[gontcha]

aina, - będzie dobrze na kontroli. Pamiętasz? Ostatnio też strach miał wielkie oczy,
Trzymam kciuki nieustająco i ściskam.

aina, - będzie dobrze na kontroli. Pamiętasz? Ostatnio też strach miał wielkie oczy,
Trzymam kciuki nieustająco i ściskam.

[Aniaha]

Aina,
a kiedy dokladnie nastepna kontrola? Powspierajmy sie razem , bo ja tez mam niedlugo. Odebralam markery - SCC w jeszcze lepszej normie - 0,8, LDH tez ok, chociaz kalcemia leciutko przekroczona - 102 (?). Date kontroli ustawiam sobie sama; jutro wyjezdzam w maluchami, wiec pojde na kontrole w przyszlym tygodniu.
Aina, napisz prosze, czy masz ustawiony konkretny schemat badan kontrolnych (usg, skaner itd) czy dowiadujesz sie na biezaco, jakie badanie bedziesz robic nastepnym razem?
sciskam

[ Dodano: 2010-08-23, 21:27 ]
Ach, Aina i przepraszam, ze na Twoim watku podaje moje wyniki... :(

[aina]

gontcha dzięki

Aniaha
Ja usg miałam po operacji przed wypisem ze szpitala i teraz drugi raz po roku. Miałam robiona cytologie poł roku po leczeniu, a tak kontrola najpierw co miesiac przez poł roku a teraz juz co trzy miesiace. Wiem ze raz w roku bede miala rtg klatki i raz na pól roku usg i cytologia. Zastanawiam sie dlaczego nie miałam robionych markerów ?
Na twoich wynikach sie `nie znam kompletnie ale jak ktoś tu zajrzy, to na pewno Tobie odpowie i nie przeszkadza mi to , że podajesz wyniki na moim wątku
16 wrzesnia mam kontrole a juz sie boje . A jak u Ciebie po leczeniu masz jakies dolegliwości ?

Pozdrawiam

[Aniaha]

Aina,

Do 16 wrzesnia jeszcze sporo czasu. Postaraj sie nie panikowac, bo sobie zatrujesz najblizesze trzy togodnie (wiem, latwo powiedziec). Co do markerow - zapytaj lekarza.
U mnie troche inaczej. Z zalozenia kontrola co trzy miesiace, czyli teraz druga - tylko badanie krwi, markery i badanie ginekologiczne. Nie dopytalam lekarza o schemat, bo wlasciwie przez pierwsze trzy miesiace trafialam do niego co dwa tygodnie z jakas dolegliwoscia. Teraz dzieki Tobie wiem, jak m.w. wyglada standard w Polsce; bede sie dopytywac i domagac.

Z ta kalcemia doczytalam, ze wsz ok, to jeszcze sie miesci w normie.

A co do dolegliwosci. Czuje dyskomfort w miednicy, w pachwinach i posladkach. Raz wiekszy, raz mniejszy. Takie jakby przykurcze, ciagniecia, mrowienia. Co smieszne, najbardziej przeszkadza mi po dlugim siedzeniu albo lezeniu. Wypedza mnie to z lozka nad ranem - powiedzialabym, ze jest to bol na granicy wytrzymalosci bez usmierzania - raczej nie musze brac nic przeciwbolowego, ale gdyby troche mocniej pobolalo, byloby mi ciezej to zniesc. (Troche to przypomina poczatek Twojego watku, prawda? :D)
Zauwazylam, ze bardzo dobrze robia mi na to cwiczenia rozciagajace. Pamietasz pisalam, ze lubie sport, wiec min trzy razy w tygodniu chodze na streczing. Instruktorka doklada na moja prosbe kilka cwiczen na miednice, biodra i dolny kregoslup i dziala to lepiej niz tabletka przeciwbolowa, no i wystarcza na dwa dni
Poboluje mnie tez dolny odcinek kregoslupa, chyba odnawia sie moja dyskopatia. Lekarz w Polsce powiedzial - skoro bolalo pania przed leczeniem, to nie ma sie co przejmowac. Nie wiem, co z tym zrobic, bo masaze raczej nie sa zalecane, a ja chcialabym moc dalej joggingowac.

