1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak odoskrzelowy płuca prawego!!!
Autor Wiadomość
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #61  Wysłany: 2011-03-15, 08:08  


dzień dobry!!!

rozmawiałam wczoraj z tatą,przenieśli już go na zwykła sale,a dren może dziś zdejmą :) )
pózniej zadzwoniłam do lekarza spytać czy są juz wyniki,lekarz odpowiedział,że wygląda to na nienowotworowo,jakos to nazwał ,ale nie pamiętam,coś naczyniowego,ale nie cieszę się zawczasu,trzeba czekac na wyniki...

czy możliwe,aby badanie cytologiczne plwociny wskazało nieprawidłowy wynik????? bo wczesniej wykryto komórki nowotworowe taka płaskonabłonkowego
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
Luna 



Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 171
Skąd: Białystok
Pomogła: 27 razy

 #62  Wysłany: 2011-03-15, 11:30  


Nie jestem specjalistą, ale faktycznie lepiej poczekać z tą radością. Zastanawiające. Może lepiej porozmawiać z lekarzem twarzą w twarz i dopytać jeszcze raz, bo histopatologia dokładna będzie za parę tygodni i po co macie się denerwować. Dren zdejmą tak szybko :) ? Ekstra. Moja Mama męczyła się z tym dłużej. Trzymam kciuki i pozdrawiam cieplutko :sun:
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #63  Wysłany: 2011-03-15, 11:55  


Z tego co wiem to jeśli raz wyszły komórki nowotworowe, w Waszym przypadku w plwocinie to znaczy,że one są.A co do wyniku to nie chcę się powtarzać,ale w tym szpitalu jest on błyskawicznie wiec na pewno w tym tygodniu histopatologia będzie.Pozdrawiam serdecznie.
_________________
agni5
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #64  Wysłany: 2011-03-15, 11:56  


własnie dzwonił tata,że nie wyjma drena,bo zlatuje jeszcze ponad 150 ml płynu,a zdejmuja dopiero gdy jest poniżej 100,a dodatkowo słabo kaszle.
Załamał się,bo chciałby juz wyjść :((
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
homer366 


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 183
Pomógł: 28 razy

 #65  Wysłany: 2011-03-15, 12:32  


Tak szybko chcą zdjąć ???? Niech tata tak szybko nie spieszy się z wyjściem .Lepiej pobyc trochę dłużej w szpitalu gdzie jest opieka i lekarze na miejscu niz potem (odpukać ) wracać !
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #66  Wysłany: 2011-03-15, 23:06  


homer366 napisał/a:
Tak szybko chcą zdjąć ???? Niech tata tak szybko nie spieszy się z wyjściem .Lepiej pobyc trochę dłużej w szpitalu gdzie jest opieka i lekarze na miejscu niz potem (odpukać ) wracać !

dokładnie i to samo mu mówiłam,a jeszcze na dodatek mama od kilku dni zaczęła sie źle czuć,nerwy robia swoje i serce odezwało się :(( jutro juz moga byc ponoc wyniki histopatologiczne,martwię się co pokazą
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #67  Wysłany: 2011-03-16, 14:36  


Ana
A od kiedy Tata jest w szpitalu, tzn. ile jest juz po operacji? tydzień?
U nas było tak, że w srode Tata miał operacje, w kolejną srodę po zrobieniu bronchoskopii kontrolnej został wypisany do domu. Ale wszytsko zależy od szpitala i od samopoczucia.
W Poznaniu po tygodniu "wyrzucają" do domu, bo sa tlumy oczekujących...

Cieszę się, że Tata ok - dren lepiej mieć dzień dłużej. Jak jednemu pacjentowi z Taty sali wyjeli za wczesnie, to plyn zaczął mu sie gromadzić i dostał jakis powiklań. Więc niech tatko uzbroi sie w cierpliwość. To dla Jego dobra:)

ściskam
_________________
Katarzynka36
 
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #68  Wysłany: 2011-03-17, 09:28  


wczoraj tacie wyjęli dren,co mnie martwi,bo płynu przez dobę ściekło jeszcze 200 ml,a ściągają ponoc ,gdy spadnie poniżej 100 ml. Rozmawiałam także telefonicznie z lekarzem,powiedział,że wyniki histopatologiczne są,guz niby nie jest złośliwy,ale zastanawia ich dlaczego wcześniejsze badania wykazały co innego,wiec dziś wypisują go do domu,a za tydzień ma przyjechać na badania.
Dziś jeszcze z rana robili rtg,a tata mówił,że wczoraj wieczorem czuł jak cos mu się rusza dziwnie jakby w płucu. Czy możliwe ,że zebrał sie płyn???
Mama własnie pojechała po tatę,ale jeszcze na 100 % nic nie wiemy,bo po wizyzcie powiedzą pewnie,jakby cos nie tak było.Wypisuja na siłe,bo miejsc nie mają,a na sali leży po 10 pacjentów,łóżko na łożku ...martwię się czy przez ich pośpieszanie nic się nie stanie???

czy może ktoś wie coś na ten temat i może powiedzeć,czy nie za wcześnie ściągneli drenaz????

jak tato wyjdzie i będę miała wyniki,to napiszę coś więcej
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #69  Wysłany: 2011-03-17, 09:49  


Jak będziesz miała wypis to przepisz go tutaj.
_________________
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #70  Wysłany: 2011-03-17, 09:58  


absenteeism napisał/a:
Jak będziesz miała wypis to przepisz go tutaj.


no i już wiem,tato dzwonił,że lekarz przyszedł i powiedział,ze rtg cos wykazało i musza na nowo zakładać dren :((
nosz k***,cos dosłownie człowieka trafia,przecież to od razu było do przewidzenia,że za szybko wyjmują i będą komplikacje.

