1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak żołądka z zajęciem węzłów chłonnych
Autor Wiadomość
vv 


Dołączyła: 03 Cze 2014
Posty: 39
Skąd: Warszawa

 #1  Wysłany: 2015-07-26, 07:14  rak żołądka z zajęciem węzłów chłonnych


Cześć,
pewnie niektórzy z Was mnie pamiętają. 5 miesięcy temu zmarł mój dziadek, o którego chorobie tutaj pisałam. Miałam nadzieję, że nie będę już tutaj wracać, a jednak... Sama nie mogę uwierzyć w to co się dzieje, bo rzeczywistość chyba robi sobie tragiczne żarty...
Na początku lipca u mojej 50-letniej mamy zdiagnozowano raka żołądka z zajętym systemem węzłów chłonnych.
Trafiła do szpitala z osłabieniem, znacznym powiększeniem obwodu brzucha (wodobrzusze) i pojawiającymi się i znikającymi gorączkami. Dolegało jej to przez kilka tygodni, ale sądziła, że po prostu się silnie odwodniła. Poza tym było wszystko w porządku, aktywna i zadowolona z życia, właściwie to wyglądała jak moja nieco starsza siostra, a nie 50-letnia kobieta...
Przybywam do Was, ponieważ Wasze rady bywają bezcenne. Na razie napiszę Wam pokrótce, co się dzieje obecnie, być może będziecie mieli dla nas jakieś podpowiedzi.
Po badaniach i diagnozie mama została wypisana do domu, aby przenieść się do innego, docelowego szpitala (z prywatnego do publicznego). Miała umówiony termin konsultacji na za tydzień, ale kilka dni wcześniej pojawiły się silne duszności i pogotowie zabrało ją do szpitala. Ściągnięto jej wodę z płuc, podano leki wzmacniające, aby można było dać jej w poniedziałek pierwszy kurs chemioterapii (inaczej byłaby na to za słaba). O operacji nadal nic nie wspomniano - wciąż naciskam ojca, żeby koniecznie się o to dowiadywał. Mam nadzieję, że po chemii lekarze planują zrobić resekcję żołądka. Z tego co mówi ojciec, stan mamy jest zmienny - raz wydaje się, że wszystko jest w porządku, a niekiedy musi ją nawet prowadzić do toalety.Z tego co widzę, typ raka to gluczolakorak sygnetowaty typu rozlanego. Wydaje mi się, że mama ma dobre nastawienie do leczenia, ale kontakt - choć codzienny - mamy na odległość, więc trudno mówić coś na pewno.
Jeśli będziecie mieli jakieś sugestie - bardzo o nie proszę. Jestem z mamą na dużą odległość, ale myślę wciąż tylko o niej i chciałabym jej jakoś pomóc... Generalnie ciężko...
 
gosiak78 


Dołączyła: 28 Lip 2015
Posty: 10

 #2  Wysłany: 2015-07-28, 21:16  


U mojego Ojca zdiagnozowano raka żołądka po stopach. Bolały Go. Żył 3 miesiące z diagnozą, która ciążyła na mnie. Rozumiem, że jest Ci ciężko. Choroba nieprzewidywalna. Tata miał przerzuty do węzłów chłonnych i do wątroby. To jest moment i nie wiesz czego możesz się spodziewać.
 
fijałka 


Dołączyła: 23 Lis 2014
Posty: 119
Pomogła: 4 razy

 #3  Wysłany: 2015-07-28, 21:33  


Niestety nie mamy szczegółowych informacji, ale jeżeli piszesz o wodobrzuszu to znaczy ze stan jest brdzo poważny. Niestety być może jedyną możliwą formą leczenia może być tylko chemioterapia paliatywna.
 
renaa 


Dołączyła: 29 Lip 2015
Posty: 3

 #4  Wysłany: 2015-07-29, 16:34  


gosiak78 napisał/a:
U mojego Ojca zdiagnozowano raka żołądka po stopach. Bolały Go. Żył 3 miesiące z diagnozą, która ciążyła na mnie. Rozumiem, że jest Ci ciężko. Choroba nieprzewidywalna. Tata miał przerzuty do węzłów chłonnych i do wątroby. To jest moment i nie wiesz czego możesz się spodziewać.


Witaj, zaintrygowało mnie to co piszesz. mianowicie "ból stóp"
możesz mi powiedzieć dokładnie w jakim sensie odczuwał ból?
pytam, ponieważ jestem przed diagnozą żołądka, który bardzo dokucza a od roku mam problem z chodzeniem na obcasach. Strasznie bolą mnie stopy. Ostry ból, który generalnie powoduje, że nie da się zrobić ani kroku.
_________________
ren
 
vv 


Dołączyła: 03 Cze 2014
Posty: 39
Skąd: Warszawa

 #5  Wysłany: 2015-08-11, 15:43  


Dzień dobry,
tym razem przybywam z konkretnymi pytaniami.

