1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór złosliwy (oskrzele lub płuco,nie określone)
Autor Wiadomość
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #16  Wysłany: 2011-10-17, 15:53  


dopytam lekarza o tk klatki
właśnie tak mi lekarz powiedział że leczenie jest takie samo jak u nas tylko poprawa warunków pojedyncze sale itp Dziękuje wam Dziewczyny za rade i mam nadzieje ze będzie dobrze :|
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #17  Wysłany: 2011-10-17, 17:19  


mar napisał/a:
pojedyncze sale

Nie wiem czy w tym miejscu mogę wypowiedzieć się o pojedynczych salach. Leżałam w takich, bo mus (izolacja, ale rodzina ubrana z 'zielone' płaszcze z maskami na twarzy mogła wchodzić). Ma to swoje zalety, owszem, własne WC+prysznic, cisza, spokój, itd,. ale brak drugiego człowieka (zwłaszcza przez dłuższy czas) jest dojmujący.
Wiem, że to dla mojego dobra, znam zalety, ale ten drugi człowiek, to, że ma się do kogo otworzyć usta to jest ważne (a nie każdy ma taką możliwość, aby ktoś z rodziny był z chorym przez cały dzień). A brak drugiego człowieka zaczynałam dotkliwie odczuwać po dwóch tygodniach. To moje doświadczenie.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #18  Wysłany: 2011-10-17, 17:38  


mar napisał/a:
że leczenie jest takie samo jak u nas tylko poprawa warunków

Masz na myśli prywatną klinikę w Niemczech??
Bo jeżeli chodzi o państwowe to różnie to bywa, tak jak i u nas...
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #19  Wysłany: 2011-10-18, 18:56  


Przepraszam mam pytanie czy zna ktoś pozytywne zakończenie takiej choroby jaj u mojej mamy? :?ale?:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #20  Wysłany: 2011-10-18, 19:39  


A co rozumiesz pod pojęciem "pozytywne zakończenie"?
_________________
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #21  Wysłany: 2011-10-18, 20:49  


mar, myślę, że chodzi Ci o przypadki wyleczenia DRP ED.
My walczyliśmy ponad 14 miesięcy i przegraliśmy. Od samego początku zdiagnozowania DRP, każdy z lekarzy mówił mi, że nie ma szans na wyleczenie, a uwierz mi lekarzy podczas choroby było wielu i żaden z nich na moje pytanie, czy zdarzają się przypadki wyleczenia DRP ED odpowiadał, że niestety podczas swojej praktyki nie spotkał się z wyleczeniem.
Mimo takich stanowczych prognoz, cały czas łudziłam się, że dlaczego My nie możemy być pierwszymi, którym się uda.
Przecież 54 lata, zero chorób, organizm silny, ech.......

Przykro mi, ale taka jest prawda.

Dbaj o mamcie i dogadzaj Jej jak możesz, jeżeli ma jakieś marzenia, to jeżeli możesz to spełnij je.......

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #22  Wysłany: 2011-10-18, 22:33  


Dziękuje miałem chwile zwątpienia mimo iż człowiek jest dorosły łudzi się czasem jak dziecko.Dziękuje za odp i komentarze co do mojego wątku :|
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #23  Wysłany: 2011-10-19, 08:33  


mar, przykro mi. Mojej Mamie też nie udało się wygrać z DRP ED. Ale tak jak większość z nas łudziłam sie nadzieją do końca.
 
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #24  Wysłany: 2011-10-21, 18:59  


czy wysoka temperatura po wziętej chemioterapii to normalna rzecz?
temperatura utrzymuje się już parę dni :?:
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #25  Wysłany: 2011-10-21, 19:06  


mar napisał/a:
czy wysoka temperatura po wziętej chemioterapii to normalna rzecz?
temperatura utrzymuje się już parę dni :?:

Hm... myślę, że trzeba do lekarza, albo nawet do szpitala.
Ja mogę pisać tylko co się dzieje po chemii w białaczkach. Gorączka to powiedzmy 'normalna' rzecz (tzn. często występuje), ale musi zająć się tym lekarz. Zwłaszcza, że to już kilka dni.

[ Dodano: 2011-10-21, 19:34 ]
Może sprecyzuję (bo jakoś źle napisałam), że gorączka po chemioterapii występuję często i powinien zająć się tym lekarz. Jeśli temperatura jest podwyższona to oznacza, że coś nie tak dzieje się w organizmie.
Jak wysoka jest ta temperatura???
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #26  Wysłany: 2011-10-21, 19:38  


Jezeli jest powyzej 38 stopni - pilny kontakt z lekarzem!
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #27  Wysłany: 2011-10-21, 19:41  


ok dziękuje
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #28  Wysłany: 2011-10-21, 19:44  


Zebra napisał/a:
Jezeli jest powyzej 38 stopni - pilny kontakt z lekarzem!

No właśnie.
Tak właśnie cały czas myślę o tej Waszej gorączce. A nie chcę straszyć, ani żebyście panikowali. Po chemii często spada odporność (mniej białych krwinek) + gorączka, to może być groźnie.
Jeśli np. ok. 37,2 to może bez paniki. No jeśli np. 37,8 i więcej to pilnie do lekarza.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
mar 


Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 20
Pomógł: 1 raz

 #29  Wysłany: 2011-10-21, 19:47  


38 -39 ale już lekarz był podał mamie antybiotyk 3 dni temu ale się martwię dziękuje za rade
:|
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #30  Wysłany: 2011-10-21, 19:49  


mar napisał/a:
38 -39 ale już lekarz był podał mamie antybiotyk 3 dni temu ale się martwię dziękuje za rade
:|

Wydaje mnie się, że po 3 dniach antybiotyk powinien zadziałać, ale specjalistą nie jestem. Także może jeszcze raz lekarz, może zmiana antybiotyku.
Niech się mądrzejsi wypowiedzą.

[ Dodano: 2011-10-21, 19:53 ]
Ja wiem, że człowiek czasami nie chce zawracać gitary (za przeproszeniem), bo może wyjść na 'panikarza' czy ma jakieś podobne obiekcje, ale ja bym dzwoniła do lekarza.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group