1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2011-03-02, 23:59
Niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy rak płuca lewego.
Autor Wiadomość
Bblondi 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 232
Pomogła: 22 razy

 #106  Wysłany: 2011-02-13, 17:49  uściski


Moja Droga, Nie znamy się ale postanowiłam do Ciebie napisać kilka słów otuchy. To trudny okres w Twoim życiu i wszyscy, którzy to czytają o tym wiedzą. Bądź dzielna. Skoro medycyna nie daje sobie rady to my zwykli ludzie też nie możemy nic zrobić. Tak jest to życie niestety stworzone, że rodzisz się i codziennie pomału umierasz. I nic nie może tego zmienić. Ściskam Cię serdecznie, bardzo się z Tobą identyfikuję bo też mam chorego rodzica - mamę. /to mój pierwszy post więc nie wiem czy uda mi się go wysłać poprawnie /aga
_________________
czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie to dotyczy.
 
Termar 



Dołączyła: 23 Sty 2011
Posty: 80
Skąd: Kielce
Pomogła: 7 razy

 #107  Wysłany: 2011-02-13, 17:52  


ma_ka napisał/a:
Witajcie. Szkoda, że tak mało osób zagląda na mój wątek. Trudno, macie swoje sprawy.
U nas pogorszenie. Całą noc tatusiowi bardzo źle się oddychało. Rano pojechali na pogotowie do Człuchowa. Z człuchowa zawiexli go erką do Chojnic. Tam z braku iejsc położonao go na dobę na dzienny. Jutro o 9:00 pulmonolog. Zrobiono tacie RTG, gazometrie... W każdym razie RTG pokazało, ze prawe płuco jest już też zajęte przez nowotwór - jakieś 3/4. Lewe już nieczynne. Tatuś jest blady. Ma sine wargi, zaczerwienione nadgarstki i kostki. Cały jest zimny jak nigdy. Mama mówi, że wygląda xle. A jak ona tak mówi... Jutro lekarz podejmie decyzję, w każdym razie stan jest powazny. Właśnie się pakuję. Jutro rano wyjeżdżam. Strasznie się boję. Co chwila płacze. Jestem z tym kompletnie sama. Na męza nie mogę liczyć a moja córcia jest malutka. Boże, jest mi tak ciężko... W ciągu miesiąca nastąpiło takie pogorszenie. Przecież na ostatnim TK nie było widać przeżutów. Zastanawiamy się z mamą nad hospicjum stacjonarnym. Ja chciała bym tatę zabrać do domu, ale mama się bardzo boi, że nie zdoła mu pomóc. Co robić? Jak żyć dalej?

Trzymam za Was kciuki tzn za Twego tatę i Ciebie,byś była silna.. miała siłę za trzy osoby,za Tatę Mamę i za siebie,a szczególnie Tobie potrzebna jest moc,by to przetrwać..
_________________
Życie - to jeszcze raz móc odetchnąć. Reszta nic nie znaczy.
Pozdrawiam - Teresa
 
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #108  Wysłany: 2011-02-13, 18:10  


Witaj Kamilko .Bardzo mi przykro ze tatus w takim stanie i ze z tego co piszesz to tak szybko choroba postepuje.Dobrze ze jedziesz do tatusia.Zycze ci duzo sily. |przytula| |przytula| |przytula|
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #109  Wysłany: 2011-02-13, 18:32  


Dziękuję Wam bardzo:)
Dzwoniłam właśnie do mamy, tatuś będzie dostawał morfinę co 4 godziny. Mama mówiła, ze jak wychodziła, to już mu się oczka kleiły. On mażył o tym , żeby w końcu się przespac. Jest już taki zmęczony biedulek. Mama mówi, że wybroczyny zbladły i ze jakby się cieplejszy zrobił. Boję się tej nocy, boję się jutra. Wiem, ze musze byc silna, na prawde to wiem. Ale czy dam radę? Jeszcze raz bardzo wam dziękuję za wsparcie...
_________________
Kamila
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #110  Wysłany: 2011-02-13, 18:35  


Oczywiście mogę się mylić, ale obawiam się, że nie zostało Wam już wiele czasu...
Bądźcie z nim.
_________________
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #111  Wysłany: 2011-02-13, 18:42  


absenteeism, tzn ile? miesiące? Tygodnie? Proszę, napisz szczerze...