Mama ma dostać pierwszą chemię w przyszły poniedziałek, kilka dni wcześniej ma kontrolne badania krwi i konsultację z onkologiem.
W badaniach krwi wykonanych wczoraj wyszła jej dość potężna anemia, słabe limfocyty, wysoki LDL, bardzo wysoka fosfataza alkaliczna.

Co można zrobić, żeby poprawić te parametry do chemii? Chodzi mi oczywiście głównie o zbicie tej anemii, bo nie wiem, czy limfocyty można poprawić "domowymi sposobami"? Mama ma mieć dietę jak najbardziej lekkostrawną i jak najmocniej płynną, więc trudno mi jest jej samodzielnie doradzić, co powinna jeść. Czy suplementy z apteki (żelazo) są wskazane?
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #6  Wysłany: 2015-08-11, 19:34  


Ze swej strony mogę doradzić tzw. "buraka" to tabletki z buraka moja mama teraz jak może jeść to łyka, przy wcześniejszych chemiach też łykała i jakoś "czerwone" szły w górę. Oczywiście w przypadku gdy nie macie możliwości robienia soczków z buraczków naturalnych.
 
gosiak78 


Dołączyła: 28 Lip 2015
Posty: 10

 #7  Wysłany: 2015-08-12, 18:14  


Renaa
Mój Ojciec odczuwał ból jakby rosły Mu ostrogi ale na spodzie stóp, na podeszwach. Upierał się, że to pewnie ostrogi.
Po namowach Mamy, jak stopy popuchly udał się do rodzinnego, która stwierdziła silną anemie, jeszcze przed badaniami krwi. Od razu wzięli Go do szpitala i tam po dokładnych badaniach otrzymaliśmy tą okrutną diagnozę.
Oczywiście nie był to objaw raka żołądka ale od tego się zaczęło.
Nie sugeruj się tym.
 
bartass28 


Dołączyła: 12 Mar 2015
Posty: 53
Pomogła: 3 razy

 #8  Wysłany: 2015-08-24, 10:40  


Witam.

Mój tata ma raka żołądka właśnie typ rozlany z przerzutami do wątroby, w tym tygodniu idzie na już 11 chemię i tak mniej więcej od połowy chemioterapii ma problemy z chodzeniem, nawet już się do końca nie prostuje tylko chodzi na lekko ugiętych kolanach, a te problemy z chodzeniem opisuje tak, jakby nie czuł ziemi pod stopami, jakby stopy były sparaliżowane i teraz zaczęły mu też ręce mrowieć. Do tego doszła też neutropenia, leukocyty lecą w dół. Mój tata przyjmuje chemię paliatywną, rak jest w zaawansowanym stadium, bez możliwości wycięcia, aczkolwiek czuję się dość dobrze mimo tak licznych chemii, ani razu nie wymiotował, podjął pracę, tyle że co najgorsze mój tata jest alkoholikiem i nawet po diagnozie nie zaprzestał picia, tzn. pije "tylko" piwo ale w jego stanie to i tak o to za dużo do tego pali papierosy ...
 
vv 


Dołączyła: 03 Cze 2014
Posty: 39
Skąd: Warszawa

 #9  Wysłany: 2015-08-25, 11:08  


Dziś rano zmarła moja mama.
Wszystko potoczyło się tak szybko... Chyba jeszcze nie do końca to do mnie dotarło.
 
szyszka22 



Dołączyła: 02 Lip 2014
Posty: 23
Pomogła: 1 raz

 #10  Wysłany: 2015-08-25, 11:33  


Tak mi przykro, |przytula| Bardzo Ci współczuję.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #11  Wysłany: 2015-08-25, 11:38  


vv,

Przyjmij wyrazy współczucia ::rose::

Strasznie szybko, straszna jest ta choroba, dużo siły życzę, trzymaj się.
 
gosiak78 


Dołączyła: 28 Lip 2015
Posty: 10

 #12  Wysłany: 2015-08-26, 12:40  


Vv
Bardzo mi przykro. Wiem jak Ci ciężko. Trzymaj się.
 
vv 


Dołączyła: 03 Cze 2014
Posty: 39
Skąd: Warszawa

 #13  Wysłany: 2015-08-27, 00:15  


Dziękuję.
Choroba była już bardzo zaawansowana, gdy została wykryta. Mama była niesamowicie dzielna do samego końca. Mam nadzieję, że gdzieś Tam po drugiej stronie jest inny, lepszy świat...
 
tęcza 


Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 754
Pomogła: 169 razy

 #14  Wysłany: 2015-08-27, 00:31  


::rose::
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #15  Wysłany: 2015-08-27, 08:16  


::rose::
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group