1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
potrzebuje pomocy
Autor Wiadomość
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #16  Wysłany: 2011-02-24, 10:29  


ksiasiunia napisał/a:
TO znaczy że te nacieki mogą świadczyć o przerzutach bo nie rozumiem - przepraszam

Polecam tę zwięzłą lekturę: ABC Pacjenta Onkologicznego | Rak/nowotwór - podstawowe informacje
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #17  Wysłany: 2011-02-26, 16:03  


juz mamy diagnozę jest to złośliwy rak płuc z przerzutami na węzły chłonne...
od poniedziałku tata musi zacząć chemioterapie połączoną z radioterapią ?

Mam pytanie bo szperałam w internecie i znalazłam lek o takiej nazwie DOCETAXEL stosuję się go przy raku płuc - czy ktoś wie coś więcej na temat tego?
wiem że jest nie dostępny w Polsce i cena tez jest wysoko tylko pytanie jak ze skutecznością ?
_________________
kasiek
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #18  Wysłany: 2011-02-26, 16:48  


ksiasiunia napisał/a:
juz mamy diagnozę jest to złośliwy rak płuc z przerzutami na węzły chłonne...

Jaki rak? Niedrobno/drobnokomórkowy, jeśli niedrobnokomórkowy to jaki dokładnie - płaskonabłonkowy, gruczolakorak? Na jakie węzły są przerzuty? Możesz przytoczyć wynik TK?
od poniedziałku tata musi zacząć chemioterapie połączoną z radioterapią ?

Cytat:
Mam pytanie bo szperałam w internecie i znalazłam lek o takiej nazwie DOCETAXEL stosuję się go przy raku płuc - czy ktoś wie coś więcej na temat tego?
wiem że jest nie dostępny w Polsce i cena tez jest wysoko tylko pytanie jak ze skutecznością ?

Docetaksel jest dostępny i stosowany w Polsce, nie wiem skąd te informacje. Jest stosowany w niedrobnokomórkowym raku płuca, ale i w innych nowotworach.
Skuteczność, jak w zasadzie każdego cytostatyku, zależy od osobniczej reakcji pacjenta i komórek nowotworowych na działanie leku.
_________________
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #19  Wysłany: 2011-02-26, 19:05  


Jest to rak rodzaju ziarniczego z przerzutami na wezly chlonne w srodpiersiu. Niestety nie moge przetoczyc wyniku tomografi bo jak chcialam dokumentacje ze szpitala uslyszalam ze dostaniemy ja dopiero jak tata zdecyduje gdzie bedzie bral chemie. Decyzje musi podjac do jutra i ma powiadomic jutro ordynatora chociaz on juz sie zdecydowal w piatek ale ja dopiero bede jutro w szpitalu i postaram sie o jakass dokumentacje do konsultacji u innego lekarza
_________________
kasiek
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #20  Wysłany: 2011-02-26, 19:29  


Macie prawo poprosić o kserokopie wszystkich wyników taty (być może odpłatnie, jednak na pewno będą to kwoty rzędu 1 - 2 zł).
Rak rodzaju ziarniczego mówi dość niewiele dlatego byłoby fajnie, jakbyś wkleiła tutaj wyniki jak tylko będziesz je miała. Na pewno postaramy się pomóc.
_________________
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #21  Wysłany: 2011-02-27, 17:46  


jejku mam pytanie bo jestem załamana ....byłam w szpitalu poszłam do lekarza usłtszałam .... podważa pani moje kompetencję.... a ja się tylko zapytałam czy moge poprosić o kserówki ? co moge w takim przypadku zrobić?
_________________
kasiek
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #22  Wysłany: 2011-02-27, 18:06  


Kurczę, co to za lekarz? Masz prawo mieć te papiery i juz, nie powinno go obchodzić po co. Co za ludzie. Trzymaj się i nie daj sie(ale mi się zrymowało). Pozdrawiam.
_________________
Kamila
 
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #23  Wysłany: 2011-02-27, 18:31  


Ta lekarka powiedziala mi ze jak chce to moze go wypisac i wtedy da mi wszystkie wyniki, powiedziala nawet przy mojej mamie ze jej sie odechciewa leczyc go, ze taki rak to ciezki temat a ze chce dokumenty to podwazam jej kompetencje.... A zapomnialam powiedziala ze jest to rak drobnokomorkowy ale nic wiecej... Czemu tacy lekarze sa nieprzyjemni ja wiem ze dla nich jest to rutyna ale dla nas to cos nowego ciagle sa jakies pytania a jak chcesz sie zapytac to slyszysz .... Np. Pytyanie mojej mamy czy moze byc jutro przy podawaniu chemi odpowiedz lekarza... Co mnie to obchodzi...:(
_________________
kasiek
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #24  Wysłany: 2011-02-27, 18:39  