[ Dodano: 2011-02-13, 18:43 ]
Przepraszam za złe skopiowanie nicka.
nic się nie stało, poprawiłam
_________________
Kamila
 
 
Termar 



Dołączyła: 23 Sty 2011
Posty: 80
Skąd: Kielce
Pomogła: 7 razy

 #112  Wysłany: 2011-02-13, 18:46  


ma_ka napisał/a:
tzn ile? miesiące? Tygodnie? Proszę, napisz szczerze...

Kamila.. tego nie wie w 100% nikt z ludzi... czy to będzie rok,miesiąc,tydzień, jeden dzień ,czy tylko godziny..
Modlę się, by Twój tato nie męczył się,nie cierpiał .
Przytulam Cię mocno
_________________
Życie - to jeszcze raz móc odetchnąć. Reszta nic nie znaczy.
Pozdrawiam - Teresa
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #113  Wysłany: 2011-02-13, 18:47  


Nie wiem i nie ośmielę się aż tak wyrokować. Zobaczymy jak jutro to będzie wyglądało, porozmawiaj szczerze z lekarzem.
Ale wybroczyny na ciele, tak szybka progresja choroby (skoro miesiąc temu drugie płuco było zdrowie) nie rokują najlepiej.

Najważniejsze, żeby zadbać o odpowiednie leczenie p/bólowe, żeby tylko Tata nie czuł bólu.
_________________
 
monia... 


Dołączyła: 01 Lut 2011
Posty: 27
Pomogła: 3 razy

 #114  Wysłany: 2011-02-13, 19:46  


ma_ka bądzcie przy tacie, dacie rade. Hospicjum domowe to tak, ale nie oddawajcie tatusia do nich. Ma byc przy Was czuc ze jestescie caly czas z nim. Będą przychodzic z hospicjum, podawac kroplowki, lekarz bedzie zagladal i badal stan taty, dopieral leki ktore zlagodzą bol i obrzeki i inne dolegliwosci. TRZYMAJCIE SIE! sciskam.
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #115  Wysłany: 2011-02-13, 20:19  


ma_ka, to nie jest tak jak myślisz, że nikt nie zagląda do Twojego wątku. Zobacz ile jest wyswietleń. Poprostu nie każdy pisze.

Strasznie mi przykro, że tak sie tatusiowi pogarsza. Bardzo dobrze, że jedziesz do rodziców, bo jest bardzo źle.
Ciesz się każdą chwilą, oby jak najwięcej tych chwil jeszcze było.
Trzymaj się jakoś :cmok:
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #116  Wysłany: 2011-02-13, 20:29  


Ma_Ka
Dużo siły...

ściskam mocno

Najważniejsze, by Tato nie cierpiał, nie męczył się i by Go nie bolało...
_________________
Katarzynka36
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #117  Wysłany: 2011-02-13, 20:36  


Bardzo Wam współczuję,

Napewno będzie ciężko, ale mam nadzieję, że otrzymasz siłę, żeby to przetrwać.

Wspierajcie sie z Mamą, to napewno Wam pomoże.

Mam nadzieję, ze noc będzie spokojna, mimo wszsytko.
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #118  Wysłany: 2011-02-13, 21:07  


Dziękuję wam bardzo, bardzo, bardzo... Czytając wasze posty znów płacze.. Tak dobrze was mieć:)
Mam tylko jedno pytanie, co tak na prawdę oznaczają te wybroczyny? Serce przestaje pracować?
_________________
Kamila
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #119  Wysłany: 2011-02-13, 21:11  


Z tego co się naczytałam tutaj, to takie wybroczyny niestety naznaczają już słabość ogranizmu, to, ze nie ma siły już więcej walczyć......

Ale nie myśl na razie o tym, bądź jeśli tylko możesz przy Tacie.

[ Dodano: 2011-02-13, 21:13 ]
Przeczytałam też że wybroczyny są objawem zaburzeń krzepnięcia....

Jeśli Tata jest w ciężkim stanie to pewnie wszyscy będą je wiązać właśnie ze słabniecie organzimu
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #120  Wysłany: 2011-02-13, 21:18  


Kochana kubanetko, to takie nie sprawiedliwe... Brak mi słów. Jutro tam będę, to zdam wam relację. Buziaki kochane. Staram się trzymać, na prawdę...
_________________
Kamila
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group