1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak niedrobno komorkowy prosba o interpretaccje wynikow bada
Autor Wiadomość
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #1  Wysłany: 2012-10-04, 14:13  Rak niedrobno komorkowy prosba o interpretaccje wynikow bada


Witam
Mam na imie Mariusz.
chcialbym prosic Was o pomoc w interpretacji wynikow badan mojego Taty(63lata).

Diagnoza przyszla 02.10.2012 i okazalo sie najgorsze ze ma raka pluc teraz przebywa w szpitalu poniewaz stan sie pogorszyl tzn. mial spore problemy z oddychaniem. Rozmawialem dzis z pania doktor ze szpitala ze jutro juz moze wyjsc do domu bo podobno jest duzo lepiej. Wczoraj bylem z tymi wynikami w CO na Ursynowie no ale lekarz powiedzial ze jesli stan sie polepszy to mam przyjechac z tata a jezeli nie to znow sam z opisem ze szpitala w jakim jest stanie. Dzis tez pani doktor ze szpitala w ktorym przebywa moj tato dzwonila osobiscie do CO i ustalila termin wizyty na 16 pazdziernika. Czy to nie za pozno? Ponoc odrazu do lekarza ktory zajmuje sie chemio i radioterapia. Teraz moze sproboje przepisac wyniki histopatologiczne (nie dostepu teraz do skanera).


Rozpoznanie kliniczne: Limfadenopatia uogolniona
Material: biopsja przezoskrzelowa, cytologia rozmaz
1. TBNA1-w.chlonne gr 4R
2. TBNA2- w.chlonne gr 7
3. TBNA3- w.chlonne nadobojczykowe prawe
material z bloczka parafinowego
4. TBNA 2A- w.chlonne gr 7
5. TBNA 3A- w.chlonne nadobojczykowe prawe

Opis mikroskopowy:
1. W rozmazach widac jedynie elementy morfotyczne krwi
2. Cellulae carcinomatosae - carcionoma non-microcellulare NOS. W preparatach nie widac
jednoznacznych cech roznicowania plaskonablonkowego ani gruczolowego.
3. Strzepy tkanki tluszczowe, krew.
4. Foci carcinomatosi - cacrinoma non-microcellulare NOS.
5. Brak materialu diagnostycznego.
Wyniki reakcji immunohistocheminych: AE1/AE3 (+), p63 (+w pojedynczych jadrach komorkowych), TTF-1 (-)

RTG klatki piersiowej:
Pluca boczne bez zageszczen ogniskowych. Katy zebrowo przeponowe wolne. Sylwetka serca nie poszerzona. Wneki poszerzone policykliczne. Poszerzenie policykliczne srodpiersia gornego. Obraz odpowiada nasilonej adenopatii wnek i srodpiersia. Widoczne w zakresie badania struktury kostne poza cechami spondylozy kregoslupa Th bez cech ewidetnej patologii.

Mam jeszcze tomografie ale jedna plyta zaginela gdzies w szpitalu na plockiej w Warszawie i musze jechac po nagranie nowej plyty ale to jutro jak bede jechal po tate.

Moze troche chaotyczne napisalem ale jak narazie mam jeden wielki metlik w glowie bo nie wiem co bedzie dalej i mimo ze jestem 34 letnim facetem to placze jak dziecko jak nikt nie widzi. Bo nie chce zeby moj tato cierpial i barrdzo chce zeby docekal mojego wesela modle sie o to codziennie .

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
Mariusz.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2012-10-04, 16:48  


MariuszRu napisał/a:
Dzis tez pani doktor ze szpitala w ktorym przebywa moj tato dzwonila osobiscie do CO i ustalila termin wizyty na 16 pazdziernika. Czy to nie za pozno?

Skoro nie da się wcześniej, to trudno.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to śmiało - nie bardzo wiem co chciałbyś konkretnie aby wyjaśnić :)
Jeżeli chodzi o TK - jeśli masz opis, to możesz go przepisać, nam płytka jest niepotrzebna.
_________________
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #3  Wysłany: 2012-10-04, 18:14  


Dziekuje za odpowiedz.
Chodzi mi czy z tych badan ktore zacytowalem jasno wynika ze to jest rak niedrobnokomorkowy? I czy mozna z nich wyczytac w jakim jest stadium zaawansowania? A jesli chodzi o TK to opisu tez nie posiadam tez zaginol i dopiero jutro bede wszystko mial.
Aha i jeszcze jedno nie wiem czy w tym watku moge o to spytac ale zaryzykuje. Chialbym sie cos dowiedziec na temat Pana prof.Jerzego Szczylig, jak mozna sie do niego dostac i ogolnie jakim jest specjalista. Pytam na wszelki wypadek jak by cos poszlo "nie tak" z innymi lekarzami.

