[ela26]

u mnie na terenie nie ma hospicjum domowego - jest w szpitalu - ale tam to na pewno mamy nie zostawię
dziś lekarka domowa skierowała mamę na tydzień do szpitala na ściąganie wody z brzuch
mam nadzieję ze się jej poprawi po tym wszystkim, bo bardzo ją to męczyło
co było powodem odkładania się wody - nie wiem - może ktoś mi powie?????
lekarka jak na razie również nic nie mówiła
Co się dzieje na tym świecie - wczoraj dowiedziałam się że moja kolerzanka ma raka - niestety już wycieli jej wszystkie narządy kobiece
kolega z klasy - rak wątroby z przerzutami - obydwoje po 26 lat ....

[ela26]

STAN MAMY JEST JUŻ BARDZO ZŁY
LEKARKA JASNO POWIEDZIAŁA WCZORAJ MI ŻE TO TYLKO KWESTIA KILKU DNI - MOŻE 2
A MOZE KILKU GODZIN
MAM MA NADZIEJĘ ŻE WYJDZIE Z TEGO - ZE WRÓCI DO DOMU
KAŻE MI KURTKĘ CIEPLEJSZĄ PRZYWIEŚĆ
NASZYKOWAĆ W DOMU WSZYSTKO NA JEJ POWRÓT

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-07-16, 16:28 ]
Prosimy nie pisać z włączonym CapsLockiem.

[Lidia Bieńkowska]

[ela26]

dziękuję Pani Lidio

[infinity]

Przed Toba trudny czas, trzymaj sie

[ela26]

trudny czas - wiem
jadę na środkach uspokajających - i pomaga
mam nadzieję że jeszcze choć kilka chwil będziemy razem

[ela26]

tydzień na oddziale paliatywnym przebieg szybko - smutno mi - bardzo mi przykro że tak jest
mama poczuła się lepiej - to znaczy woda w brzuch - płyn-osocze czy jak kol wiek zwać - przestała się pojawiać - niestety weszła w nogi ale jest lepiej i wychodzi na przepustkę
bardzo się ciesze
i mam pytanie odzownie diety
co może mama jeść?

[alaslepa]

ela26 napisał/a:

co może mama jeść?

wszystko na co ma tylko ochotę

[ela26]

ale pewnie bardzo delikatne rzeczy ?

[alaslepa]

Cytat:

ale pewnie bardzo delikatne rzeczy ?

Niekoniecznie, jak moja mama miała ochotę np. na golonkę to ją dostawała. Lekarka z hospicjum domowego powiedziała że ma jeść co tylko chce, nawet jak przyjdzie ochota na piwo to też może się napić. Jedyna zakazana rzecz to grejfruty.
Jeśli Twoja mama ma problemy z jedzeniem(nic nie chce jeść) rozwiązaniem mogą być nutridrinki.
Pozdrawiam

[ela26]

ok dziekuję

[ela26]

witam kochani
mama w domu na przepustce
:):)
ale jest problem
spuchnięte nogi , cieżkie a teraz robią się rany - co robić z nimi ?
prosze o szybką odpowiedz

[ela26]

NIESTETY MAMA WRÓCIŁA DO SZPITALA - NA ODDZIAŁ PALIATYWNY
BY ŚCIĄGNĘLI JEJ WODĘ Z BRZUCHA - MAIŁA WRÓCIĆ PO TYM DO DOMU ALE TRZYMAJĄ JĄ NADAL
obawiam się zę śmierć nadejdzie szybko - nie ma siły chodzić - praktycznie nie je
ciagle jej sucho w ustach
nie wstaje z łózka ..... nogi puchną ciągle
jest zimna , słaba

[ Dodano: 2013-07-29, 23:34 ]
a oddział straszny
naprawdę straszny
same najcięższe przypadki
alschajmer to straszna choroba

[infinity]

Przykro mi.

Nie rozumiem fragmentu o strasznym oddziale paliatywnym- chorzy ludzie sa straszni?

[asia 1975]

Bardzo Ci współczuję ela 26.
Mój Tatko też był jeden tydzień na oddziale paliatywnym. Dla mnie też było nie do ogarnięcia rozumem ,że mogą być aż tak chorzy ludzie. Też uważałam , że to straszne, niesprawiedliwe i zadawałam pytanie DLACZEGO TAK JEST ? DLACZEGO MUSZĄ TAK CIERPIEĆ ?
Ściskam Cię mocno, trzymaj się- wiem jest ciężko ale kto będzie przy naszych najbliższych chorych jak nie my...