1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego
Autor Wiadomość
vajolcia 


Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2015-06-16, 21:44  Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego


Witam,
niedawno dowiedziałam się, że mam raka trzonu macicy.
Dowiedziałam się o tym zupełnie przypadkiem podczas przygotowań do in vitro..... bardzo zależy mi więc na nie usuwaniu macicy.
Lekarze powiedzieli, że ponieważ jestem młoda (36 lat) i bezdzietna, mogłabym zastosować hormonoterapie, ale nie są mi w stanie zagwarantować, że się powiedzie, i że gdyby sie powiodła to ciąża nie pogorszy sprawy...

Umawiam się na konsultacje do Instytutu Onkologii w Gliwicach, ale to dopiero w przyszłym tygodniu...

Czy mam szanse (bez ryzyka mojego życia) na zachowanie macicy i przeprowadzenie zabiegu in vitro?

Poniżej moje rozpoznanie oraz wyniki rtg i tk







[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-06-17, 08:52 ]
Proszę usuwać dane lekarzy


WP_20150616_001.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2317 raz(y) 340,48 KB

WP_20150616_004.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2141 raz(y) 181,6 KB

WP_20150616_005.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2396 raz(y) 281,55 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #2  Wysłany: 2015-06-17, 11:02  


vajolcia,
Zadałaś bardzo trudne pytanie i tylko lekarze mogą Ci odpowiedzieć. Dobrze, że umawiasz się na dodatkową konsultację.
Ja jedynie mogę napisać, że TK mówi o niejednorodnym wyglądzie macicy, dodatkowo opisana jest jeszcze zmiana w ścianie macicy. Być może jest to zwyczajny mięśniak, nie wiadomo. Niemniej nawet zwyczajny mięśniak może utrudniać zajście w ciążę bądź jej donoszenie - pod wpływem hormonów mięśniaki rosną jak na drożdżach.
Wynik histpat obejmuje wyskrobiny z kanału szyjki macicy, nie wiemy jakiej wielkości/grubości są zmiany w błonie śluzowej jamy macicy w obrębie jej trzonu ( nie miałaś Usg z pomiarem grubości endometrium?).
Myślę, że trzeba zadać sobie pytanie, czy po leczeniu hormonalnym, potem stymulacji hormonalnej i następnie po ciąży ( zakładając, że organizm podoła tym wszystkim wyzwaniom) będziesz w stanie udźwignąć psychicznie opiekę nad maleństwem połączoną z nieustannymi kontrolami. Raka trzonu macicy leczy się zasadniczo chirurgicznie ( to podstawa leczenia radykalnego).
Masz o co pytać lekarzy i samą siebie, to niezwykle skomplikowana sytuacja. Życzę siły i tylko trafnych decyzji.
Pozdrawiam.
 
vajolcia 


Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 5

 #3  Wysłany: 2015-06-17, 20:30  


Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Lekarze na konsylium w szpitalu, gdzie wykryto mi raka, sami zaproponowali mi leczenie hormonalne. Ale jednocześnie zaznaczając, że tylko na moją odpowiedzialność, bo standardowym sposobem jest właśnie usunięcie macicy.
Nie martwię się moim stanem psychicznym w przyszłości. Bardziej martwię się, że terapia się powiedzie, potem uda mi się zajść w ciążę i urodzić dziecko, a potem okaże się, że jest wznowa, i nie daj Boże przerzuty i skończy się tak, że moje dziecko nie będzie miało mamy.
Chciałabym, żeby ktoś mi powiedział, że nie ma takiego ryzyka...
W poniedziałek mam konsultacje w Instytucie Onkologii w Gliwicach. Mam nadzieję na dobre wieści :)

PS. Mój ginekolog w szpitalu twierdził, że wyniki TK i rtg są ok. Czy TK macicy nie jest w porządku?
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #4  Wysłany: 2015-06-17, 21:01  


vajolcia,
Myślę, że dobrze wiesz o tym, że nikt Cię nie zapewni o braku ryzyka w przypadku postępowania niestandardowego.
Co do TK to we wnioskach użyto określenia "patologiczny obraz macicy". Rozumiem to tak, że jej niejednorodność może oznaczać nieprawidłowości w błonie śluzowej ( dlatego podpytywałam o usg i pomiar grubości śluzówki).
Pytaj lekarzy o wszystko, długo i wnikliwie. Pozdrawiam.
 
vajolcia 


Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 5

 #5  Wysłany: 2015-06-17, 23:01  


Miałam robione usg w szpitalu przed zabiegiem usunięcia polipa, więc może tam był zrobiony pomiar, ale wyniku nie mam niestety.
Chyba sobie muszę spisać listę pytań na kartce przed tymi konsultacjami w Instytucie, żebym o niczym nie zapomniała.
Oczywiście najbardziej interesuje mnie ryzyko:)
Czy są może jakieś pytania, które powinnam zadać?

Dziękuję bardzo i pozdrawiam.
 
natK 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 112
Pomogła: 8 razy

 #6  Wysłany: 2015-06-18, 08:10  


Witaj,

Zapytaj czy nie ma możliwości usunięcia guza z zachowaniem macicy.
Jak późniejsza stymulacja do in vitro wpłynie na nowotwór?
Jak ciąża wpłynie na nowotwór?
Jak długo będzie trwać leczenie hormonalne?

Dla mnie to byłyby najważniejsze pytania.

PS. Napisałam Ci na PW.
 
vajolcia 


Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 5

 #7  Wysłany: 2015-06-18, 20:04  


Z guzem generalnie jest tak, że jego nie ma.
Miałam polipa w macicy, który został usunięty. Gdy został wysłany do badania hist-pat okazało się, że są w nim komórki nowotworowe. Według mojego lekarza ginekologa, który mi wykonywał zabieg, najprawdopodobniej rak został usunięty w całości z polipem, ponieważ na wyniku jest informacja, że w wyskrobinach jest czysto.
Dlatego właśnie szukam innego sposobu niż usunięcie macicy. Bo skoro został usunięty, to może można wyleczyć go do końca hormonami? żeby już się nie odnowił?
Wg mojego gina on się może odnowić zawsze, dlatego zaleceniem jest usunięcie macicy.
No i ponieważ mało jest przypadków jej nieusuwania to brak badań nad tym, jak może wyglądać przyszłość.
Głownie właśnie jak może zadziałać stymulacja przed ivf i sama ciąża.....

[ Dodano: 2015-06-18, 21:15 ]
A czy potraficie może przetłumaczyć mi na język polski ten wynik hist-pat po łacinie?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #8  Wysłany: 2015-06-20, 08:19  


vajolcia napisał/a:
czy potraficie może przetłumaczyć mi na język polski ten wynik hist-pat po łacinie?

[polip:]
Ogniska gruczolakoraka endometrioidalnego, o niskim stopniu złośliwości, występujące w błonie śluzowej.
Fragmenty endometrium, wnętrza szyjki macicy i nabłonka płaskiego.

[kanał:]
Fragmenty endometrium z cechami zaburzeń hormonalnych oraz [fragmenty] wnętrza szyjki macicy.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
vajolcia 


Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 5

 #9  Wysłany: 2015-06-20, 13:18  


Dziękuję bardzo
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group