[betsi]

obertas będzie dobrze-musi być ale nie musisz odpowiadać na to pytanie-jak to ja wścibska i szukająca w swoim ciele sygnałów-jakie twoja narzeczona miała objawy-jakoby jakieś były?pozdrawiam

[obertas]

Dziś machnęliśmy sobie skromne 15,5 km rowerkami.
Nie wiem jak dziewczyna będzie się czuła po tym wypadzie.
Minę ma uśmiechniętą.

[aniutka34]

Cytat:

Nie wiem jak dziewczyna będzie się czuła po tym wypadzie. Minę ma uśmiechniętą.

Znaczy czuła się dobrze
obertas, co u Was

[obertas]

Zmęczenie fizyczne to takie lekarstwo na złe myśli.
Oderwanie od pracy zawodowej- też atmosfery tam panującej.
Uśmiech po rowerowej eskapadzie to doskonała sprawa.

Aj- trochę się działo.
Jak w sinusoidzie raz w górze raz w dole.
Nastrój cały czas waha się.

Wczoraj byliśmy w Centrum Znamion w Poznaniu.
Mieliśmy wizytę - przyspieszoną - bo coś nas mocno zaniepokoiło.
Pojawiła się "kropka" a myśli nasze podpowiadały, że to nic dobrego.

Pan doktor przechodząc korytarzem po badaniu, widząc moją i syna niewyraźne, poważne zatroskane twarze, powiedział, byśmy się uśmiechnęli nieco.

Powietrze ze mnie zeszło.
Dopadło mnie rozprężenie.
Wszyscy odetchnęliśmy, z ulgą.

Żyje się, trochę byle jak- wpadłem w kierat (jutro muszę iść do pracy bo szefowi się nie odmawia, gdy była potrzeba - diagnoza itd-w ciemno mogłem dysponować swoim czasem, otrzymałem pomoc jakiej potrzebowałem).

Pracuję i zaniedbuję nasze relacje.
Muszę przystopować ciut, choć trochę, by nie tracić bezcennego czasu na rzeczy miałkie.

Pozdrawiam
Dziękuję
obertas

[obertas]

Tak- kolejna kontrolna wizyta za nami.
Wypadła dobrze.
Od początku listopada mamy co jakiś czas dający o sobie znać ból, ćmienie wędrujące, pulsujące w głowie, skroniach.

Czy to Jesień?
Tak się objawia?
Coś migrenowego?
Ech!

PS.
Połowa Kwietnia 2014 roku następna wizyta.

[JustynaS1975]

obertas napisał/a:

Wypadła dobrze.

Oby tak dalej
Pozdrawiam

[anutka]

Ślę masę, morze, ogrom dobrych fluidów!!! Mam nadzieję, że jest o.k. a Wasz niepokój okaże się zbędny... Dziś 16-sty. Jest wynik???

Pozdrawiam serdecznie

[Radi]

Obertas pozdrawiam Was serdecznie i życzę tylko dobrych wyników i jak najmniej stresów.
Cieszcie się sobą każdego dnia, pozytywne nastawienie działa jak cud
Mam Was w swoich modlitwach, pamiętam.
Rozumiem co przeżywacie , bo też mam za dwa tygodnie TK jamy brzusznej i klatki piersiowej i też to przeżywam,czasami martwię się, ale wiem, że mogę zmienić to nastawienie, choć nie jest to takie łatwe...Szkoda czasu na lęki i zmartwienie, bo to nic nie daje oprócz depresji i smutku. Życie to radość i wspaniały dar od Boga i szkoda je marnować.
ps fajnie ,że jeździcie wspólnie na rowerkach, to są rzeczy, które dają radość i szczęście. Tak trzymać
Buziaczki z Opola

[myszka]

Trzymajcie sie.Duzo sily.Wspieram Was modlitwa.

[obertas]

Niesamowite jak bardzo dobre potrafi słowo obrócić chaos emocjonalny w stan spokoju.

Dzięki Wam jest lepiej, znośniej.

Małżonka bardzo negatywnie znosi, świadomość powrotu choroby.

Jak jej powtórzę co czytam, na chwilę choć jedną, poczuje się lepiej.

Wiem to. Tak jest.

Płytka z badaniami TK- jest w drodze do CO (kurier).

Pozostaje do wykonania TK głowy, ale tu musi być odstęp minimum 7 dni.

Nie wolno obciążać zbytnio organizmu.

Doktor Sławomir Falkowski jest w środę, tego dnia mamy kontaktować się z nim.

Powiedział, że opisy to sprawa drugorzędna.
Sami je odcztają.

Potrzebują badań,płytki.
Sprawę nieco komplikuje przyjmowanie tyroksyny (po operacji tarczycy).

Cztery dni chemii -trzy czy też cztery tygodnie przerwy , kolejna dawka chemii-nie pamiętam dokładnie.

Tak przez około 6 miesięcy.
Jeśli nie zadziała,druga linia Ipilmumab jest w odwodzie.

Chcę by dziewczę osiągneło wyciszenie, spokój ducha.
Nie wiem czy to jest możliwe.

Pozdrawiam wszystkich życzę zdrowia.
Reszta jest dodatkiem do życia.

[obertas]

Proszę o modlitwę.
obertas

[ Dodano: 2014-04-22, 12:13 ]
To nie tak ma być!

Mój plan na życie zakładał, że to ja pierwszy mam zamknąć oczy.

(Wszak faceci wcześniej od Pań idą do krainy wielkich łowów. Sama statystyka).

Jak już zmęczony będę życiem.

Nacieszony pędrakami naszego syna.

ONA ma przeżyć to wszystko!

Ona tak po prostu nie popsuje mi tego planu.

O nie!

Nie pozwolę na to.

[magdena]

Obertas ....oboje się macie cieszyć "pędrakami" jak najdłużej, modlę się za to.

[obertas]

Dziś usłyszałem.
"Już nie boję się śmierci.
Boję się cierpienia, bólu.
Nie wiem czy wytrzymam.
Czy nie zrezygnuję".

Co jest w mej mocy zrobię, by słowa sentencji tego Forum miały odzwierciedlenie w realnym życiu.

Jestem jej opoką.
Dziewczyna Przystąpi do dalszej walki.
Źle znosi pierwszą terapię.
Przy kolejnej nie będzie łatwiej.

[Lidia Bieńkowska]

obertas, trzymam za Was bardzo mocno kciuki

[JustynaS1975]

Obertas, trzymam za Was kciuki. Niech dalej nie opuszcza Cię Twoja waleczność, pogoda ducha, siła. Podziwiam Cię.