1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Autor Wiadomość
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #316  Wysłany: 2010-03-22, 22:09  


Marzenko dziękuje, może solarium zatrzyma to ......... chodź na troszkę, a przynajmniej ulży Mami i wyeliminuje ucisk na tchawicę.
 
EwaKol 



Dołączyła: 07 Lut 2010
Posty: 44
Skąd: Siemianowice Śl
Pomogła: 9 razy

 #317  Wysłany: 2010-03-22, 22:36  


Madziorek trzymam kciuki za Was obie.
Pozdrawiam serdecznie.
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #318  Wysłany: 2010-03-22, 23:07  


madziorek trzymam razem z wszystkimi kciuki :uhm!:
Napewno bedzie dobrze .
 
kaja115 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 735
Pomogła: 125 razy

 #319  Wysłany: 2010-03-23, 08:41  


Madziorek ja także trzymam kciukasy i wierze, że bedzie dobrze - bo przeciez musi być :okok"
_________________
kaja
 
blatka 


Dołączyła: 13 Lis 2009
Posty: 172
Skąd: Grodzisk Maz.
Pomogła: 22 razy

 #320  Wysłany: 2010-03-23, 08:51  


Madziorek, jestem z Tobą, jak wielu tutaj. Walcz z całych sił o każdą chwilę ...
 
joanna
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 178
Skąd: żyrardów
Pomógł: 46 razy

 #321  Wysłany: 2010-03-23, 09:28  


Madziorek,

dużo już przeszłyście i jesteście zaprawione w boju więc teraz poprostu musicie jeszcze raz pokonać to g...

Trzymam kciuki!!! I czekam na dobre wieści.

pozdrawiam
Asia
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #322  Wysłany: 2010-03-23, 10:58  


Mam wielu przyjaciół w realnym świecie, dobrych przyjaciół, którzy chcą mi pomagać, jednak jak to robić powinni się uczyć się od Was.
Cała Wasza M.
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #323  Wysłany: 2010-03-23, 11:00  


Musicie wojować na maksa. Musicie odwrócić ten trend roku 2010.
Trzymam mocno kciuki za powodzenie leczenia.
Trzymaj się
_________________
Andrzej W.
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #324  Wysłany: 2010-03-23, 12:02  


awilem, obiecuje walczyć do upadłego- mam dobre wzorce.
Chciałabym mieć władzę nad dalszym powodzeniem leczenia- nie tylko u nas, u innych też.
Wiem że tak się nie da, nie żyje marzeniami, piepsz.... realistka jestem. Mam nadzieję zaliczyć Mazury z Mami w dobrym stanie... Czy się uda???
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #325  Wysłany: 2010-03-23, 14:19  


Madziorek musi się udać!
A jeśli chodzi o Twoich przyjaciół w realu to pewnie chcieliby Ci pomóc najlepiej jak mogą.Sama pamiętam,że gdy koleżanki walczyły z chorobą nowotworową rodziców, to nie rozumiałam tego wszystkiego tak, jak zrozumiałabym to pewnie teraz, gdy sama doświadczyłam tej choroby u najbliższych.Widzę też,że spotykam się właśnie u nich teraz z największym zrozumieniem, bo one tego doświadczyły.
Jak mówi polskie przysłowie- syty nie zrozumie głodnego...
Pozdrawiam ciepło, trzymam kciuki.
_________________
agni5
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #326  Wysłany: 2010-03-23, 16:40  


madziorek napisał/a:
Mam nadzieję zaliczyć Mazury z Mami w dobrym stanie... Czy się uda???

madziorek, a cóż to znaczy-"czy się uda?"
Zabraniam takich pytań!Musi się udać!
A tak na poważnie,to wiem co czujesz.W tej chorobie są ciągłe wzloty i upadki.
Prawie nie ma wytchnienia,aby choć na moment przypomnieć sobie jak to jest żyć bez strachu o bliską nam osobę...
Całą sobą wspieram w walce-tak bardzo bym chciała usłyszeć bardzo dobre wieści...
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
natka7 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 14 Cze 2009
Posty: 265
Pomogła: 42 razy

 #327  Wysłany: 2010-03-23, 20:09  


madziorek
trzymam mocno kciuki
pozdrawiam
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #328  Wysłany: 2010-03-28, 21:27  


Jutro zawożę Mami do COI na naświetlania, i nie wiem dlaczego ale odczuwam lęk, taki podświadomy.
Mami ma problem z jedzeniem :-( - tzn z przełykaniem, zauważyłam, że unika jedzenia, bo jej przełykanie daje w kość. W domu przypilnuje żeby zjadła a w szpitalu? kto o to zadba?

do luftu mi dziś :uuu:
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #329  Wysłany: 2010-03-28, 21:56  


:tull:
_________________
agni5
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #330  Wysłany: 2010-03-28, 22:35  


Zastanawia mnie jedno: jak lekarz jest w stanie naświetlić guz przylegający do tchawicy od strony ściany tylnej? jednocześnie nie paląc tchawicy i przełyku? Wiem, że to tylko paliatywne lampki, ale chyba to spędza mi sen z powiek, bo skoro Mami już teraz ma problemy z przełykaniem to po obrzęku od lamp może być gorzej.

eh gdyby nasz AK mi to wytłumaczył...

Nie wiem, co jeszcze powinnam wiedzieć..., jakie leki, jakie jedzenie, jak jej ulżyć- rany mam wrażenie, że wszystko co tu przeczytałam wyparowało w kosmos.

Rozwalona M.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group