Czy lekarze eksperymentują czy metoda prób i błedów?????
ile pacjent musi wycierpieć przez ich pospieszanie,przecież tu chodzi o zycie ,a nie wolne miejsce

żałuję,że nie mogę pojechac z mamą,bo z chęcia porozmawiałabym z lekarzem,który podjął tę decyzję,a tato teraz bardzooo rozczarowany i załamany :(((
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #71  Wysłany: 2011-03-22, 14:47  


witam!!!

tata wraca dziś juz do domku :-D
przed 18 zobaczę się z nim,aż prawie 3 tygodnie nie widzielismy...

będę miała wypis,to napiszę coś wiecej


pozdrawiam wszystkich
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
Madzia_b78 


Dołączyła: 21 Lut 2011
Posty: 46
Skąd: dolnośląskie
Pomogła: 5 razy

 #72  Wysłany: 2011-03-22, 22:31  


Fajnie się czyta takie dobre wieści :) Moja mamcia jutro będzie operowana ... Liczę w duchu , że wszystko będzie dobrze ...

Pozdrawiam Cie serdecznie i koniecznie napisz więcej szczegółów .
 
ana79 



Dołączyła: 18 Lut 2011
Posty: 35
Skąd: Koszalin

 #73  Wysłany: 2011-03-23, 16:12  


no i jestem z wypisem :) )

rozpoznanie: Tumor pulmonis dex.benignus
Hist-pat:Malformatio vasalis ,anastomosis susp.
Łagodny guz prawego płuca

badan krwi i innych nie pisze,bo sa w normie

diagnostyka usg brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej-wątroba,pęcherzyk i drogi żółciowe,trzustka,nerki,śledziona,przestrzeń zaotrzewnowa nie wykazują zmian

usg śródpiersiaa-w dołach nadoobojczykowych nie stwierdzono powiekszonych węzłow chłonnych

echokardiografia-jamy serca nie powiekszone.dobra kurczliwośc mięśnia lk.Nie ma wyraźnych odcinkowych zaburzeń kurczliwości.Ef ok.60 %.Zastawki bez istotnych zmian.Przepływ płucny w normie.Pk.PP nieposzerzone.Osierdzie bz.

bronchoskopia fiberskopowa:struny głosowe prawidłowo ruchome.Ostroga główna ostra.Błona sluzowa oskrzeli różowa.Ujście oskrzeli drożne.Wyszczotkowano oskrzela płata środkowego.Wydzielinę oskrzelową przekazano do badań cytologicznych,bakteriologicznych i AFB

Zdjęcie rtg płuc po operacji:w prawym osklepku niewielka komórka powietrzna,w polu dolnym prawym ognisko zagęszczeń miąższowych.Zarys przepony gładki,płuco lewe jak prze zabiegiem

Badanie histopatologiczne:
(materiał operacyjny-płuco) do badania otrzymano fragment tkanki płucnej z podwiązaną nitką torbielową zmianę o maksymalnej średnicy 0,7 cm.Mikroskopowo zmiana łagodna typu malforacji naczyniowej-najprawdopodobniej o charakterze prztoki tętniczo-żylnej.

(aspirat oskrzelowy) komórek nowotworowych nie stwierdza się.
(rozmaz z oskrzela) komórek nowotworowych nie stwierdza się.

LECZENIE: 10.03.2011 RESECTIO CLINOIDEA LOBI MEDII.
17.03.2011 DRAINAGE CAVI PLEURAE DEX.

ZALECENIA:zakaz palenia!!
Dalsza kontrola w Rejonowej Poradni Chorób Płuc.
Usuniecie szwów za 4 dni.
Kontrola w Poardni Onkologicznejcelem diagnostyki przewodu pokarmowego(cellulae suspectae z cytologiibronchofiberoskopowej)


nie wiem czy się cieszyc,trzeba dalej robic badania,bo podejrzenią są,że guż jest gdzie indziej,
_________________
Nadzieja zawsze istnieje,
To taki cień, który jest z nami...
Nie zwątpimy całkowicie
Bo skrycie iskra wciąż się pali...
 
Luna 



Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 171
Skąd: Białystok
Pomogła: 27 razy

 #74  Wysłany: 2011-03-23, 20:51  


ana79, trzymam mocno kciuki. Tylko faktycznie niepokojące są te wyniki plwociny, eh ...
Myślę jednak, że możesz się teraz choć trochę ;) ucieszyć :sun:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group