1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
podejrzenie npl pluca prawego - wyniki TK - prosze o interpr
Autor Wiadomość
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #1  Wysłany: 2011-05-26, 14:37  podejrzenie npl pluca prawego - wyniki TK - prosze o interpr


Witam

Moja mama trafiła do szpitala ze wzgledu na przedluzajace sie zapalenie pluc. rtg i tk sugeruja podejrzenie NPL. Mama dostala skierowanie do centrum onkolologii na kolejne badania (bronchoskopia, biopsja) ponizej zalaczam wyniki TK, USG i krwi. Bardzo proszę o Wasze opinie. Czy istanieje szansa, że nie mamy do czynienia z nowotworem zlosliwym czy jednak nalezy przygotowac sie na najgorsze. moja mama jest nalogowa palaczka od wielu lat.





[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-05-26, 15:18 ]
Post wyedytowany dla lepszej widoczności wyników.


IMAG0177a.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 5860 raz(y) 237,08 KB

IMAG0178a.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 5016 raz(y) 213,16 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2011-05-26, 15:21  


Wywiad, charakter zmiany mogą sugerować nowotwór, jednak pewne informacje będzie można uzyskać na podstawie bronchoskopii.
_________________
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #3  Wysłany: 2011-05-26, 15:25  


dziekuje za odpowiedz, absenteeism.
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #4  Wysłany: 2011-07-08, 11:15  Wynik PET - prosze o Waszą opinie


Dzisiaj moja mama dostała wynik PET, wczesniej bronchoskopia i biopsja nie pozwolila na pobranie wystarczajacego wycinka histopatologicznego pozwalajace na stwierdzenie jaki to nowotwor. Bardzo was prosze o opinie na temat wynikow. wydaje mi sie ze nie wyglada to dobrze tym bardziej ze znaleziono coś w kosciach

[ Dodano: 2011-07-08, 11:16 ]
zalacxzylem przez pomylke trzy razy ten sam plik.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-07-08, 11:24 ]
De, scalam ten post do Twojego wątku. Dla ułatwienia pomocy i zgodnie z Regulaminem tutaj opisuj Waszą historię.
Powielone pliki oraz dane osobowe lekarzy usunąłem. Pozdrawiam.




badaniePET.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 4946 raz(y) 320,42 KB

 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #5  Wysłany: 2011-07-08, 11:22  


Bardzo mi przykro,ale wynik nie jest dobry. Nowotwór, wyszedł już poza płuco, zajął węzły chłonne i jest przerzut do kręgosłupa.
_________________
agni5
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #6  Wysłany: 2011-07-08, 13:47  


Dziekuje za odp. tez wydawalo mi sie ze nie jest dobrze.
czy ma znaczenie jaki to rodzaj nowotworu? wiem ze drobnokomorkowy jest grozniejszy. jakie są rokowania w takiej sytuacji?
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #7  Wysłany: 2011-07-08, 14:35  


Zajęcie przez proces nowotworowy węzłów chłonnych oraz stwierdzenie przerzutu do kręgosłupa czyni chorobę nieuleczalną. Zostanie zaproponowane leczenie paliatywne.
Przykro mi.
_________________
Andrzej W.
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #8  Wysłany: 2011-07-08, 15:09  


awilem
Jak szybko moze sie rozprzestzeniac? jak długo można jeszcze żyć z chorobą. na razie mama ma bóle tylko od czasu do czasu. wydawać by się mogło że jest lepiej niż wynika z badań.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #9  Wysłany: 2011-07-08, 22:03  


de napisał/a:
czy ma znaczenie jaki to rodzaj nowotworu?

A czy między majem a lipcem wykonano jeszcze jakieś badanie, które wskazywało na typ raka niedrobnokomórkowego?
Pytam, bo w wyniku PET widnieje rozpoznanie Ca płuca (NSCLC) co oznacza raka niedrobnokomórkowego.
_________________
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #10  Wysłany: 2011-07-11, 10:10  


to rozpoznanie to blad. zadne badanie nie potwierdzilo ze to rak niedrobnokmorkowy, do tej pory byly przeprowadzone bronchoskopie i biopsje po ktorych lekarze nie byli w stanie stwierdzic co to za rodzaj nowotoworu. wyciniki byly za male albo nie znaleziono w nich nic co swiadczyloby o rodzaju nowotworu. w piatek mama miala kolejna bronchoskopie, dzisiaj czeka na usg i kolejna biopsje. tym razem wezlow chlonnych.
 
billyb 
MODERATOR



Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 532
Skąd: z Europy ;-)
Pomógł: 275 razy


 #11  Wysłany: 2011-07-11, 16:28  


Dlaczego błąd?
Obraz guza jest jednoznaczny, PET potwierdza go. To wystarczy, by z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością zdiagnozować NLSC. Teraz zachodzi tylko pytanie o jego charakter, co jest ważne dla doboru chemioterapii.
Fałszywy wynik negatywny (rak jest, ale biopsja go nie potwierdza) jest raczej regułą , niż wyjątkiem.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #12  Wysłany: 2011-07-11, 20:24  


de napisał/a:
do tej pory byly przeprowadzone bronchoskopie i biopsje po ktorych lekarze nie byli w stanie stwierdzic co to za rodzaj nowotoworu.


Mo tata miał podobną sytuację niestety kilka razy pobierali wycinki które nic nie wskazywały - a nowotwór był niestety.

Bardzo mi przykro.
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #13  Wysłany: 2011-07-12, 09:21  


billyb

blad na dokumencie, poniewaz w momencie zapisywania mamy na PET nie było wiadomo jaki to charakter nowotworu. nadal nie wiadomo - mama dzisiaj bedzie miala biopsje i wyslaja ja do domu. bedziemy czekac na wyniki.

Czy w przypadku niedrobnokomorkowego jest szansa na dluzsze zycie, mniej bolu?

[ Dodano: 2011-07-12, 09:26 ]
i jeszcze jedno pytanie. co oznacza skrót NLSC?
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #14  Wysłany: 2011-07-12, 10:22  


U Was choroba jest zaawansowana więc zależy co masz na myśli dłuższe przeżycie. Jeśli masz na myśli lata to nie, miesiące tak w zależności od tego czy zostanie mama poddana leczeniu onkologicznemu ?, jak na leczenie zareaguje nowotwór ? wtedy będzie więcej wiadomo co do rokowań.
Ważne żeby mama była pod opieką hospicjum, gdzie są specjaliści w walce z bólem nowotworowym. Z bólem trzeba walczyć i są teraz środki żeby robić to skutecznie.
NLSC - rak niedrobnokomórkowy.
_________________
Andrzej W.
 
de 


Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 27

 #15  Wysłany: 2011-07-12, 10:47  


niepojete jest dla mnie to, że rozmawiamy o miesiącach. mama czuje sie dobrze, czasem tylko boli ją troche w klatce piersiowej....
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group