Generalnie jest ok, prawie bardzo dobrze :D . Jelita dzialaja coraz lepiej, nie mam specjalnych dolegliwosci ze strony pecherza, przytylam dwa kilo i nie strasze juz, wlosy odzyly.
Tylko cera jakas nie taka odkad biore hormony. Ale, w porownaniu z glownym problemem onkologicznym, to, nomen omen, pryszcz...

[aina]

Aniaha

Czas mi ucieka tak szybko, że przez te trzy tygodnie nie zdążę się porządnie zdenerwować
Co do markerów to lepiej sie nie dopominam bo dla mnie kazde badanie to stres. Badania krwi tez nie mialam, ostatnie mialam po zakonczeniu radioterapii. Co do dolegliwości mam to samo co Ty ;p Mialam długi czas spokój i teraz znowu od paru dni czuje ten dyskomfort.

Cytat:

Takie jakby przykurcze, ciagniecia, mrowienia. Co smieszne, najbardziej przeszkadza mi po dlugim siedzeniu albo lezeniu. Wypedza mnie to z lozka nad ranem - powiedzialabym, ze jest to bol na granicy wytrzymalosci bez usmierzania

Mam dokładnie takie same dolegliwości jak Ty ... idealnie to opisałaś

Miałam już wcześniej pytać zawsze wylatuje mi z głowy, jakie plastry zapisał Ci lekarz ?

Pozdrawiam

[Aniaha]

Aina,

Uzywam Estreva w zelu i bardzo sobie chwale.

A co do dolegliwosci. Trzymam sie tego, co DSS napisala w innym watku i lekarze potwierdzaja, ze to skutki uboczne naswietlan i operacji. Jeden bardzo fajny pan dr z Wawy to mi dosc obcesowo powiedzial - no coz, ze skutkami ubocznymi naswietlan bedzie sie pani zmagala do konca zycia...
Raz jest lepiej, raz troche trudniej, ale generalna tendencja - idzie ku polepszeniu. Jesli wiec przez kilka dni bez powodu ciagnie troche mocniej, staram sie (z roznym skutkiem), nie panikowac

Podobnie?

[aina]

Aniaha

Cytat:

Uzywam Estreva w zelu i bardzo sobie chwale.

a to są hormony w żelu ?

Mnie wszystko ciągnie na zmianę pogody :( tak jak dzisiaj to nie mogę sobie miejsca znalezc, ostatnio nawet blizna mnie boli . Ale nie jest zle daje radę [/quote]

[Myszka30]

aina,

co tam u Ciebie???


[ Dodano: 2010-09-21, 19:25 ]
Jak po kontroli????

[aina]

Myszka

Wstyd się przyznać ale jeszcze nie byłam
Mam sporo na głowie muszę dużo spraw uporządkować, wiem to nie jest wytłumaczenie
ale tak jakoś nie mam czasu się wybrać na tą kontrolę
Dzisiaj dostałam opierdziel od męża i jutro będę dzwonić i się rejestrować.

Pozdrawiam

[Myszka30]

aina,


tak myślałam, a właściwie bałam się o Ciebie i myślami czułam, że coś wymyślisz....

Aina... jutro MUSISZ się zarejestrować.
Kontrole są bardzo ważne, przecież wiesz jak bardzo........!!!!!!

Nie, że nie masz czasu teraz aby udać się na kontrole.... bo... Aino.. może go już nie być później....!!!!

Więc uszy do góry i pamiętaj, że wszystko będzie dobrze!!!!

[aina]

Myszka dziekuję, że tu do mnie zaglądasz

Jeszcze się nie zarejestrowałam. Jestem chora mam zapalenie oskrzeli :(. Jak wyzdrowieje to na pewno to zrobię

Pozdrawiam Cie gorąco

[Myszka30]

aina, dawno mnie nie było...
co tam u Ciebie???