Pozdrawiam sedecznie.
Mariusz
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2012-10-04, 18:21  


MariuszRu napisał/a:
Chodzi mi czy z tych badan ktore zacytowalem jasno wynika ze to jest rak niedrobnokomorkowy?

Tak, stwierdzono raka niedrobnokomórkowego NOS, co oznacza not otherwise specified (tłum. inaczej niesklasyfikowany).
Chodzi o to, że raki niedrobnokomórkowe dzielimy na: gruczolakoraki, raki płaskonabłonkowe oraz wielkokomórkowe. Tutaj jednak w badaniu histopatologicznym nie daje się określić na podstawie pobranego wycinka rodzaju nowotworu, widać jednak, że jest to rak niedrobnokomórkowy, stąd takie jego opisanie.

MariuszRu napisał/a:
I czy mozna z nich wyczytac w jakim jest stadium zaawansowania?

Potrzebny byłby wynik TK, także - jeśli było wykonane - USG jamy brzusznej.
Jednak z racji stwierdzenia komórek nowotworowych w węzłach chłonnych śródpiersia, będzie to minimalnie stadium IIIA wg klasyifkacji TNM.

MariuszRu napisał/a:
Aha i jeszcze jedno nie wiem czy w tym watku moge o to spytac ale zaryzykuje. Chialbym sie cos dowiedziec na temat Pana prof.Jerzego Szczylig, jak mozna sie do niego dostac i ogolnie jakim jest specjalista.

W tym celu proponuję założyć wątek w tym dziale.
_________________
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #5  Wysłany: 2012-10-04, 18:40  


A czy zeby zaczac lecznie lekarze nie musza wiedziec dokladnie jaki to jest rodzaj raka niedrobnokomorkowego i w tym celu zlecic jakies dodatkowe badanie? Jutro bede mial TK dzis mial miec tato robione USG ale bodajze szyji czyli pewnie wezlow chyba ze sie myle. Ale zweryfikuje to jutro bo naprawde taki nawal informacji od prau dni ze nie daje rady spamietac. Mam nadzieje ze lekarze zdecyduja sie leczenie. Kurcze nie wiem jak ja sobie poradze.

Pozdrawiam
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #6  Wysłany: 2012-10-04, 18:44  


MariuszRu napisał/a:
A czy zeby zaczac lecznie lekarze nie musza wiedziec dokladnie jaki to jest rodzaj raka niedrobnokomorkowego i w tym celu zlecic jakies dodatkowe badanie?

Tak by było najlepiej, ale najwyraźniej jest jakiś problem z pobraniem wycinka prosto z guza - o ile takowy jest w ogóle widoczny w TK klatki. Stąd właśnie potrzebujemy tego wyniku by móc się w tej kwestii wypowiedzieć :)
_________________
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #7  Wysłany: 2012-10-05, 21:16  


Witam.
Odebralem dzis TK klatki piersiowej oraz Tk jamy brzusznej.
Postaram sie dokladnie przepisac.

TK klatki piersiowej:
W szyii rozsiane, liczne wezly chlonne sr do 28 mm. Powiekszone wezly chlonne nad i podobojczykowe lewe sr do 23 mm. Srodpiersie z konglomeratami wezlow chlonnych tworzacych o policyklicznych zarysach z uciskiem i znacznym ograniczeniem naplywu przez tt. plucne oraz ŻGG.
Oskrzela glowne, tchawica ucisniete, zwezone. W prawym srodkowym polu plucnym zageszczenie podluzne - prawdopodobnie w rzucie oskrzela (niedroznego ze stanem zapalnym?).
Nieliczne pecherze rozedmowe. Oskrzela o pogrubialych scianach, pola plucne z rozsianymi zageszczeniami (zaburzenia perfuzji) bez ewidetnych zmian o typie neo.

