Rozpadający się nowotwór płuca lewego. Wysoka temperatura | DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne

pajch · #61 Wysłany: 2012-02-19, 11:30

Od pań pielęgniarek dostałem łóżko polowe, pościel i poduszkę. Mogę spać obok mamy. W dzień jest tato. Wczoraj mama dostała antybiotyk bo była gorączka, nawet podejrzenie zapalenia płuc. W nocy było lepiej. Przyszedł Pan dr (również wspaniały człowiek) osłuchał mamę, zapytał czy boli, dodał leki przeciwbólowe (Mama ma podłączoną pompkę, która podaję lek w bardzo krótkich odstępach czasu). Panie pielęgniarki co chwilę zaglądają. Ja przy okazji pomagam sąsiadce mamy, również chorej na nowotwór od 2004 lub 2006r. Młoda kobieta (jeszcze przed 50 bodajże). Nie ma kłopotu z podaniem dodatkowego leku przeciwbólowego, tak jak to było w szpitalu. Jak boli to jest reakcja niemalże natychmiastowa. Tak jak powiedział dr - trzeba działać wyprzedzająco, nie dopuszczać do rozbudzenia bólu. Widzac dobro tych ludzi, którzy tam pracują, zastanawiam się jak pomóc tej wspaniałej placówce. Jest tam również oddział pediatryczny. Z tego co się dowiedziałem NFZ ukarał szpital karą pieniężną za przyjmowanie chorych z bólem na choroby, które nie są na jakiejś liście NFZ. Mama jak tak leży sobie to nieraz mówi: "ładnie tu.....jacy dobrzy ludzie"

Katarzynka36 · #62 Wysłany: 2012-02-19, 12:23

Pajch,
Dobrze, że Mama na tak dobrą opiekę, bo ludzie tam sa rzeczywiście wspaniali i z sercem na dłoni...
Ja temu Hospicjum od kilku lat przeznaczam 1% podatku w rozliczeniu rocznym. Placówka miała się rozbudować, bo łóżek jest za mało a potrzebujących coraz więcej, ale niestety nie otrzymali pieniedzy (albo zdecydowanie za mało).

ściskam

Anelia · #63 Wysłany: 2012-02-25, 21:56

pajch, aż boję się zapytać ale muszę, ponieważ od kilku dni non stop o Was myślę i nie daje mi to spokoju. Paweł co u Was :uuu:

?

Pozdrawiam.

pajch · #64 Wysłany: 2012-02-26, 17:22

Dzisiaj rano o 5:09 moja ukochana mama odeszła po swoją nagrodę. Byłem przy niej do końca. Pani pielęgniarka przyniosła świecę. Z panią, która współdzieliła z nami pokój zmówiliśmy dziesiątkę różańca.