabiszynskiej i oznajmila ze nastapila pomylka i dziadek nie ma raka. nie stety po operacji nie mowi ani nie chodzi gdyz nastapil obrzek mozgu . Pozdrawiam
_________________
zelka192
 
Jola 


Dołączyła: 11 Lip 2009
Posty: 54
Skąd: Wrocław
Pomogła: 7 razy

 #5  Wysłany: 2010-03-13, 04:56  


Szpital dysponuje b. dobrym sprzętem diagnostycznym. Mam również bardzo dobre zdanie i opinie innych osób o kilku ( -nastu ) lekarzach...
Przykro mi bardzo, że dziadka to spokało, może jakieś konkrety podałabyś?
Również pozdrawiam.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #6  Wysłany: 2010-03-13, 06:10  


Jola, sporo moim zdaniem niejasności w tej kwestii (szczegóły -> tutaj <-). Myślę, że do czasu ich wyjaśnienia nie ma podstaw do kształtowania jakichkolwiek opinii o ośrodku leczącym, byłoby to bowiem pochopne i mogłoby stanowić /krzywdzące dla ośrodka/ nieporozumienie.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
zelka192 


Dołączyła: 09 Mar 2010
Posty: 21
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2010-03-13, 09:43  


Ja nie chce nikogo oceniac . Kazdemy zdazaja sie pomylki historie dziadka opisuje w watku ktorym podala DSS . Tez slyszalam pochlebne opinie o tym szpitalu , dlatego sie dziwie ze zrobili taka pomylke. Pozdrawiam
_________________
zelka192
 
emi*** 


Dołączyła: 08 Kwi 2010
Posty: 58
Skąd: kłodzko
Pomogła: 10 razy

 #8  Wysłany: 2010-04-08, 20:22  


Nie wiem na jakim oddziale pracuje Jola, ale ja mogę powiedzieć , że na chirurgii oddz.II, gdzie wykonywano mężowi VATS cały personel pracuje bez zarzutu. Nie wiem czy tak jest też na innych oddziałach o tym będę mogła napisać jak mąż trafi na onkologię.
 
 
magdacan


Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 29
Pomógł: 3 razy

 #9  Wysłany: 2010-05-16, 07:39  dcchp we wroclawiu


Ja z kolei nie mam dobrego zdania o tym osrodku. Leczyl sie tutaj moj tato i to wlasnie w tym szpitalu wykonano mu dwie bronchoskopie z czego pierwsza wykazala raka pluc, a druga zrobiona po miesiacu (w czasie pierwszej pobrano za malo materialu zeby okreslic rodzaj nowotworu) wykazala brak komorek nowotworowych. I po tej drugiej lekarz beztrosko zostawil mojego tate bez jakiegokolwiek leczenia na poltora roku zlecajac wykonanie przeswietlenia pluc co 3 miesiace. Coraz gorsze samopoczucie taty tlumaczyl problemami z sercem a nie guzem w plucach. Nie zlecil nawet wykonania tomografii po tym jak tato zaczal tracic sily i znikac w oczach. Dopiero dusznosci wywolaly jakas reakcje w postaci przyjecia taty do szpitala ale wtedy bylo juz niestety za pozno.

W tym tez szpitalu zostalam potraktowana przez ordynatora oddzialu tak, ze lepiej nie mowic.....
 
Madzia_b78 


Dołączyła: 21 Lut 2011
Posty: 46
Skąd: dolnośląskie
Pomogła: 5 razy

 #10  Wysłany: 2011-03-21, 11:52  


Moja mama przebywa w centrum na oddz. III chirurgii klatki piersiowej . Opieka, podejście personelu bez zarzutu . Za dwa dni operacja więc będę mogła więcej się wypowiedziec . Jedno co szalenie mnie ucieszyło to to , że tuz po operacji ( po godz. 15 )jedna osoba z rodziny może siedziec przy mamie nawet do 22.00 ,a to bardzo dobrze wpływa na stan emocjonalny rodziny i chorego . Pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group