TK jamy brzusznej z miednica mala:
Badanie wykonane technika spiralna w plaszczyznach poprzecznych przed i po dozylnym podaniu niejonowego srodka kontrastowego.
Watroba prawidlowej wielkosci o gladkich obrysach, z pojedyncza zmiana sr ok 13 mm na sklepistosci watroby, wzmacniajaca sie obwodowo w fazie tetniczej - meta sup?
Pecherzyk zolciowy prawidlowej wielkosci o gladkich scianach, bez widocznych zlogow uwapnionych. Sledziona prawidlowej wielkosci o gladkich sicanach, bez widocznych zmian patologicznych. Trzustka prawidlowej wielkosci o niezmienionej strukturze miazszu. Nerki ulozone anatomicznie o gladkich obrysach, uklad kielichowo-miedniczkowy nieposzerzony, widoczne drobne nieliczne zlogi cieniodajne. Naczynia przestrzeni pozaotrzewnowej bez widocznej patologii.
Nie uwidoczniono powiekszonych wezlow chlonnych srod- i pozaotrzewnowych (pojedyncze wezly chlonne pachwinowe granicznej wielkosci).
Pecherz moczowy dobrze wypelniony o gladkich obrysach. Narzad miednicy malej bez widocznej patologii. Wezly chlonne miednicy malej nie powiekszone.

Do tego bylo robione jeszcze USG brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej:
Watroba niepowiekszona, o dosc niejednorodnej echostrukturze, prawidlowej echogenicznosci, w placie prawym widoczna normoechogeniczna zmiana ogniskowa, z echoujemnym "halo" - meta? o wym. 27 mm x 20 mm x 21 mm, innych wyraznych zmian ogniskowych w usg nie uwidoczniono. Konieczna dalsza diagnostyka CT.
Pecherzyk zolciowy cienkoscienny, bez zlogow. Drogi zolciowe wewnatrzwatrobowe, PŻW i zyla wrotna nieposzerzone. Trzustka widoczna czesciowo, niepowiekszona, o jednorodnej echostrukturze, prawidlowej echogenicznosci, przewod Wirusnga nieposzerzony. Sledziona prawidlowa. Obie nerki o prawidlowej lokalizacji, prawidlowej wielkosci, o prawidlowej grubosci miazszu, bez zlogow, bez zastoju moczu. Nerka praw wym. 99 mm. nerka lewa wym. 87 mm. Miazsz nerek ok. 12 mm.
Aorta brzuszna nieposzerzona. Wezly chlonne okoloaortalne w widocznym odcinku nie powiekszone. Pecherz moczowy pusty. Wolnego plynu w jamie otrzewnowej nie znaleziono.

USG wezlow chlonnych szyii:
W dolach nadobojczykowych widoczne pakiety patologicznych wezloch chlonnych - wezly okragle, hypoechogeniczne, o niejednorodnej echostrukturze, bez prawidlowych wnek, ukladaja sie w konglomeraty. Po stronie lewej wieksza ilosc wezlow, po stronie lewej najwieksze wezly o wym. 25.. x 21mm. Po stronie prawej o wym. 13 mm.
Wzdluz duzych naczyn lewostronnie widoczne patologiczne wezly, okragle, pojedyncze, bez widocznych prawidlowych wnek, hypoechogeniczne o wym. 8 mm x 7 mm.
Po prawej wzdluz duzych naczyn widoczne pojedyncze odczynowe do 10 mm.
Pachwinowe widoczne pojedyncze odczynowe o wym. do 8 mm x 3 mm z prawidlowa wneka.
Pachowe- w prawym dole pachowym widoczne wezly odczynowe ze stluszczala wneka o wym. 30 mm x 10 mm, bez cech podejrzanych.
Po stronie lewej, w gornym o dolnym pietrze widoczne liczne wezly patologiczne, hypoechodeniczne, okragle najwiekszy o wym. 33 mm x 19 mm.

To wszystkie badania jakie posiadam na ta chwile jest jeszcze morfologia ale moze to wystarczy abym uzyskac odpowiedz w jakim stanie jest moj tata i jak bardzo jest zaawansowana choroba?

Pozdrawiam
Mariusz.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2012-10-06, 06:32  


Niestety z racji przerzutów do węzłów nadobojczykowych wygląda to na minimalne stadium IIIB w IV-stopniowej skali, zaś jeśli zmiana w wątrobie jest przerzutem, będzie to IV, najwyższe stadium zaawansowania choroby. Przykro mi.