Witaj.Normalnie brak słów.Ja bym złożyła skarge na tego lekarza,bo dosłownie przegieła
I wogóle nie powinno ją interesować do czego są wam dokumenty potrzebne.Mogliście zrobić jej awanture na cały oddział.
Pomyliła zawody :shock: Ale ciśnienie mi się podniosło.Życzę wam dużo siły
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #25  Wysłany: 2011-02-27, 18:39  


Wiesz co Kasiu? Ja jestem w szoku. Nigdy sie z takim chamstwem, tak - chamstwem u lekarzy nie spotkałam. Byli bardziej lub mniej kontaktowi, ale nigdy chamscy. Kasiu, moim zdaniem moze powinnaś ostro postawić sprawę? Tak nie może być, zeby lekarz tak się zachowywał wobec pacjenta.
A co do raka drobnokomórkowego to wiem tylko tyle, że chemia na niego przeważnie działa. To chyba dobra wiadomość na te chwilę...To takie wtrącenie.

Pozdrawiam cię serdecznie:)
_________________
Kamila
 
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #26  Wysłany: 2011-02-27, 19:52  


ksiasiunia, :shock: straszne podejście lekarki, przecież te papiery równie dobrze do orzecznictwa w ZUS mogliście potrzebować..........

Jeżeli jest to rak drobnokomórkowy, to prawdopodobnie będzie to chemioterapia EP- etopozyd i cisplatyna, 6 cykli co 21 dni.

W każdej chwili możecie zmienić Osrodek na inny.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #27  Wysłany: 2011-02-27, 20:11  


ksiasiunia napisał/a:
byłam w szpitalu poszłam do lekarza usłtszałam .... podważa pani moje kompetencję.... a ja się tylko zapytałam czy moge poprosić o kserówki ? co moge w takim przypadku zrobić?

A we mnie w takich sytuacjach zaraz odzywa się złośliwa wredna bestia, i bym odparował coś w rodzaju:
- no cóż, skoro pani kompetencje są tak wysokie, że zależą od wydania pacjentowi kserokopii jego wyników, to serdecznie gratuluję !

I nie zastanawiałbym się więcej nad celowością pozostawania pod dalszą opieką tak wysoce kwalifikowanego lekarza.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #28  Wysłany: 2011-02-27, 20:31  


A powiecie mi dlaczego pierwsze chemie bedzie bral przez 3 dni po koleji. Boje sie strasznie! Z tego co wiem to nie bedzie mial silnej chemi ze wzgledu na powiekszona watrobe, cukrzyce a do tego wszystykiego praktycznie co drugi dzien tata ma migotanie przetsionkow. A tekst lekearki przy dobrym ukladzie przezyje do roku na szczescie to powiedziala mojej siostrze jak byla u niej sama nie przy mamie bo chyba jak by ona wiedziala to sama nie wiem.... :(
_________________
kasiek
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #29  Wysłany: 2011-02-27, 20:36  


Nóż się w kieszeni otwiera, naprawdę.
ksiasiunia, wiem, że łatwo radzić gdy stoi się obok, ale pamiętaj - walczysz o Twojego Tatę. To jest w tym momencie priorytet i o tym masz myśleć nawet, gdy trafisz na takiego człowieka, jak wspomniana lekarka. Niech nie obchodzi Cię, co sobie pomyśli bądź co zrobi - Ty (lub też tata jako pacjent) macie prawo wiedzieć o jego chorobie, znać wszelkie wyniki i wymyślić sobie sto tysięcy alternatywnych konsultacji "podważających jej kompetencje", choćbyście mieli taką fanaberię.
Lekarze MUSZĄ wydać Wam kserokopie badań i tyle, takie są fakty.
Tu najbardziej liczy się Tata.

Na Waszym miejscu udałabym się do ordynatora i poprosiła o zmianę lekarza prowadzącego z wyjaśnieniem, iż Wasz lekarz odmawia Wam udzielenia informacji o stanie pacjenta.
Co do składania skargi - przypuszczam, że nic to nie da. Napsulibyście sobie tylko nerwów i stracili cenny czas na marne.
Albo spróbuj poprosić jeszcze raz o te wyniki, a w razie odmowy poproś o pisemną odmowę, z pieczątką i podpisem. Jeśli i tego odmówi - marsz do ordynatora. W razie czego nie omieszkałabym również powiadomić dyrektora szpitala.

ksiasiunia napisał/a:
A powiecie mi dlaczego pierwsze chemie bedzie bral przez 3 dni po koleji.

Ciężko powiedzieć bo nie znamy schematu chemii, jaka będzie podana. Jednak prawdopodobnie, jak pisała ela1, będzie to schemat PE który podawany jest właśnie przez 3 dni co 21 dni. Czyli Tata jest przez 3 dni w szpitalu i wówczas ma podawane kroplówki z chemią.
_________________
 
ksiasiunia 


Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 35

 #30  Wysłany: 2011-02-27, 20:49  


Zapomnialam powiedziec to jest ordynatorka oddzialu wiec nie mam innej alternatywy bo tata wybral ten szpital bo tu lerzy . Jest to specjalistyczny szpital chorob pluc
_________________
kasiek
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group