Wycinek z guza nie został pobrany, ponieważ w TK nie znaleziono właściwie ogniska pierwotnego, a więc tej zmiany, która tworzy przerzuty do węzłów i ewent. wątroby - tak czasem się zdarza.
_________________
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #9  Wysłany: 2012-10-06, 10:12  


Witam
Dziekuje za odpowiedz :) . Najgorsze jest to ze codziennie z nim nie jestem poniewaz mieszkam 100km od taty. Ale dzownie do niego i on do mnie tak jak dzis raano zadzwonil powiedzial ze lepiej sie czuje zebym sie nie martwil no ale jak mozna sie nie martwic. W prawdzie ma opieke ale niestety nie rodziny ktora nie wiem dlaczego wie o chorobie ale nie bardzo chce pomoc w opiece albo chociaz zeby przyjechac do niego co jakis czas. Nawet nie zadzwonia czy do mnie czy do niego jak sie czuje itd. Nie potrawie zrozumiec jak rodzenstwo mojego taty moze sie tak zachowywac. Ale mam nadzieje ze my dwaj damy rade to przejsc nawet jesli nie bedzie mnie przy nim codziennie. Martwi mnie tylko ten termin konsultacji u onkologa na 16.10.
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #10  Wysłany: 2012-10-11, 13:42  


Witam.
Moj tato przebywa w szpitalu od 4 dni i bedzie tam az do konsultacji onkologicznej do 16.10.
Czuje sie w miare dobrze zaczol lepiej jesc, tylko z tego co zauwazylem jak bylem u niego to to ze ma policzki czerwone a nigdy wczesniej tak nie mial?
Mam tez takie pytanie poniewaz jestem w tej chwili na urlopie bezplatnym bo niestety tylko ja sie nim zajmuje i wszystkimi sprawami. Chcialbym zapytac gdzie moglbym szukac jakies pomocy w opiece nad moim tata? Nie za ja niechce bo bardzo chce z nim byc ale w koncu skoncza sie srodki zebym w ogole mogl do niego jezdzic a nawet dzwonic. Nie wiem co juz robic rodzina nie wiem jak to napisac za bardzo sie nie interesuje nikt nie zadzwoni nie spyta jak sie czuje itd. Moze ktos ma jakis pomysl bo ja mam w glowie pustke :(.

Pozdrawiam
Mariusz
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #11  Wysłany: 2012-10-11, 14:34  


MariuszRu napisał/a:
tylko z tego co zauwazylem jak bylem u niego to to ze ma policzki czerwone a nigdy wczesniej tak nie mial?

Może wzrost ciśnienia?

MariuszRu napisał/a:
Chcialbym zapytac gdzie moglbym szukac jakies pomocy w opiece nad moim tata?

Jeżeli masz na myśli zasiłek, pomoc społeczną etc., to polecam zadać pytanie w tym wątku: Porady rentowo - zasiłkowe etc.
_________________
 
krystian 


Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 50
Pomógł: 6 razy

 #12  Wysłany: 2012-10-11, 14:54  


Mariuszu

NIe jestem co prawda ekspertem, ale wydaje mi się, że możesz zarejestrować tatę do Hospicjum Domowego po uzyskaniu skierowania od lekarza prowadzącego bądź od lekarza POZ. Tyle ,że napisałem wydaje mi się, jeśli się mylę proszę o sprostowanie

pozdrawiam i życzę powodzenia w walce

Krystian
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #13  Wysłany: 2012-10-11, 15:02  


Jesli chodzi o wzrost cisnienia to nic lekarz nie mowil. Wlasnie dzwonilem do taty mowi ze cala noc nie spal ze chodzil po korytazu i ze znow apetytu nie ma a wczoraj jak bylem u niego to jadl i obiad i wafelki i czekolade bo mowil ze glodny ale moze to ze dzis nie ma apetytu to przez to ze nie spal w nocy? Jak zwykle jak moj tata ze mu lekarze nie pomagaja ze dusil sie w nocy ze nie mogl porzadnie odkaszlnac i nikt mu nie chcial pomoc. Wiem ze ma dobra opieke ale moj tato zawsze byl jak to sie mowi przewrazliwiony i chyba te slowo pasuje:).
A jesli chodzi o pomoc o ktora pytalem to bardziej chodzi o opieke niz pieniadze tato ma rente. Konczy mu sie ale bedziemy skladac wniosek o przedluzenie.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #14  Wysłany: 2012-10-11, 15:06  


A jakie tata dostaje leki w szpitalu, sterydy? Bo mogę one powodować i wzrost apetytu, i wzrost ciśnienia.
_________________
 
MariuszRu 


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 16

 #15  Wysłany: 2012-10-11, 15:19  


Tak dostaje sterydy ale jakie to nie wiem. Jak byl 2 dni w domu to przepisali takie leki:
Encorton, Euphyllin, Kalipoz, Furosemid no i Tramal(przeciwbolowy).
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group